poniedziałek, 4 grudnia 2023

Podsumowania 2023: Książka

Wiem, że z niecierpliwością czekacie na podsumowanie maratonów 2023, ale potrzymam was jeszcze chwilę w niepewności i zacznę od książki Tożsamość Gracza: Jak przetrwać na rynku.

W mijającym roku spełniłem jedno z marzeń i napisałem książkę. Zbierało mi się na to od lat, aż kolejne czynniki zaczęły pchać mnie do działania. W zeszłym roku bardzo ciepło przyjęliście sposób w jaki przeczytałem audiobooki. W lutym skończyłem nagrywanie Boy Plungera i pod wpływem biografii zapragnąłem przeczytać oryginalną książkę Livermore'a How to Trade In Stocks. Ponieważ nie znalazłem polskiego tłumaczenia (byłem przekonany, że książka jest w publicznej domenie), zacząłem sam ją tłumaczyć. Prostota książki największego spekulanta wszech czasów doprowadziła mnie do olśnienia: wszystko co trzeba już wiem. Sekretny zwój jest pusty - tajemnicą jesteś ty itd. Wspominałem o tym w kilku wpisach, więc nie będę się powtarzał.

Po przetłumaczeniu książki uznałem, że mam sporo wiedzy o tym, co stoi za zawartymi w niej prawdami. Człowiek sam z siebie nie stosuje dobrych rad, dopóki w nie nie uwierzy. Jesteśmy bombardowani niezliczonymi teoriami i spekulacjami na bazie teorii, sceptycyzm jest więc naturalnym mechanizmem obronnym. Żeby w coś uwierzyć, trzeba tego albo doświadczyć bezpośrednio, albo pośrednio przez przykład, który jesteśmy w stanie sobie wyobrazić na bazie naszych pomniejszych doświadczeń. Dlatego postanowiłem dopisać uzupełnienie, dodatkową część do tłumaczonej książki.

Niestety, okazało się, że How to Trade In Stocks nie jest w publicznej domenie i musiałem zrezygnować z publikacji. Do tego czasu zdążyłem już nawet wydrukować próbki. Moja motywacja była jednak tak silna, że zdecydowałem się napisać własną książkę. W tym czasie też sporo spacerowałem i słuchałem Wyspę Camino Johna Grishama. Przez kilka tygodni czułem się jak rasowy pisarz, zawieszony między gdańskimi parkami i tropikalną Florydą. Proces pisania był satysfakcjonujący, napędzany ciekawością co też wypłynie z głowy. Opóźnienia w drukowaniu kolejnych próbek (testowałem rodzaj papieru, okładki) wpłynęły na liczne przeróbki i poprawki. Pod koniec zacząłem już się męczyć, ciągle coś chciałem dodawać, ale wiedziałem, że może to utopić książkę w dygresjach, więc narzuciłem twardy limit stron.

Książka wyszła, jaka wyszła. Kiedy ją ukończyłem, byłem dumny: czułem, że zawarłem ponadczasową wiedzę, która będzie przydatna dzisiaj i za 100 lat. Z czasem, kiedy rynek jak zwykle odpowiedział obojętnością, mój zapał opadł. Ale potem przyszły maile od ludzi, których zdanie bardzo cenię i dostałem dowód, że to jednak nie jest przypadkowa książka. Dziękuję Wam za to. W szczególności Tobie Tomek, który odwiedziłeś mnie i zamówiłeś dodatkowe książki dla swojego syna i przyjaciół. To naprawdę wiele dla mnie znaczy, podobnie jak nasze długie rozmowy podczas spacerów.


Liczby

Nie łudziłem się, że Tożsamość Gracza zmieni moje życie. Początkowo chciałem wydrukować 100 sztuk, ale przedsprzedaż była nieco lepsza, więc ostatecznie zleciłem druk 200 książek. Do końca wakacji sprzedaż wynosiła ok. 20 sztuk miesięcznie. Myślałem, że po wakacjach ruszy, ale wtedy spadła do średnio 5 sztuk :)

Na dzień 4 grudnia 2023 kupiliście:

81 sztuk książki

34 audiobooki

43 zestawy książka + audiobook

Co łącznie dało przychód 11 994,20 zł

Po odliczeniu kosztów wyszło chyba kilka tysiaków zysku. Jak widzicie zatem nie zanosi się, że będę żył z pisania. Mogłem kilka rzeczy zrobić inaczej, żeby podnieść znacząco sprzedaż, ale wtedy musiałbym zrobić rzeczy, których nie chciałem i dotrzeć ludzi, do których nie chciałem. Nie gram kogoś, kim nie jestem i nie chcę odsłaniać swojej prywatnej sytuacji. Otwarcie piszę o rozwoju, zdrowiu, przemyśleniach, ale nie majątku. To przyciąga do mnie ludzi z bogatym wnętrzem, a nie pustych w środku i łaknących bogactw zewnętrznych. 

Finansowo jestem zatem skazany na giełdę (rozumiecie teraz dlaczego drugi człon tytułu brzmi: Jak przetrwać na rynku). No chyba, że powinie mi się noga, to ostatecznie mogę zawsze wrócić na etat programisty ;) A póki co gram, uczę się, spaceruję, biegam i tworzę kolejne rzeczy, które w mojej głowie coś wnoszą do świata. Żyję w zgodzie ze sobą w świecie, do jakiego dążyłem.


Ebook

Zgodnie z obietnicą w styczniu zacznę wysyłać PDFa osobom, które zamówiły książkę/audiobooka w przedsprzedaży oraz dodam go do oferty.


Podsumowanie

Książkę/audiobooka możecie nabyć na stronie https://tozsamosc-gracza.pl/

W magazynie zostało 59 sztuk.

Nazbierałem materiały do drugiej części Tożsamość Gracza - Jak zbudować system inwestycyjny, ale na razie więcej weny mam do planowania operacji giełdowych. Moja motywacja do tworzenia jest zaskakująco zbieżna z sytuacją giełdową: do połowy sierpnia byłem bardzo płodny w pisaniu, a potem wolałem czytać o psychologii i traumach :) I to był strzał w dziesiątkę, kolejny istotny etap życia zasługujący na serię wpisów.

Zatem do poczytania wkrótce.

niedziela, 19 listopada 2023

Do trzech razy sztuka?

Technika

Kiedy większość analityków zza oceanu wypatruje twardego lądowania i ciężkiej recesji (argumentując, że konsensus jest soft landing, zatem musi być hard), WIG po raz trzeci zmaga się z historycznymi szczytami.



Dwa poprzednie przypadki zakończyły się niepowodzeniem. Po ataku ze stycznia 2018 polskie akcje zaczęły 2-letnią bessę. W 2021 chwilę pobyliśmy nad szczytami z 2007, ale skończyło się roczną bessą.

Zanim przedstawię swoją projekcję, popatrzmy na pozostałe indeksy.

WIG20 - do oporu na 2400 jeszcze ok. 170 pkt:


MWIG40 - 450 pkt do szczytu z ochotą na wybicie powyborczego impulsu:


SWIG80 - póki co zmęczony, ale przynajmniej przy szczytach i na wsparciu średniej 12m:


NCINDEX - największy przegrany obecnej hossy


I od tego indeksu zacznę analizę. Zaznaczyłem wszystkie poprzednie hossy na GPW i ich oddziaływanie na NC. W skrócie: jeśli hossa była słaba, to NC startował do wzrostów pod jej koniec, i po kilku miesiącach robił szczyt w asyście np. Swig80, to potem miesiącami się osuwał na nowe dołki wraz z pozostałymi indeksami. 

W 2020 ten schemat został przerwany: NC zrobił szczyt na rok przed SWIG80. W 2022, tak jak w 2020, szczyt wypadł w lipcu - trzymając się zatem analogii z poprzedniej hossy mielibyśmy jeszcze ok. rok wzrostów na pozostałych indeksach.


Fundamenty i cykle

Pomimo trwających rok wzrostów i bliskości historycznych szczytów polskie akcje pozostają tanie. Inflację zrekompensowały podwyżkami cen, wypłacają rekordowe dywidendy:


Kapitalizacja WIG_POLAND do jego wartości księgowej utrzymuje się blisko 1.1 z potencjałem 30-40% do średniej z ostatnich (chudych) lat. To są praktycznie poziomy dna z bessy 2007-2009, 2011-2012, 2014-2016:


Skonstruowałem jeszcze wskaźniki WIG vs skumulowana inflacja, podaż pieniądza M3 i złoto za ostatnie 10 lat:


Wnioski

Wnioski nasuwają się same: wyceny akcji nie nadążają za powiększającą się pulą pieniędzy w gospodarce. Nie ma tu nic odkrywczego, obserwujemy to zjawisko od pęknięcia bańki w 2007. Jednak wtedy pękła też bańka na nieruchomościach, a mimo to te od 2013 tylko rosną.

Bessa z obecnych poziomów nie jest niemożliwa, ale jej potencjał na GPW jest niski. Okienko recesyjne się zamyka, prędzej czy później ruszy ożywienie. W ostatnich tygodniach akcje zdają się to potwierdzać, bo atakują lipcowy szczyt portfela. Dlatego nie kombinuję i pozostaję Siedzącym Bykiem.




niedziela, 12 listopada 2023

Prawie modelowe zachowanie cyklu branżowego

 W styczniu tego roku postawiłem tezę, że recesja uderzy dopiero w kolejnym cyklu.

https://podtworca.blogspot.com/2023/01/a-co-jesli-recesja.html

 Byliśmy wtedy ok. 4 miesiące po dołku na giełdzie. W połowie listopada krzywa rentowności dalej jest ujemna, ale coraz bliższa odwrotu, co historycznie oznaczało recesję. Pytanie ile zostało nam czasu?

W styczniowym wpisie przeprowadziłem kilka symulacji, szacując koniec hossy na GPW na wiosnę.

Problem z czekaniem na recesję polega na tym, że wg kilku wskaźników to właśnie teraz jesteśmy w dołku koniunktury. Czyli albo będzie ożywienie, albo coś grubo gorszego (co obstawia wielu analityków na fintwitcie).

Weźmy PMI dla Polski:


Pozioma linia oznacza 50 pkt, czyli spodziewane ożywienie. Wartości poniżej 50 to oczekiwanie pogorszenia, które trwa już ponad rok (obecna wartość to tylko 44.5). 

Wyjście ponad 50 zawsze wiązało się z minimum kilkoma miesiącami wzrostów na SWIG80.


