czwartek, 29 października 2020

Niespodziewany zwrot akcji

 Jedno trzeba Jarosławowi Kaczyńskiemu przyznać - potrafi jechać po bandzie va banque. Był kiedyś podobny wódz, któremu przez lata podobna gra wychodziła. Aż wreszcie wypowiedział o jedną wojnę za dużo i doprowadził naród do ruiny. Im bliżej do katastrofy, tym silniej był przekonany o swoim geniuszu oraz niekompetencji i zdradzie generałów.

Mamy koniec października. W połowie miesiąca było już jasne, że epidemia wyrwała się spod kontroli. Patrząc na stan przygotowań rząd liczył, że przejdzie bokiem jak na wiosnę. Niestety zawiodły nadzieje, że dysponujemy jakąś tajemniczą odpornością na koronawirusa i zaczęły materializować się zapowiedzi przepełnionych szpitali i ludzi umierających samotnie w domach. Wódz wiedział, że walka medialna jest już przegrana, ludzie znienawidzą jego partię za przegraną kampanię po miesiącach tłoczenia propagandy jak to świetnie jesteśmy przygotowani na zwycięstwo.

Musiał działać szybko. Ok. 1% Polaków spisał na straty, trudno, bywały cięższe lata. Trzeba zorganizować jakiś pożar, który przyćmi obrazki ze szpitali i dotrwać do uzyskania odporności stadnej. Neron spalił Rzym, Putin wysadzał bloki i szpitale, junta generałów zaatakowała Falklandy, niestety u nas to nie przejdzie. Ale już stara dobra wojenka o pryncypia niezawodnie rozpali umysły ludu. No to pach, zaostrzamy aborcję, ferment gotowy, ludzie wyszli na ulice. Teraz trzeba przygotować drugą stronę konfliktu, bo wiadomo, że za partię nikt nie będzie ginął. Wódz w wystąpieniu zapowiada obronę Kościoła. Przekaz dla narodu jest jasny - to nie z nami się lejcie, tylko z Kościołem, my tylko realizujemy jego misję.

Sytuacja zatem wygląda tak: toczy się w kraju wojna jakichś hugenotów z katolikami o prawa człowiecze lub boskie. Jeśli ci pierwsi nie zaczną palić kościołów i zjadać płodów, trzeba będzie wysłać swoich od brudnej roboty. W odwodzie trzymany jest TikTok, żeby uspokoić sytuację, jak tylko wirus zacznie odpuszczać. Wtedy nawet zwykły kryzys przyniesie ulgę. Tak skończyło się 30 lat rozwoju RP.

10 komentarzy:

  1. Kaczyński jednak się przeliczył zakładał że będzie jak w sprawach sadów " umiarkowany sprzeciw " lewica i feministki wyjdą na ulice .TVP będzie pokazywała ekstremistów chcących zniszczyć rząd , katolików itp ale większość pozostanie obojętna - nie wyjdzie na ulice z powodu restrykcji a temat będzie wałkowany dla odwrócenia uwagi od zapaści służby zdrowia
    i niekompetencji rządu. A jednak stało się inaczej masowe protesty i spadek poparcia dla pis do 26 % to już strata nie do odrobienia to już wymknęło się spod kontroli i co teraz ? .
    Próba przeczekania i ignorowania ludzi albo Stan wyjątkowy a pandemia jako pretekst do tego .Kaczyński człowiek z osobowością
    dyktatora raczej sam się nie cofnie .

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie rozumiem tej wirusowej paniki. Potrafi pan przecież liczyć i widzi jak ta umieralność ma się do statystycznej - co roku znika z tego świata kilkaset tysięcy Polaków. Wirus w ciągu 9 miesięcy dodał do tego tylko 5 tys czyli mniej