Ciekawie wygląda też sytuacja sektorowa w US. Spójrzmy na klasyczny model rotacji kapitału między branżami:


i zestawmy z obecną siłą:


Licząc od najsilniejszych sektorów:

1. Comm. Services

2. Technology

3. Discretionary

4. Industrials

5. Materials

6. Financials

7. Energy

8. Health Care

9. Cons. Staples

10. Real Estates

11. Utilities

Widzimy wyraźnie niemal modelowe zachowanie charakterystyczne dla rynkowej fazy wczesnej hossy w czasie "full recession" w gospodarce. 

Niestety nie wszystko wygląda tak modelowo, kiedy wejrzymy w charakterystykę faz:


Interest Rates: Peaking

Yield Curve: Flat/Inverted

są charakterystyczne dla Early Recession. 

Ta niepewność wpisuje się w mój model wiosennego końca hossy w 2024. Jest szansa, że pojawi się jakieś ożywienie, nowa nadzieja oraz towarzysząca im ostatnia fala wzrostów na giełdzie. To byłby kolejny błyskotliwy fortel rynku, który znowu zwiódłby wszystkich.

W każdym razie przeszedłem do etapu brania zysków z małych spółek tam, gdzie rynek był łaskawy, i przeparkowywania ich w bardziej płynne papiery, które z kolei rynek poturbował. Wyjątkiem jest XTB, które traktuję jako długoterminowego CD Projekta i nie zamierzam sprzedawać głównej pozycji bez względu na fazę rynku.


sobota, 4 listopada 2023

Polski Berkshire

 Jednym z odkryć tego roku jest kanał na YouTube prowadzony przez Grupę Kapitałową Immobile:

https://www.youtube.com/@GK_IMMOBILE

Spółki GKI śledziłem już wcześniej, bo podoba mi się ich podejście do akcjonariuszy. Mało jest spółek na polskim rynku, które traktują mniejszościowych udziałowców jak partnerów w budowaniu biznesu.

Szanuję również za model rozwoju. Konsekwentnie rozwijają marki własne i dobierają kolejne do portfolio. Są to przede wszystkim małe polskie firmy, którym GKI nadaje bardziej korporacyjny model. Kiedy odwiedzam rodzinną Bydgoszcz obserwuję efekty lokalnego inwestowania. To jest właśnie to, czego brakuje w Polsce: zachodnie korporacje dobrze płacą, pracownicy mają fajny socjal i mogą sobie kupić domy. Ale realny kapitał wraca na zachód. W efekcie Polska jest dość bogatym państwem (PKB na mieszkańca) biedaków (posiadane bogactwo):


Przeciętny Polak ma niewielki majątek, nieporównywalnie niższy od mieszkańca zachodu. Widać to szczególnie dramatycznie w średnim majątku, który zawyżają państwa ze skoncentrowanym kapitałem. Średnia światowa to 84.7 tys. USD na osobę, czyli włączając miliardy ludzi żyjących w glinianych chatkach, podczas gdy w Polsce to tylko 52.7 tys. USD/osoba. Mediana jest jeszcze gorsza, nieznacznie wyprzedzają nas nawet Rumuni, a podobno biedni Grecy są od nas dwa razy bogatsi.

To polskie spółki, takie jak te z Grupy Immobile budują realne bogactwo narodu. Ich zyski zostają w kraju, są reinwestowane w kolejne przedsięwzięcia.

Na GPW z grupy mamy notowane: GKI, PJP Makrum i Atrem. PJP (dawniej Projprzem) i Atrem zostały przejęte przez GKI, pamiętam że były jakieś tarcia, ale patrząc na późniejszy rozwój spółek raczej wyszło im to na dobre. Obie spółki miałem zresztą w czasach innych właścicieli i na PJP zyskałem, na ATR popłynąłem. Wtedy miałem wiele podobnych spółek i po doświadczeniach postanowiłem nie angażować się spółki typu "value trap".

Jednak teraz gdy są w GKI, patrzę na nie inaczej. Immobile dobiera kolejne marki, nie przepłacają, nie lewarują się nadmiernie i szukają synergii. Powstaje rodzaj konglomeratu, któremu życzę, żeby stał się polskim Berkshire Hathaway, a Bydgoszcz polską Omahą :)

Zbudowałem niewielką pozycję na wszystkich 3 spółkach. Może trochę z sentymentu do rodzinnego miasta, choć wyniki historyczne PJP wyglądają OK, ATR ma skorzystać na inwestycjach w energetykę, GKI rozwija sieć hoteli Focus i punkty detaliczne w mniejszych miastach, do których kierują ofertę odzieżową, ostatnio przejęli nawet jedynego polskiego producenta zegarków. Widać tutaj pomysł na biznes i konsekwencję w realizacji strategii. Polecam posłuchać kilka dyskusji na kanale, sporo ciekawych wniosków można wyciągnąć. W 2023 wyniki są słabsze, ale też mamy dołek koniunktury. Na spółkach nie ma też płynności, więc całość (GKI + PJP + ATR) to tylko ok. 1.3% portfela.

Podoba mi się technika GKI - wybity trend spadkowy i budowa trójkąta. Liczę na wybicie górą i test fibo38.2 na 3.69 oraz szczytów poprzedniej hossy. Po konsolidacji widziałbym dalszy ruch ku 4.60:


Jeszcze lepiej wygląda pozostający w trendzie wzrostowym Atrem. Spółka wygrywa kolejne kontrakty i wg słów prowadzących kanał ma pokazać wyniki w IV kwartale. Niestety zapomniałem już co i kiedy robią, bo z powodu zbyt małej pozycji nie skupiłem się. Bardziej pilnuję spółek, na których mam skoncentrowane pozycje. Tutaj po prostu utrzymuję pozycję na zasadzie zakładu z dodatnią wartością oczekiwaną.


Ostatnia spółka, PJP, na razie zmaga się z linią trendu spadkowego, więc pozycję na niej mam najmniejszą.


I to tyle. Zdecydowanie nie traktujcie mojego wpisu jako rekomendacji. 60% portfela mam w 7 spółkach, pozostałe 40% to już różne miksy od 0.13% do 1.5% portfela, i wynik na pojedynczej pozycji jest nieistotny, dopóki statystyka jest po mojej stronie. Uważam jednak, że z racji unikatowego podejścia do akcjonariuszy (inwestorski kanał YT) i budowanej dla kraju wartości, Grupa Immobile zasługuje na naszą uwagę.


środa, 1 listopada 2023

Zmiany nazw spółek na GPW - prośba o pomoc

 Witajcie.

Zwracam się z prośbą o pomoc w identyfikacji spółek, które zmieniły nazwy. Oto lista spółek, które wygenerowałem z oficjalnych danych z GPW.


Czytamy tabelkę w taki sposób:

1. Lista tickerów, które pojawiły się na danej sesji po raz pierwszy, czyli np:

['COMPLEX', 'REINHOLD'] since 2007.12.13

2. Następnie mamy datę ostatniej sesji, na której były notowane tickery, które podaję w liście. Dodatkowo dodaję do nich datę ich pierwszego notowania, czyli:

 last: 2007.12.12 [('ELEKTROEX', '1995.02.15')]

Widzimy zatem, że na sesji 13 grudnia 2007 pojawiły się dwie spółki Complex i Reinhold, a sesję wcześniej ostatnie notowanie miał Elektroex. I teraz pojawia się pytanie: czy Elektroex zmienił nazwę na Complex, czy są to dwie zupełnie różne spółki?

Niektóre są oczywiste, np. 'MOSTOSTAL KRAKÓW' został zmieniony z 'MOSTOSTAL KRAK'.


Oto pełna lista:

['BUDIMEX'] since 1995.05.25, last: 1995.05.24 [('D', '1994.11.24')]

['BGDAÑSKI', 'GÓRA¯D¯E', 'MOSTOSTAL KRAKÓW'] since 1997.06.02, last: 1997.05.30 [('G', '1995.10.06'), ('BGDA', '1995.12.18'), ('MOSTOSTAL KRAK', '1997.01.14')]

['AMPLI'] since 1997.10.14, last: 1997.10.13 [('BGDAÑSKI', '1997.06.02')]

['PBK'] since 1997.10.21, last: 1997.10.20 [('BIG2', '1997.09.18')]

['DROZAPOL'] since 2004.12.23, last: 2004.12.22 [('MANOMETRY', '1998.08.12')]

['NOVITUS'] since 2005.12.22, last: 2005.12.21 [('OBORNIKI', '1998.09.09')]

['HYPERION', 'INTERSPPL'] since 2006.08.18, last: 2006.08.17 [('SOKOLOW', '1993.08.10')]

['IMMOEAST'] since 2007.05.25, last: 2007.05.24 [('POLMOSLBN', '2005.02.24')]

['PRONOX'] since 2007.07.18, last: 2007.07.17 [('SPIN', '2002.05.23')]

['GFPREMIUM'] since 2007.09.03, last: 2007.08.31 [('HYDROBUD', '1998.01.16')]

['ALTERCO', 'BLACKLION', 'CALATRAVA', 'COGNOR', 'ERG', 'GASTELZUR', 'GETINOBLE', 'HBPOLSKA', 'INVESTCON', 'KOFOLA', 'MIT', 'NEUCA', 'OPONEO.PL', 'POLCOLORIT', 'PONAR', 'PROTEKTOR', 'RUBICON', 'TRION', 'WIKANA'] since 2007.12.07, last: 2007.12.06 [('PPWK', '1996.01.10'), ('MASTERS', '1997.02.20'), ('CENSTALGD', '1997.03.19'), ('04PRO', '1997.06.12'), ('05VICT', '1997.06.12'), ('IBSYSTEM', '1997.11.07'), ('PONARFEH', '1998.01.19'), ('LZPS', '1998.07.14'), ('10FOKSAL', '2001.01.02'), ('TRASINTUR', '2001.07.17'), ('HOOP', '2003.08.06'), ('TORFARM', '2004.11.22'), ('POLCOLOR', '2004.12.09'), ('SRUBEX', '2005.02.17'), ('ZTSERG', '2005.04.18'), ('INWESTCON', '2006.08.09'), ('ZURAWIE', '2006.12.21'), ('NOBLEBANK', '2007.05.30'), ('HBWLOCLAW', '2007.09.18'), ('OPONEO', '2007.11.13')]

['COMPLEX', 'REINHOLD'] since 2007.12.13, last: 2007.12.12 [('ELEKTROEX', '1995.02.15')]

['EFH', 'INTROL'] since 2008.01.21, last: 2008.01.18 [('ELEKTRIM', '1992.03.26')]

['K2INTERNT'] since 2008.06.06, last: 2008.06.05 [('OPOCZNO', '2005.06.24')]

['AZOTYTARNOW'] since 2008.06.30, last: 2008.06.27 [('LDASA', '1996.04.11')]

['PCCINTER'] since 2010.02.08, last: 2010.02.05 [('ZNTKLAPY', '2007.11.07')]

['KOV'] since 2010.05.25, last: 2010.05.24 [('BANKIER.PL', '2006.06.19')]

['TAURONPE'] since 2010.06.30, last: 2010.06.29 [('OPTOPOL', '2008.04.09')]

['KCI', 'OPTEAM'] since 2010.10.11, last: 2010.10.08 [('PONAR', '2007.12.07')]

['CELTIC', 'POLMED'] since 2010.12.23, last: 2010.12.22 [('KABLE', '1991.04.16')]

['MIRACULUM'] since 2011.01.07, last: 2011.01.05 [('KOLASTYNA', '2007.04.16')]

['WADEX'] since 2011.01.12, last: 2011.01.11 [('DZPOLSKA', '1994.07.06')]

['PBSFINANSE', 'VOTUM'] since 2011.01.17, last: 2011.01.14 [('SWARZEDZ', '1991.06.25'), ('BEEFSAN', '2000.03.09'), ('RUCH', '2007.01.31'), ('ORZEL', '2007.02.15')]

['CCENERGY'] since 2011.01.27, last: 2011.01.26 [('KAREN', '2007.06.27')]

['AWBUD'] since 2011.03.04, last: 2011.03.03 [('INSTAL', '1998.06.01')]

['PRAGMAFA'] since 2011.04.11, last: 2011.04.08 [('GFPREMIUM', '2007.09.03')]

['BNPPL', 'IMCOMPANY', 'STIGROUP'] since 2011.05.04, last: 2011.05.02 [('FORTISPL', '1994.11.07')]

['CDRED'] since 2011.08.02, last: 2011.08.01 [('OPTIMUS', '2002.01.28')]

['COALENERG', 'COLIAN'] since 2011.08.04, last: 2011.08.03 [('JUTRZENKA', '1995.05.17')]

['PELION'] since 2011.12.01, last: 2011.11.30 [('PGF', '1998.02.17')]

['HERKULES'] since 2011.12.16, last: 2011.12.15 [('GASTELZUR', '2007.12.07')]

['ROVESE'] since 2012.01.18, last: 2012.01.17 [('CERSANIT', '1998.05.25')]

['GREMISLTN'] since 2012.02.28, last: 2012.02.27 [('EUROFAKTR', '2004.12.30')]

['IFCAPITAL'] since 2012.03.19, last: 2012.03.16 [('HERMAN', '2008.04.14')]

['KANIA'] since 2012.03.27, last: 2012.03.26 [('IZNS', '2008.12.22')]

['IDEON'] since 2012.05.23, last: 2012.05.22 [('CENTROZAP', '1999.09.29')]

['REGNON'] since 2012.05.30, last: 2012.05.29 [('PRONOX', '2007.07.18')]

['URSUS'] since 2012.06.08, last: 2012.06.06 [('WARFAMA', '2008.01.25')]

['KBDOM'] since 2012.06.19, last: 2012.06.18 [('TRION', '2007.12.07')]

['DUON'] since 2012.07.02, last: 2012.06.29 [('CPENERGIA', '2007.11.28')]

['LIBRA'] since 2012.09.04, last: 2012.09.03 [('HARDEX', '2008.07.15')]

['GREENECO'] since 2012.09.25, last: 2012.09.24 [('ANTI', '2009.04.03')]

['VOXEL'] since 2012.10.23, last: 2012.10.22 [('TUEUROPA', '1999.06.08')]

['CDPROJEKT'] since 2013.01.04, last: 2013.01.03 [('CDRED', '2011.08.02')]

['GREMMEDIA'] since 2013.02.01, last: 2013.01.31 [('GREMISLTN', '2012.02.28')]

['QUMAK'] since 2013.02.08, last: 2013.02.07 [('QUMAKSEK', '2006.08.03')]

['IMPERA'] since 2013.02.22, last: 2013.02.21 [('BBICAPNFI', '1997.06.12')]

['SMT'] since 2013.03.06, last: 2013.03.05 [('ADVGRUPA', '2011.04.13')]

['CNT'] since 2013.03.22, last: 2013.03.21 [('ENERGOPOL', '1998.11.06')]

['ATENDE'] since 2013.04.22, last: 2013.04.19 [('ATMSI', '2012.05.28')]

['BBIZEN'] since 2013.05.06, last: 2013.05.02 [('BBIZENNFI', '1997.06.12')]

['GLOBALNGR', 'IIAAV'] since 2013.05.07, last: 2013.05.06 [('LIBRA', '2012.09.04')]

['GLOBALNRG'] since 2013.05.15, last: 2013.05.14 [('GLOBALNGR', '2013.05.07')]

['SERINUS'] since 2013.07.03, last: 2013.07.02 [('KOV', '2010.05.25')]

['RAWLPLUG'] since 2013.07.10, last: 2013.07.09 [('KOELNER', '2004.11.30')]

['WINVEST'] since 2013.07.29, last: 2013.07.26 [('IGROUP', '1996.10.14'), ('EUROMARK', '2006.09.29')]

['BBIDEV'] since 2013.08.13, last: 2013.08.12 [('BBIDEVNFI', '1997.06.12')]

['GRUPAAZOTY'] since 2013.09.06, last: 2013.09.05 [('AZOTYTARNOW', '2008.06.30')]

['CIGAMES'] since 2013.09.25, last: 2013.09.24 [('CITYINTER', '2007.12.28')]

['ALTA'] since 2013.10.18, last: 2013.10.17 [('TUP', '1999.01.20')]

['SKYSTONE'] since 2013.11.05, last: 2013.11.04 [('BBIZEN', '2013.05.06')]

['MBANK'] since 2013.11.26, last: 2013.11.25 [('BRE', '1992.10.06')]

['ORANGEPL'] since 2014.01.14, last: 2014.01.13 [('TPSA', '1998.11.18')]

['INDYGO'] since 2014.01.22, last: 2014.01.21 [('LSTCAPITA', '2010.05.26')]

['GLOBCITYHD', 'INC'] since 2014.03.06, last: 2014.03.05 [('CCIINT', '2006.12.08'), ('INVESTCON', '2007.12.07')]

['IMMOBILE'] since 2014.04.03, last: 2014.04.02 [('MAKRUM', '2007.08.23')]

['COLUMBUS'] since 2014.05.06, last: 2014.05.05 [('STIGROUP', '2011.05.04')]

['MSXRESOUR'] since 2014.06.02, last: 2014.05.30 [('MOSTALEXP', '1992.05.28')]

['REDWOOD'] since 2014.06.06, last: 2014.06.05 [('COMPLEX', '2007.12.13')]

['IFSA'] since 2014.07.09, last: 2014.07.08 [('BUDVARCEN', '2007.07.11')]

['STARHEDGE'] since 2014.07.29, last: 2014.07.28 [('GLOBALNRG', '2013.05.15')]

['INVENTUM', 'POLWAX'] since 2014.10.06, last: 2014.10.03 [('IDEATFI', '2011.03.03')]

['KERDOS'] since 2014.11.24, last: 2014.11.21 [('HYGIENIKA', '2004.07.05')]

['AURUM'] since 2015.01.28, last: 2015.01.27 [('INVENTUM', '2014.10.06')]

['EVEREST'] since 2015.02.17, last: 2015.02.16 [('WDMCP', '2014.11.26')]

['PMPG'] since 2015.03.05, last: 2015.03.04 [('POINTGROUP', '1995.12.22')]

['CFI'] since 2015.03.06, last: 2015.03.05 [('INTAKUS', '2010.03.26')]

['IBSM'] since 2015.05.11, last: 2015.05.08 [('PPG', '2013.06.25')]

['BGZBNPP'] since 2015.06.01, last: 2015.05.29 [('BGZ', '2011.05.27')]

['SOHODEV'] since 2015.06.17, last: 2015.06.16 [('BLACKLION', '2007.12.07')]

['PLATYNINW'] since 2015.07.08, last: 2015.07.07 [('DRAGOWSKI', '2008.09.29')]

['HUBSTYLE'] since 2015.09.01, last: 2015.08.31 [('NOKAUT', '2012.03.14')]

['POLYMETAL'] since 2015.09.08, last: 2015.09.07 [('MEWA', '2007.01.03')]

['PSG'] since 2015.09.14, last: 2015.09.11 [('TELEPOLSKA', '2014.07.07')]

['WDX'] since 2015.10.02, last: 2015.10.01 [('WANDALEX', '2000.11.29')]

['LARQ'] since 2015.10.27, last: 2015.10.26 [('YAWAL', '1998.06.26'), ('CAMMEDIA', '2008.06.02')]

['GRAVITON'] since 2015.11.02, last: 2015.10.30 [('DMWDM', '2011.07.19')]

['AILLERON'] since 2015.11.06, last: 2015.11.05 [('WINDMOBIL', '2015.09.25')]

['CITYSERV'] since 2015.11.16, last: 2015.11.13 [('ADVADIS', '1997.11.17'), ('PBOANIOLA', '2011.07.06')]

['MBWS'] since 2015.12.04, last: 2015.12.03 [('SOBIESKI', '2008.04.21')]

['TOPMEDICA'] since 2015.12.14, last: 2015.12.11 [('PTI', '2010.12.01')]

['LOKUM', 'MDIENERGIA'] since 2015.12.15, last: 2015.12.14 [('SKYSTONE', '2013.11.05')]

['APLITT'] since 2016.01.08, last: 2016.01.07 [('SKOK', '2008.07.04')]

['OEX'] since 2016.01.13, last: 2016.01.12 [('TELL', '2005.11.17')]

['GREMINWES'] since 2016.01.14, last: 2016.01.13 [('GREMMEDIA', '2013.02.01')]

['LARK', 'SARE'] since 2016.02.15, last: 2016.02.12 [('MIT', '2007.12.07')]

['BACD'] since 2016.03.17, last: 2016.03.16 [('AURUM', '2015.01.28')]

['IALBGR'] since 2016.04.27, last: 2016.04.26 [('SMT', '2013.03.06')]

['XTB'] since 2016.05.17, last: 2016.05.16 [('XTRADEBDM', '2016.05.06')]

['AIRWAY'] since 2016.05.24, last: 2016.05.23 [('ALTERCO', '2007.12.07')]

['AUTOPARTN'] since 2016.06.06, last: 2016.06.03 [('EFH', '2008.01.21')]

['ABADONRE'] since 2016.06.24, last: 2016.06.23 [('VARIANT', '2005.08.05')]

['FMG'] since 2016.08.08, last: 2016.08.05 [('PSG', '2015.09.14')]

['MANGATA'] since 2016.10.03, last: 2016.09.30 [('ZETKAMA', '2005.04.29')]

['GOBARTO'] since 2016.10.21, last: 2016.10.20 [('DUDA', '2003.01.30')]

['PFLEIDER'] since 2016.10.28, last: 2016.10.27 [('GRAJEWO', '1997.05.06')]

['YOLO'] since 2016.11.15, last: 2016.11.14 [('PRESCO', '2011.09.20')]

['IFIRMA'] since 2017.06.08, last: 2017.06.07 [('PWRMEDIA', '2008.05.06')]

['SLEEPZAG'] since 2017.09.04, last: 2017.09.01 [('BMPAG', '2004.12.16')]

['PGO'] since 2017.09.14, last: 2017.09.13 [('PGODLEW', '2011.10.10')]

['AUGA'] since 2017.11.03, last: 2017.11.02 [('AGROWILL', '2011.07.08')]

['ITMTRADE', 'VENTUREIN'] since 2017.11.06, last: 2017.11.03 [('BRIJU', '2014.05.29')]

['OAT'] since 2018.04.19, last: 2018.04.18 [('KERDOS', '2014.11.24')]

['SANPL', 'SANPL2'] since 2018.09.10, last: 2018.09.07 [('BZWBK', '2001.06.25'), ('BZWBK2', '2017.12.19')]

['PRIMETECH'] since 2018.10.12, last: 2018.10.11 [('KOPEX', '1998.06.04')]

['REINO'] since 2019.01.23, last: 2019.01.22 [('GRAVITON', '2015.11.02')]

['BNPPPL'] since 2019.04.03, last: 2019.04.02 [('BGZBNPP', '2015.06.01')]

['VRG'] since 2019.06.24, last: 2019.06.21 [('VISTULA', '1993.09.30')]

['DEVELIA'] since 2019.09.10, last: 2019.09.09 [('LCCORP', '2007.06.29')]

['DIGITREE'] since 2019.11.28, last: 2019.11.27 [('SARE', '2016.02.15')]

['PUNKPIRAT'] since 2020.06.01, last: 2020.05.29 [('IQP', '2011.10.11')]

['AIGAMES'] since 2020.07.06, last: 2020.07.03 [('SETANTA', '2017.01.19')]

['NOVAVISGR'] since 2020.10.01, last: 2020.09.30 [('RUBICON', '2007.12.07')]

['ALLEGRO'] since 2020.10.12, last: 2020.10.09 [('WADEX', '2011.01.12'), ('STELMET', '2016.10.25')]

['NEXITY'] since 2020.10.23, last: 2020.10.22 [('EVEREST', '2015.02.17')]

['3RGAMES'] since 2021.01.19, last: 2021.01.18 [('HUBSTYLE', '2015.09.01')]

['PGFGROUP'] since 2021.02.12, last: 2021.02.11 [('ZASTAL', '2007.08.27')]

['K2HOLDING'] since 2021.02.18, last: 2021.02.17 [('K2INTERNT', '2008.06.06')]

['SATIS'] since 2021.04.30, last: 2021.04.29 [('IALBGR', '2016.04.27')]

['VERCOM'] since 2021.05.06, last: 2021.05.05 [('PEIXIN', '2013.10.09'), ('JJAUTO', '2014.06.18'), ('FENGHUA', '2014.11.06')]

['IMPERIO'] since 2021.06.17, last: 2021.06.16 [('IMPERA', '2013.02.22')]

['ALTUS'] since 2021.09.06, last: 2021.09.03 [('ALTUSTFI', '2014.08.20')]

['MANYDEV'] since 2021.09.13, last: 2021.09.10 [('PLATYNINW', '2015.07.08')]

['GIGROUP', 'POLTREG'] since 2021.11.23, last: 2021.11.22 [('WORKSERV', '2012.05.24')]

['GREENX'] since 2021.12.17, last: 2021.12.16 [('PRAIRIE', '2015.09.04')]

['COMPREMUM'] since 2022.01.24, last: 2022.01.21 [('POZBUD', '2008.09.19')]

['HUUUGE'] since 2022.03.04, last: 2022.03.03 [('HUUUGE-S144', '2021.02.19')]

['MOLECURE'] since 2022.04.04, last: 2022.04.01 [('OAT', '2018.04.19')]

['DIGITANET'] since 2022.05.02, last: 2022.04.29 [('4FUNMEDIA', '2010.12.20')]

['SIMFABRIC'] since 2022.08.12, last: 2022.08.11 [('LOTOS', '2005.06.09')]

['LESS'] since 2022.09.02, last: 2022.09.01 [('GROCLIN', '1998.11.24')]

['NTCAPITAL'] since 2022.09.20, last: 2022.09.19 [('INVISTA', '2013.09.05')]

['VIGOPHOTN'] since 2022.10.07, last: 2022.10.06 [('VIGOSYS', '2014.11.25')]

['PJPMAKRUM'] since 2022.10.17, last: 2022.10.14 [('PROJPRZEM', '1999.08.10'), ('URSUS', '2012.06.08')]

['UNFOLD'] since 2022.12.08, last: 2022.12.07 [('VENTUREIN', '2017.11.06')]

['RAEN'] since 2023.03.21, last: 2023.03.20 [('PUNKPIRAT', '2020.06.01')]

['ONESANO'] since 2023.03.29, last: 2023.03.28 [('SKOTAN', '1999.01.11')]

['GRENEVIA'] since 2023.04.06, last: 2023.04.05 [('ZYWIEC', '1991.09.24'), ('FAMUR', '2006.08.04')]

['SNTVERSE'] since 2023.07.18, last: 2023.07.17 [('BIOMEDLUB', '2015.01.30')]

['CYBERFLKS'] since 2023.08.03, last: 2023.08.02 [('R22', '2017.12.29')]

['FABRITY'] since 2023.08.25, last: 2023.08.24 [('K2HOLDING', '2021.02.18')]

['TEXT'] since 2023.09.22, last: 2023.09.21 [('LIVECHAT', '2014.04.11')]

['CAPITEA'] since 2023.10.24, last: 2023.10.23 [('GETBACK', '2017.07.17')]

sobota, 28 października 2023

Inwestorzy umierają na kolejnym paradygmacie

 Ci, którzy są na rynku przynajmniej od kilkunastu lat, pamiętają zapewne atmosferę wokół metali szlachetnych z początku zeszłej dekady. Roiło się od blogów i grup dyskusyjnych o złocie, na Youtubie pojawiło się zjawisko tzw. "silver porn", czyli prezentowania swoich kolekcji oraz zakupów srebrnych monet, sztabek i medali.

Moda na kruszce hulała także w Polsce. I nic dziwnego - trwający od 10 lat trend wzrostowy trwał wzniósł ceny złota o oszałamiające 480%. Szczególne zainteresowanie wybuchło po krachu na giełdzie w 2008 roku. O ile akcje nie zdołały odrobić strat, złoto regularnie biło kolejne rekordy aż do 2011 roku:


Ale nawet wtedy, mimo wyraźnego załamania na srebrze, wiara w siłę nabywczą kruszców nie zginęła. Przez kolejny rok kurs złota i srebra próbował wrócić na szczyt z 2011, a rzesze drobnych inwestorów kupowały co miesiąc nowe partie monet. Pojawiły się teorie, że cenę hamują krótkie pozycje bez pokrycia z JP Morgan i wspólnymi siłami drobni spekulanci wysqueezują znienawidzony bank.

Czy czegoś wam ta sytuacja nie przypomina? Dokładnie 10 lat później ławica nowego narybku kupowała spółki memowe, żeby wysadzić hedge fundy z krótkich pozycji. Rolę świecących monet i sztabek pełnią dziś amerykańskie spółki z fajnymi logami. Każdy chce mieć kolekcję ładnych święcących logo technologicznych spółek, które zawojują świat.

Po prawej stronie powinna się pojawić kolekcja altcoinów, ale za kilka lat nikt już nie będzie większości z nich kojarzył

Krucjata drobnych spekulantów przeciwko hedge fundom skończyła się podobnie jak 10 lat wcześniej krucjata goldbugów: kompletną dewastacją portfeli. W ciągu kolejnych 10 lat od szczytu z 2011 roku złoto przegrało z inflacją, a srebro dalej handlowane jest poniżej szczytów. Uważam, że to samo spotka większość spółek z indeksu NASDAQ. Wystarczy zresztą stworzyć nieważony indeks ze wszystkich jego spółek, żeby zobaczyć podobieństwa szczytu bańki na kruszcach z 2011 z techami 2021:


Amerykańskie spółki są sexy i każdy spadek na nowy dołek PayPala, Intela czy Disneya kusi jak pudełko czekoladek. Tyle, że nie tam dzisiaj płynie kapitał. Dekada pompowania płynności przyniosła twórcom tych biznesów krocie, a nam całkiem fajne darmowe serwisy. Niestety ten czas się skończył, choć większość tego nie widzi i gra w stary paradygmat. W środowisku wysokich stóp procentowych cash is king a dług to pieniądz niewolników.

Kilka lat temu wykształcony finansista tłumaczył mi, że z dwóch spółek zarabiających tyle samo, lepsza jest ta, która ma zadłużenie, ponieważ lepiej wykorzystuje kapitał od tej, która kisi gotówkę. Poczułem się przy nim jak leszcz, bo wykresy potwierdzały co mówił. Tylko, że dzisiaj jest już odwrotnie: dług zjadł pierwszej spółce rentowność, a siedząca na gotówce dokłada zyski z przychodów finansowych. I kurs to także uwzględnia.

Zamiast zatem tracić kapitał na uśrednianie fajnych logo, warto odkurzyć stare wskaźniki płynności, przepływy finansowe i bilans, bo w kolejnych latach może być zupełnie inaczej. Najgorzej mają ci, którzy wyspecjalizowali się w analizie wishlist czy recenzji, bo takie miary są typowe dla schyłkowych faz określonych trendów. W długim terminie liczą się zyski, a nie ich projekcje. Tu historia także nauczycielką życia, to co widać na WIG_GRY od 2020 przypomina mi zachowanie WIG_BUDOWNICTWO po pęknięciu w 2007:



Konkluzja.

Mogę się mylić, ale nie mogę zapomnieć. Prowadźcie swoje zapiski, opisujcie stan w jakim jesteście i jak odbieracie otoczenie rynkowe. Pamięć to klucz. Daje kontekst do analizy danych. A tym, którzy posiadają moją książkę, polecam odświeżyć rozdział:

10. Jak trend zabija graczy z krótką pamięcią?


piątek, 20 października 2023

Odkrycie przyczyny zjazdów energetycznych

 Dobrze raz na rok spisywać co się działo, dzięki temu można zobaczyć kiedy zaczęły się pewne zjawiska, których konsekwencje dopadły nas później.

Odkryłem wreszcie przyczynę zjazdów energetycznych!

W 2020 kiedy zaczęła się pandemia, znacząco ograniczyłem spożycie alkoholu. Zaczęło się od promocji Biedronki na piwa 13+13 gratis. Jak już przyszedłem do sklepu, okazało się, że zostały same 0%. Przytargałem zatem 26 niebieskich do domu i w kolejnych dniach z zaskoczeniem odkryłem, że piwa bezalkoholowe działają na mnie odprężająco jak kiedyś piwko po pracy. Zacząłem kombinować i wyszło mi, że prawdopodobnie bywałem lekko odwodniony, więc pół litra złocistego płynu skutecznie stawiało mnie na nogi.

Po kilku miesiącach zacząłem odczuwać wyraźną poprawę stałego samopoczucia w związku z zaprzestaniem regularnego picia alkoholu. Później jednak okresowo sięgałem po alkohol i słodycze w trakcie przygotowań do ciężkich biegów. Opisałem to dokładniej w podsumowaniu prac nad zdrowiem w 2022 ( https://podtworca.blogspot.com/2022/12/podsumowania-zdrowie.html ). Wtedy również na skutek prac o insulinooporności zdecydowałem się zredukować ilość jedzonych owoców (szczególnie kilogramowe dawki truskawek czy czereśni w sezonie).

Nie wiem czy wystrzał filmów o keto jest nową modą, czy YouTube mnie odpowiednio sprofilował, ale pod wpływem kolejnych informacji odstawiłem wszystkie napoje z cukrem. Zatem także piwo bezalkoholowe. Ograniczyłem spożycie go tylko do sytuacji przed/po cięższych treningach, podobnie jak owoce. Ponadto praktykuję post przerywany od lat, więc do godziny 10 i tak nie spożywam nic z kaloriami. Ale płyny jakoś trzeba uzupełniać. Padło zatem na kawę, którą bardzo lubię i dotychczas piłem średnio 2-3 filiżanki dziennie.

Kawa ma bardzo dobry PR: podobno można bezpiecznie pić do 5 filiżanek dziennie, wydłuża życie i z racji braku kalorii nie przerywa postu. Bez owoców i piwa 0% szybko więc dobiłem do 5 filiżanek. Ale zaczęły się problemy ze zgagą. Zszedłem więc do 4 filiżanek max do godz. 16, a potem piłem kubek melisy. Zgaga przeszła, a przynajmniej tak mi się wydawało. Nie umiałem ocenić tego obiektywnie, ponieważ odeszły męczące objawy, ale nadal często coś mi się przelewało w żołądku, co uznałem za naturalne zjawisko.

W 2023 kontynuowałem redukcje cukrów i w wakacje podciągnąłem post 16-8 (16 godzin bez jedzenia, 8 godzin okienka żywieniowego, najczęściej 9-17) do 20-4 (12-16). Ponadto zaczęło ostatnio się pojawiać mnóstwo filmów i wywiadów (znowu nie wiem czy to nowa moda, czy efekt profilowania) o wysokiej szkodliwości alkoholu. Pod ich wpływem wyeliminowałem go prawie całkowicie z diety, zostawiając furtkę na kilka okoliczności w roku.

I mimo tego - nadal miewałem zjazdy energetyczne po posiłkach! Coś mi tu nie grało. Czyżbym musiał odejść i od chleba razowego, humusu i warzyw? Czy na pewno te zjazdy były od węglowodanów? W ciągu tygodnia chodziłem średnio 100 km, wychodziłem na spacer po każdym posiłku, żeby spalić cukier, a mimo to miałem czasem w upale takie zjazdy, że zamykały mi się oczy. Jak to możliwe, że mimo wchodzenia w ketozę i spalania węgli od razu po posiłku nadal miałem objawy insulinooporności: zmęczenie, senność, 'zgon'?

Pewnie domyślacie się już prawdy, w końcu podrzuciłem w historii kilka tropów, ale mi zajęło przyjęcie tego do świadomości lata. Przyczyną tych zjazdów była... kawa. Nagle wszystko stało się takie oczywiste - piłem ją do każdego posiłku, popijałem w trakcie pracy. Delektowałem się nią w weekendy od śniadania, przez kawkę po spacerze i obiedzie. Zbudowałem sobie tożsamość kawosza, uprzyjemniającego życie rytuałem spijania zdrowego napoju.

Ale niestety w moim przypadku to nie była prawda. Kiedy świadomie prześledziłem jak zachowuje się  mój organizm po wypiciu kawy, nagle wszystkie drobne dolegliwości zbiegły się w schemat: najpierw uczucie wypełnienia brzucha, po kilkunastu minutach zmęczenie i senność, a potem przelewanie w brzuchu i często lekka zgaga. Różnicę doświadczyłem bardzo wyraźnie pierwszego dnia, w którym nie wypiłem ani jednego kubka kawy. Nie pojawiły się żadne dolegliwości. Dla testu zjadłem talerz owoców. Poczułem jak węgle uderzają do głowy, ciało pobudza się. I to wszystko. Żadnego zjazdu z powodu uderzenia insuliny. Może miałem je kiedyś, ale po roku rugowania węgli, wydłużeniu postów i utrzymaniu regularnych treningów insulinooporność odłożyłem na półkę.

To było ciężkie doświadczenie. Podobne do tego, kiedy rozpadła się nasza grupa biegowa TriCity Ultra i zrozumiałem, że kończy się epoka popijaw po ultramaratonach. Tak jak pożegnałem się z alkoholem, musiałem uznać, że kawa nie jest napojem dla mnie. Mimo tylu źródeł chwalących jej walory i tylu wspomnień związanych z jej piciem. Życie i giełda nauczyły mnie, żeby nie zakłamywać faktów. Umysł jest mistrzem samooszukiwania, musimy wierzyć w opowieści, żeby utrzymać się w kupie na tym świecie. Ale żeby naprawdę iść do przodu, trzeba zmierzyć się z faktami i uznać prawdę. 

Podsumowanie

Nie wiem co powoduje u mnie pokawowy zgon. Może kofeina? Kolega podrzucił mi inne możliwe rozwiązanie: mykotoksyny, które podobno znajdują się w prawie każdej kawie (produkt uboczny działania pleśni) i podobno aż 1/3 ludzi jest na nie uwrażliwiona. Więcej tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=ku9I1OWE-Ao

Wiem natomiast, że w 2023 dorzuciłem kolejny kamyczek do podniesienia zadowolenia z życia. Pozornie utraciłem chwile przyjemności wynikające z rytuału picia, w praktyce pozbyłem się znacznie dłużej trwających drobnych dolegliwości. Przyzwyczajam się do sączenia wody i odkryłem, że herbatę też da się pić (choć na razie wolę nie przekraczać 2 kubków dziennie).

Jedyne co się nie zmieniło to dalej ograniczony do 6-6.5 godz. sen złożony z dwóch faz, często oddzielonych kilkoma godzinami przerwy. Myślałem, że w bonusie za odstawienie kawy dostanę 7 godzin w jednym kawałku, ale sen się nie wydłużył. Nie jest to dla mnie problem, bo w tej przerwie od spania mam najwięcej pomysłów i efektywnie chłonę wiedzę. Zresztą w kwestii zdrowia i rozwoju to nie wszystko co w 2023 się wydarzyło, ale żeby napisać o tym, potrzebuję najpierw dokończyć te książki :)




piątek, 29 września 2023

Dobre miejsca na koniec korekty

 WIG20 - fibo i wszystko jasne


S&P500 - fibo i sma200 - zabrakło 40 punktów. Czy to się tak skończy? Może jednak jeszcze dobicie, żeby wypełnić strukturę?



DAX - 15000 przyciąga.


SWIG80 - padło pierwsze fibo, kurs zatrzymała sma200. Polskie indeksy wyglądają na bardziej doklepane:


Na koniec 1 - Pepco. Kusi. Gdyby nie Paweł Malik, nie zwracałbym uwagi na spółkę. Ale gdzieś podskórnie czuję, że on ma nosa do jakościowych spółek i zobaczymy jeszcze świetlaną przyszłość na papierze. A wy co sądzicie?


Na koniec 2 - napisałem kiedyś, że podoba mi się podejście Grupy Kapitałowej Immobile do akcjonariuszy. Mają nawet swój kanał inwestorski. Wrzucam analizy GKI i Projprzema, bo pokazują pewną szeroką na GPW formację: próba wybicia wieloletnich trendów spadkowych.






czwartek, 21 września 2023

Audiobook Gracz Duch

W mailu, który otrzymaliście po zakupie Tożsamości Gracza napisałem, że dwie książki znacząco wpłynęły na moją grę: Jak handlować akcjami Jessego Livermore'a oraz druga tajemnicza pozycja, którą obiecałem Wam ujawnić. Oto ona: Phantom of the Pits Arta Simpsona. Książka wywiad, którą tłumaczyłem w zeszłym roku.

Dzisiaj ukończyłem wreszcie audiobooka na podstawie tej książki. Moje tłumaczenie jest tylko fragmentem angielskiej całości. Skupiłem się przede wszystkim na dwóch zasadach Phantoma, których znaczenie jest ponadczasowe, w przeciwieństwie do licznych dygresji i mniej istotnych wątków w wywiadzie. Handel przeniósł się już do sieci i żaden duch nie przemyka pomiędzy "pitami". Na parkietach zapanowały pustki, mimo że kapitał obiega świat z niespotykaną dotychczas prędkością. Zapraszam do wysłuchania Gracza Ducha:




środa, 13 września 2023

Tożsamość Gracza - Jak zbudować system cz. 1

 Zapraszam do wysłuchania rozszerzonej wersji poprzedniego wpisu.




Audiodeskrypcja


Model systemu według cytatu Warrena Buffetta

Witam Ciebie w nowej odsłonie podcastu Podtwórca. Nazywam się Dominik Dagiel. Możesz kojarzyć mnie z bloga podtworca.blogspot.com, Twittera lub kanału Youtube gdzie nagrałem kilka audiobooków i z czasem przeczytam kolejne.

Jestem również autorem książki Tożsamość Gracza - Jak przetrwać na rynku, w której przybliżyłem uniwersalne prawdy związane z operowaniem na rynkach kapitałowych oraz wykuwaniem indywidualnej drogi inwestora.

Książka miała być podsumowaniem mojej 15-letniej kariery na rynku, esencją najistotniejszych czynników wpływających w pierwszym rzędzie na przetrwanie, a następnie przemodelowanie sposobu myślenia, reagowania i słuchania emocji, aby dołączyć do 5% zarabiających na rynku w długim terminie. Jednakże z każdym kolejnym miesiącem po wydaniu Tożsamości rosła sterta materiałów i zagadnień, które chciałbym jeszcze rozwinąć i zgłębić. Zaczął klarować mi się pomysł na kontynuację książki, która będzie nosić tytuł Tożsamość Gracza - Jak zbudować system inwestycyjny. Tym razem jednak nie będę tworzył całości w formie książki, która ujrzy światło dzienne w momencie publikacji. Treść kolejnej części Tożsamości powstanie na blogu i Youtubie, i będzie dostępna za darmo. W kolejnych odcinkach będę przybliżał ponadczasowe lekcje oraz definiował elementy, z których buduję systemy inwestycyjne. Dopiero na koniec skompiluję całość i nadam książce finalną formę. Często będę też odwoływał się do pierwszej książki, bo przetrwanie na rynku jest fundamentem na którym dopiero możemy budować zarabiające systemy. Bez tego operowanie na rynku to czysty hazard.

Zapewne wielu z was słysząc słowo system, wyobraża sobie jakiś program komputerowy, bądź zestaw zasad kupowania, sprzedawania i zarządzania pozycją. Dla mnie to jednak coś znacznie głębszego. Podobnie jak termin “gracz” odnosił się do każdego uczestnika rynku: inwestora, spekulanta czy tradera, który musi zaakceptować niepewność, żeby przetrwać, tak i “system” jest zagadnieniem daleko szerszym. Kryteria zawierania transakcji są tylko jednym z jego elementów, obok szukania własnych przewag, zrozumienia i mierzenia indywidualnych reakcji, modyfikowania nawyków oraz adaptacji do zmieniającego się otoczenia rynkowego.

Ale przede wszystkim system musi respektować uniwersalne zasady zmagania z niepewnością, której poświęciłem tyle miejsca w pierwszej książce. Te zasady są znane ludzkości już od niepamiętnych czasów, ba, nawet niejednokrotnie zetknęliśmy się z nimi w przypowieściach biblijnych, bazujących na wiedzy starożytnych ludów Mezopotamii. System zbudowany wyłącznie w oparciu o zarządzanie ryzykiem, czyli z góry narzuconym szacowaniem prawdopodobieństw, nie wytrzyma próby czasu, jeśli nie uwzględni heurystyk wypracowanych przez ewolucję do adaptacji w chaotycznym świecie. Heurystyki to bardzo uproszczone modele rzeczywistości, z założenia niedokładne. Jednakże prawidłowo zastosowane potrafią radykalnie zwiększyć nasze szanse w grze. System jest zatem zanurzony w czasie i dojrzewa wraz z jego twórcą i użytkownikiem. Z czasem dochodzą do niego uniwersalne prawa, które spełniają rolę przykazań: bywają uciążliwe, pozbawiają pozornych okazji, ale w długim terminie pozwalają unikać pułapek i dramatycznych konsekwencji.

Zaraz, zaraz. Czy przypadkiem w książce nie dowodziłem, że heurystyki stosowane przez umysł są główną przyczyną strat? Że wszystko do czego wyewoluowały nasze ciała (mózg, układ nerwowy w jelitach, sercu i wszystkich innych organach o których jeszcze nie wiemy) aby przetrwać, działa przeciwko nam na giełdzie? Czyżbym teraz zamierzał dowodzić czegoś zupełnie odwrotnego? No cóż, to nie takie proste… Ale, żeby nie było zbyt abstrakcyjnie, wyjaśnię myśl posiłkując się cytatem najsłynniejszego inwestora świata: Warrena Buffetta.

Cytaty są jak wiersze: każdy może interpretować je na swój sposób. Lubię je, ale zazwyczaj nie przywiązuję do nich wagi. Zazwyczaj mój odbiór złotych myśli sprowadza się do konstatacji: to zależy. Podobnie traktowałem słynny cytat Warrena Buffetta:

Pierwsza zasada inwestowania brzmi: nie trać pieniędzy.

Druga zasada inwestowania brzmi: nie zapomnij o zasadzie numer jeden.

I to wszystko, co od lat docierało do mnie z przeróżnych blogów i artykułów inwestycyjnych. Zasada tyleż fajnie brzmiąca, co mało praktyczna. Nikt przecież nie rozpoczyna transakcji z założeniem, że straci pieniądze. Po co miałby otwierać taką transakcję?

Spotykałem się z różnymi interpretacjami cytatu w stylu "zawsze pamiętaj o stop lossach", "rozsądnie zarządzaj kapitałem" i innymi równie mało praktycznymi poradami, odwołującymi się do powszechnych truizmów wyznawanych przez tracącą większość.

I być może dalej wiódłbym swój poczciwy, ślepy na mądrości Buffetta żywot, gdybym pewnego dnia nie obejrzał wywiadu, z którego tenże cytat pochodzi.

Oto obie sławetne zasady Buffetta w oryginale:

The first rule on investment is don't lose.

The second rule on investment is don't forget the first rule.

Pierwszy raz jednak spotkałem się z dalszą częścią cytatu:

And that's all the rules there are. I mean that if you buy things for far below they're worth and you buy a group of them you basically don't lose money. 

Czyli po polsku:

I to właściwie wszystkie zasady. Chodzi mi o to, że jeżeli kupisz coś znacząco poniżej tego, ile to jest warte, i kupisz grupę podobnych rzeczy, to właściwie nie stracisz pieniędzy.

Piękne! Podoba mi się, bo od zawsze inwestuję w ten sposób, a jak wiemy najbardziej lubimy gdy ktoś mówi to, w co wierzymy. Jeżeli śledziliście mojego bloga, zapewne nie raz czytaliście, że kupuję spółki nadpłynne, z niskim zadłużeniem, wysokimi przychodami do kapitalizacji, radykalnie przecenione przez rynek w późnej fazie bessy. Wystarczy drobna zmiana na lepsze w gospodarce, jakiś minimalny zysk i już kurs zaczyna gonić wskaźniki fundamentalne. A jeżeli sytuacja makro się nie poprawia, gotówka na koncie, dywidendy i inne fundamenty bronią od pewnego momentu kurs. Zadaniem gracza jest cierpliwe czekanie aż rynek przełoży wajchę w drugą stronę.

Jest to typowa reguła wywodząca się z zasad gry przegrywającego. Nie skupiasz się na tym, ile możesz zarobić, nie wizualizujesz jak bardzo cena spółki może urosnąć. Skupiasz się na tym, jakie ryzyka mogą ją jeszcze dotknąć i wpłynąć na jej słabsze zachowanie w przyszłości. Skupiasz się na poszerzaniu marginesu bezpieczeństwa. Nie twierdzę, że nie powinieneś prognozować potencjału wzrostu - wręcz przeciwnie, im większy potencjalny wzrost, im bardziej niedoszacowana wartość, którą nabywasz, tym niższe ryzyko inwestycji. Nawet droga spółka wzrostowa może posiadać wysoki margines bezpieczeństwa, jeśli dynamicznie skaluje biznes. Punktem wyjścia jest jednak obrona: inicjujesz i rozbudowujesz pozycję w taki sposób, żebyś nie stracił kapitału. Buffet nie twierdzi wprost, żebyś kupował "kiedy krew się leje", ale skoro dodaje, żebyś kupił grupę takich spółek, to raczej nie znajdziesz na to lepszego okresu, niż ubijanie dna po wielomiesięcznych spadkach na giełdach.

Zarówno na blogu jak i w Tożsamości Gracza opisywałem, że zmieniłem podejście do selekcji spółek i bardziej skupiam się teraz na wzrostach przychodów, zysków i skali biznesu. I tutaj również bessa jest kluczowym okresem do zbudowania pozycji, bo w żadnym innym momencie wykresy nie pokazują dobitniej, gdzie buduje się długoterminowa wartość. Siła fundamentalnych papierów, które nie chcą spadać w depresyjnym otoczeniu i pierwsze rwą się do wzrostów jest zaproszeniem do koncentracji pozycji.

Kiedy już taką pozycję zbuduję, to nigdy nie tracę pieniędzy. Owszem, mogę długo czekać na satysfakcjonujący zwrot. Najgorszy pod tym względem był rok 2019, bo portfel budowałem od miesięcy, ale rynek długo nie mógł się poderwać. A kiedy już ruszyła hossa z początkiem 2020, to wkrótce przeżyłem najgłębszy spadek w trakcie covidowego krachu. Jednak wewnętrzna sytuacja spółek z mojego portfela nie pogorszyła się, więc po kilku miesiącach bił już rekordy. Mogłem wtedy rozegrać lepiej niektóre spółki, niektórych mogłem nie kupować, a na innych skoncentrować większą pozycję. To już wymaga umiejętności w ataku, które szlifujemy całe inwestorskie życie. Niemniej zasadnicza obietnica Buffetta: nie stracisz pieniędzy, jeśli kupisz grupę spółek wycenianych znacząco poniżej wewnętrznej wartości, jak zwykle zadziałała.

Cytat Buffetta uzupełniony o drugą część jest w istocie najprostszym podstawowym modelem systemu inwestycyjnego, na który składa się:

- Kupno grupy niedowartościowanych aktywów,

- Czerpanie korzyści w czasie z posiadania tych aktywów.

Oczywiście system jest prosty i łatwy wyłącznie dla tych, którzy wiedzą o giełdzie wszystko… albo nic. Każdy, kto zmaga się na rynku od lat, potrafi znaleźć trzy podstawowe luki w modelu:

1. Nie mamy pewności, że poprawnie oszacowaliśmy wartość wewnętrzną aktywa.

2. Rynek na którym operujemy może nie stwarzać w danym momencie okazji - i najgorsze jest to, że możemy nie mieć o tym pojęcia, nawet jeżeli jesteśmy biegli w inwestowaniu, bo dopiero przyszłość odkryje prawdę o atrakcyjności rynku.

3. Nie mamy 100% pewności, że w długim terminie prawidłowo poprowadzimy pozycję.

Rynek jest chaotyczny, gospodarki skaczą od koniunktury do spowolnienia i z powrotem, a czasem wpadają w depresję lub euforię. Za każdym razem, gdy pomyślimy o naszej pozycji, spojrzymy na notowanie czy wykres, będziemy musieli podjąć decyzję: trzymam się planu czy go zmieniam? Większość ludzi nie jest w stanie poprawnie poprowadzić pozycji, ponieważ nasz umysł nie cierpi podejmowania decyzji w sytuacji niepewności. A jeśli musi to robić dziesiątki razy w ciągu dnia, setki razy w ciągu tygodnia i tysiące razy w ciągu miesiąca, większość graczy łamie się i wyciąga ułamek z tego, co oferuje rynek. Z drugiej strony nawet najwytrwalsi, mający pełne zaufanie do swojej woli i twardo trzymający się planu, mogą wyjść gorzej od tych, którzy w kluczowym momencie zostaną tknięci szóstym zmysłem, zachowają się niestandardowo i porzucą plan, który nie był w stanie przewidzieć nowego scenariusza.

Dlatego ten prosty model jest tak trudny w realizacji dla większości graczy. Zbyt wiele niewiadomych, niezależnych od naszej wiedzy i kontroli leży poza nim. Dlatego tak wielu traci. Jednakże pogłębiając wiedzę o spółkach, rynkach i przede wszystkim o psychice ludzkiej oraz nas samych, którzy posiadamy indywidualne cechy charakteru, jesteśmy w stanie zwiększać nasze szanse na przetrwanie i w konsekwencji wygrywać z rynkiem. Wiedza i autorefleksja są kluczem. Ucząc się rzemiosła i poznając siebie, przesuwamy elementy z dziedziny ryzyka (to o czym wiemy, że nie wiemy) do dziedziny wiedzy (wiemy, że wiemy). Możesz nauczyć się czytać raporty i bilanse spółek, żeby je skutecznie wyceniać. Nauczysz się swoich reakcji. Wtedy będziesz w stanie stworzyć plan i wybrać aktywa dające przewagę. Dalej: w procesie nauki wiele elementów z dziedziny niepewności (to czego nie wiemy, że nie wiemy) przesunie się do dziedziny ryzyka (wiemy, że nie wiemy). Będziesz już świadom, jakie problemy mogą dotknąć spółkę, w jakim cyklu znajduje się gospodarka i adekwatnie selekcjonować spółki oraz dobierać wielkość pozycji. Będziesz wiedział w jakich ramach jesteś w stanie toczyć własną grę.

Każdy z nas toczy grę z rynkiem. Ewolucja i psychologia dają przewagę cierpliwym łowcom i strategom, ale tym zajmę się w innym rozdziale. Na dzisiaj chcę, żebyś zobaczył, jak zawężanie trzech wymienionych wcześniej luk prowadzi do skutecznej realizacji systemu według Buffetta.

1. Uczysz się analizy, żeby jak najlepiej szacować wartość.

2. Uczysz się rynków, żeby jak najskuteczniej budować kontekst rynkowy. Historia nie powtarza się, ale rymuje.

3. Pogłębiasz autorefleksję, żeby prawidłowo prowadzić pozycję w czasie i ufać własnemu osądowi.

I to właściwie wszystkie zasady. Jeżeli kupisz coś znacząco poniżej tego, ile to jest warte (ponieważ będziesz umiał szacować co i na jakim rynku kupić), i kupisz grupę podobnych rzeczy (bo rynek stworzy taką okazję a ty ją rozpoznasz dzięki wiedzy i doświadczeniu), to właściwie nie stracisz pieniędzy (ponieważ dzięki samoświadomości utrzymasz pozycję w długim terminie, aż zrealizuje się jej potencjał).

poniedziałek, 28 sierpnia 2023

Cytat w kontekście [1]: Zasada Buffeta o nie traceniu

 Cytaty są jak wiersze: każdy może interpretować je na swój sposób. Lubię je, ale zazwyczaj nie przywiązuję do nich wagi. Zazwyczaj mój odbiór złotych myśli sprowadza się do konstatacji: to zależy. Podobnie traktowałem słynny cytat Warrena Buffeta:

Pierwsza zasada inwestowania brzmi: nie trać pieniędzy.

Druga zasada inwestowania brzmi: nie zapomnij o zasadzie numer jeden.

I to wszystko, co od lat docierało do mnie z przeróżnych blogów i artykułów inwestycyjnych. Zasada tyleż fajnie brzmiąca, co mało praktyczna. Nikt przecież nie rozpoczyna transakcji z założeniem, że straci pieniądze. Po co miałby otwierać taką transakcję?

Spotykałem się z różnymi interpretacjami cytatu w stylu "zawsze pamiętaj o stop lossach", "rozsądnie zarządzaj kapitałem" i innymi równie mało praktycznymi poradami, odwołującymi się do powszechnych truizmów wyznawanych przez tracącą większość.

I być może dalej wiódłbym swój poczciwy, ślepy na mądrości Buffeta żywot, gdybym pewnego dnia nie obejrzał wywiadu, z którego tenże cytat pochodzi:


Oto obie sławetne zasady Buffeta w oryginale:

The first rule on investment is don't lose.

The second rule on investment is don't forget the first rule.

Pierwszy raz jednak spotkałem się z dalszą częścią cytatu:

And that's all the rules there are. I mean that if you buy things for far below they're worth and you buy a group of them you basically don't lose money. 

Czyli po polsku:

I to właściwie wszystkie zasady. Chodzi mi o to, że jeżeli kupisz coś znacząco poniżej tego, ile to jest warte, i kupisz grupę podobnych rzeczy, to właściwie nie stracisz pieniędzy.

Piękne! Podoba mi się, bo od zawsze inwestuję w ten sposób, a jak wiemy najbardziej lubimy gdy ktoś mówi to, w co wierzymy. Jeżeli śledziliście mojego bloga, zapewne nie raz czytaliście, że kupuję spółki nadpłynne, z niskim zadłużeniem, wysokimi przychodami do kapitalizacji, radykalnie przecenione przez rynek w późnej fazie bessy. Wystarczy drobna zmiana na lepsze w gospodarce, jakiś minimalny zysk i już kurs zaczyna gonić wskaźniki fundamentalne. A jeżeli sytuacja makro się nie poprawia, gotówka na koncie, dywidendy i inne fundamenty bronią od pewnego momentu kurs. Zadaniem gracza jest cierpliwe czekanie aż rynek przełoży wajchę w drugą stronę.

Jest to typowa reguła wywodząca się z zasad gry przegrywającego. Nie skupiasz się na tym, ile możesz zarobić, nie prognozujesz jak bardzo cena spółki może urosnąć. Skupiasz się na tym, jakie ryzyka mogą ją jeszcze dotknąć i wpłynąć na jej słabsze zachowanie w przyszłości. Buffet nie twierdzi wprost, żebyś kupował "kiedy krew się leje", ale skoro dodaje, żebyś kupił grupę takich spółek, to raczej nie znajdziesz na to lepszego okresu, niż ubijanie dna po wielomiesięcznych spadkach na giełdach.

Zarówno na blogu jak i w Tożsamości Gracza opisywałem, że zmieniłem podejście do selekcji spółek i bardziej skupiam się teraz na wzrostach przychodów, zysków i skali biznesu. I tutaj również bessa jest kluczowym okresem do zbudowania pozycji, bo w żadnym innym momencie wykresy nie pokazują dobitniej, gdzie buduje się długoterminowa wartość. Siła fundamentalnych papierów, które nie chcą spadać w depresyjnym otoczeniu i pierwsze rwą się do wzrostów jest zaproszeniem do koncentracji pozycji.

Kiedy już taką pozycję zbuduję, to nigdy nie tracę pieniędzy. Owszem, mogę długo czekać na satysfakcjonujący zwrot. Najgorszy pod tym względem był rok 2019, bo portfel budowałem od miesięcy, ale rynek długo nie mógł się poderwać. A kiedy już ruszyła hossa z początkiem 2020, to wkrótce przeżyłem najgłębszy spadek w trakcie covidowego krachu. Jednak wewnętrzna sytuacja spółek z mojego portfela nie pogorszyła się, więc po kilku miesiącach bił już rekordy. Mogłem wtedy rozegrać lepiej niektóre spółki, niektórych mogłem nie kupować, a na innych skoncentrować większą pozycję. To już wymaga umiejętności w ataku, które szlifujemy całe inwestorskie życie. Niemniej zasadnicza obietnica Buffeta: nie stracisz pieniędzy, jeśli kupisz grupę spółek wycenianych znacząco poniżej wewnętrznej wartości, jak zwykle zadziałała.

Niniejszym wpisem zaczynam cykl, w którym przybliżę znaczenie kluczowych zasad rynkowych. W "Tożsamości Gracza: Jak przetrwać na rynku" skupiałem się przede wszystkim na przetrwaniu (jak zresztą sugeruje drugi człon tytułu) i budowaniu odpowiedniej bazy nawyków i zasad, aby być w stanie zdobywać i utrzymać kapitał. W cyklu "Cytat w kontekście" będę rozpatrywał znaczenie słynnych rynkowych mądrości dla zbudowania własnego systemu inwestycyjnego.


Pierwsza zasada inwestowania brzmi: nie trać pieniędzy.

Druga zasada inwestowania brzmi: nie zapomnij o zasadzie numer jeden.

I to właściwie wszystkie zasady. Jeżeli kupisz coś znacząco poniżej wartości i zbudujesz portfel z podobnych inwestycji, to właściwie nie stracisz pieniędzy.



czwartek, 17 sierpnia 2023

Jak utrzymać dużą pozycję w długim terminie

 Na przykładzie XTB, którego główną pozycję zbudowałem w tych dwóch obszarach (jak widzicie niezbyt optymalnie mi to wyszło):



Przez lata uzbierało się kilkanaście kont. Jedne służą do aktywnej gry na pochodnych, inne do gry na grzankach, część do zagranicy, a te z najwyższymi prowizjami i najbardziej topornymi interfejsami - do trzymania akcji na długi termin, bo nie opłaca robić kółek. I na nich oczywiście mam najlepsze wyniki. Im rzadziej logujesz się na konto, tym mniej okazji na zrobienie czegoś głupiego.

Każde spojrzenie w notowania to podjęcie decyzji: czy kontynuować egzekucję planu, czy  przerwać? Możesz 100 razy pod rząd zdecydować 'trzymam', a tylko raz 'kasuję' i jesteś bez pozycji. Im goręcej na rynku, tym częściej zerkasz nerwowo w notowania i tym częściej musisz podejmować decyzję, czy zostawiasz pozycję. A nawet jak już przetrwasz sesję bez zaglądania w notowania, to czujesz potrzebę zalogowania na konto, żeby sprawdzić wynik na portfelu.

I tutaj pojawia się korzyść z posiadania wielu kont. Jeżeli zbudujesz pozycję w paczkach na kilku kontach, jej wpływ na twoją psychikę znacząco spadnie. XTB robi lukę -8%? Na każdym koncie trochę spadło, inne pozycje zamortyzowały częściowo spadek, więc nie widzisz jednej dużej straty.

Gdyby XTB urósł szybko i dużo, sprzedałbym. Ruch x10 z 2020 roku zrobił apetyt na przynajmniej x5 od minimum na 12 z 2021. Dlatego zakładałem TP na 60 zł. Tak się nie stało. Spółka rośnie w rytm organicznego wzrostu, wspina się po ścianie wątpliwości co do rozwoju modelu biznesowego. A jednocześnie rok w rok dodaje do portfela. Podobnie jak nie odczuwasz większego wpływu pojedynczych wyprzedaży, nie rejestrujesz powolnego wzrostu, który objawia się dopiero w podsumowaniu rocznym.

czwartek, 10 sierpnia 2023

Gotowi na rotację

 W połowie hossy rynek stwarza okazje podobne do zeszłorocznych z dołka bessy. Spółki znowu chodzą za dwukrotność zeszłorocznych zysków. Wkrótce zaraportują niskie zyski bądź nawet straty i będzie uzasadnienie ostatnich spadków. Ale wystarczy poprawa koniunktury, wróci rentowność i z bardzo niskiej bazy będzie pod co rosnąć.

Dlatego rotuję powoli kapitał do branż cyklicznych. Spółki, które dotychczas ciągnęły portfolio zaczęły się męczyć. Niektóre zakończyły gwałtownie wzrosty. Miałem sporo szczęścia sprzedając większość ATC Cargo między 27-28, dziś chodzi już po 17. Słabo zachowuje się XTB, ale ta spółka zostaje w portfelu, bo gram tu o wyższą stawkę w długim terminie.

Słabość GPW widać na przykładzie Unimotu - spółka podała dobre wyniki i dodatkowo rozpoznała zysk pół miliarda z przejęcia Lotos Terminale przy kapitalizacji własnej 800 mln. Rynek zareagował spadkami. 


 Słaby jest także PKN, który chodzi za 0.5 c/wk i 2 c/z. 


Bliskość oporu trendu spadkowego akurat mi niezbyt odpowiada. Spółki skarbu państwa prawie nigdy nie są w trendach wzrostowych, fluktuują między skrajnym a lekkim niedowartościowaniem. Ale obecnie, po kilkudziesięcioprocentowej inflacji z ostatnich 3 lat, ich wyceny znowu są skrajnie niskie. Może to będzie motyw do przełamania trendów spadkowych? W końcu PKN wypłacił dywidendę, jest jakiś powód, żeby trzymać akcje tej spółki.

Moja interpretacja:

Nie trzeba grać pod hossę pokoleniową, akcje znowu są zdołowane i handlowane za psie pieniądze. Hossa cykliczna powinna potrwać do lutego-września 2024. Jeśli tłum się podłączy, wzrosty będą silniejsze i dłuższe, a my się ustawimy na dekady. Bez tłumu znowu kupimy po 0.3 c/wk i oddamy po 0.6 c/wk. Zawsze to 100% zysku.


czwartek, 13 lipca 2023

Jesse Livermore: Jak handlować akcjami

 Moje tłumaczenie oryginalnej książki Jessego Livermore'a z 1940 roku.

Ponadczasowe przemyślenia najsłynniejszego spekulanta wszech czasów. Bardzo dużo o pracy nad sobą i znalezieniem własnej drogi, ale też o uniwersalnych zasadach zarabiania (i tracenia...).

Audiobook składa się z 4 części:





piątek, 7 lipca 2023

Indeks śmieci

 W maju we wpisie Zmiana koni ujawniłem, które spółki interesują mnie na kolejną fazę hossy. Spółki cykliczne są w bessie od roku. Jeśli dodać do tego polskie warunki, gdzie głównym właścicielem jest państwo, które kompletnie zlewa prawa mniejszościowych akcjonariuszy, otrzymujemy bombową mieszankę: wyceny spółek przybierające nieraz tak kuriozalne formy jak JSW, gdzie kapitalizacja jest dwukrotnie niższa od gotówki na koncie.

Zbudujmy sobie indeks z takich spółek.

val namesSkarb3 = List("pkn", "kgh", "eng", "jsw", "att")

Na początek indeks portfelowy, czyli jak byśmy wyszli kupując każdą z tych spółek za równą część:

Wyszlibyśmy na tym, oględnie mówiąc, chujowo. 10 lat w bok.

Teraz stwórzmy uśredniony indeks z ceny do zysku:


oraz cena do wartości księgowej:


Wyceny spółek z tego indeksu są śmieciowe. Jak w dołku 2009, covid 2020 i 2022. Czy może być gorzej? Może. Ale jakoś ten potencjał spadku już naprawdę nie wydaje się duży.

Ktoś się może oburzyć - dlaczego nazywasz państwowe czempiony śmieciami? Z dwóch powodów:

1. Dla akcjonariusza mniejszościowego te spółki przez te wszystkie lata są śmieciami. Zyski trafiają do rodzin polityków PiS i związkowców. PiS doprowadził celowo Energę do ogromnych strat, żeby przejąć za ułamek wartości i zdjąć z giełdy. Jedyna nadzieja w sądach, że zablokują kradzież. JSW pomimo gigantycznych zysków nie wypłaci dywidendy, ponieważ politycy i związkowcy mają pomysł jak wytransferować zyski. I tak dalej - na każdej spółce znajdziemy przykłady bezczelnych wałów robionych przez ludzi, którym wydaje się, że oszustwo i kradzież nie niosą konsekwencji w długim terminie.

2. W dołku zawsze pojawia się niechęć i frustracja. 10 lat temu, podobnie jak wielu Polaków uwierzyłem w akcjonariat obywatelski oraz dywidendy wypłacane przez państwowe firmy. W 2020 ostatecznie wywaliłem wszystko co miało państwo w akcjonariacie - poza Azotami, na których straciłem niepotrzebnie 2 lata. 

Nie znam nikogo, kto kupowałby polskie państwowe spółki pod wzrost organiczny i dywidendy. Każdy traktuje je jak spekulacyjne wydmuchy, na których można dobrze pograć dzięki płynności. Każdy kto uwierzył w ostatnich 10 latach w wartość spółek kontrolowanych przez państwo i nie sprzedał, kiedy rynek dał okazję, stracił.

Śmieć to powszechne określenie spółek, które spadają "od zawsze", czyli odkąd gracz je zakupił. To ogólne określenie każdej spółki, która ostatecznie sponiewierała gracza do tego stopnia, że sprzeda ją, jak tylko trochę odbije (a potem się wkurza na bankierze "dlaczego ten śmieć dalej rośnie????").

Dlatego właśnie Analiza Techniczna jest tak ważna. Wykres spada, to i ja spadam. Państwowe molochy właśnie tego mnie nauczyły lata temu.

Ale kiedy frustracja dotychczasowych posiadaczy akcji tych spółek osiąga ekstremum, zaczynam je obserwować i powoli budować w dołkach pozycję. Byłem na Azotach, miałem dobry zysk, który wyparował. Zamknąłem po 28-29 z niewielką stratą. Ale ochłonąłem i od 26 wróciłem. Nie żeby się odegrać. Mentalnie jestem obrażony na tą spółkę, że tak beznadziejnie się od lat zachowuje. I właśnie z tego powodu zakładam, że jeszcze gorzej czują się ludzie, którzy od lat są na tych spółkach na stracie. 

Czuję to samo co oni, więc pojawia się okazja dla kogoś, kto wyzbiera śmieci za 0.4 wartości księgowej i opyli ulicy znowu po 0.8-1.2 , czyli odpowiednio 100 lub 200% wyżej.

Działa tutaj Pierwsze Prawo Rynku, które opisałem w książce https://tozsamosc-gracza.pl/ 


niedziela, 2 lipca 2023

Czerwcowy sygnał

Często wykorzystuję w analizach indeks szerokiego rynku serwisu Stooq. Pomimo, że stworzyłem już własne indeksy, regularnie obserwuję stary, dobry ^_PL.

Zamknięcie czerwcowe przyniosło bardzo istotny długoterminowy sygnał kupna:


Korzystam z najprostszego przecięcia średnich: 7 EMA i 15-miesięcznej SMA. Tylko raz, w trakcie krachu covidowego, padł fałszywy sygnał sprzedaży, który szybko został zanegowany.

Po tym sygnale wiem, że w kolejnych miesiącach mam większe szanse na zarobek, jeśli trzymam akcje. Oczywiście nie czekam z zakupami na sygnał: wręcz przeciwnie, w samym dołku bessy byłem zapakowany ponad 100% w akcje (wliczając pochodne). Najlepszy, najszybszy zysk został już skonsumowany. Kto się bał i czekał na korektę, stracił okazję. Ale nie wszystko stracone.

Od kilku miesięcy szeroki rynek przebywał w konsolidacji. Niektóre spółki korygowały gwałtowne wzrosty od października 2022, inne pogłębiały jeszcze dołki, ale część wystartowała do nowych trendów wzrostowych. Pisałem o tym we wpisie Zmiana koni.

Na wykresie szerokiego rynku widzimy formację trójkąta, z której w ostatnich sesjach czerwca indeks wyszedł górą:


Mamy zatem 2 sygnały kupna w różnych interwałach czasowych.

Dlaczego to takie ważne?

W każdej hossie mamy tylko kilka fal, czasem ledwie 2 w całym ponad 3-letnim cyklu, podczas których rośnie wszystko. Taka fala trwa 4-6 miesięcy. Nie pokazuję fal z hossy 2003-2007, ponieważ wtedy rynek był w innym stanie - być może ten stan wróci i znowu zobaczymy kilkunastomiesięczne wzrosty, ale na razie traktuję obecną hossę podobnie jak to, co widzieliśmy od 2009:


Z powodu słabości spółek z Newconnect pierwsza fala obecnej hossy była dość słaba. Ale już na SWIG80 widzimy, że szansa uchwycenia rosnących spółek była wysoka:


Dobrze wyselekcjonowane spółki pociągnęły indeksy pod szczyty. To, czego pragniemy, to fali jak kwiecień-lipiec 2020, kiedy rośnie wszystko, a największe śmieciuchy robią po kilkaset %.

Czy wybicie trójkąta i długoterminowy sygnał kupna na szerokim rynku wyzwolą lawinę wzrostów? Dowiemy się już w trakcie najbliższych sesji. Moje systemy wychwytujące sygnały pokażą to - na razie jeszcze takich sygnałów brak. Mam natomiast bardzo dużo sygnałów kontynuacji trendu wzrostowego w długim terminie. To też dobre sygnały: pokazują co kupić i trzymać, aby po roku policzyć zaskakująco dobry zwrot.

Tak wygląda obecnie projekcja hossy 2022-2024 (?). Przewidywany szczyt: połowa 2024.



PS

Prawdopodobnie w lipcu wyczerpie się nakład Tożsamości Gracza z podpisem i Uroborosem. Za chwilę wysyłam dodruk, także plan minimum wykonany i przechodzę do minimum+ ;) Dzisiaj już mogę z czystym sumieniem reklamować moją książkę, ponieważ otrzymałem pozytywne recenzje od osób, których zdanie i przyjaźń bardzo cenię. Jeżeli chcielibyście nabyć książkę z wpisem, zapraszam na:

https://tozsamosc-gracza.pl/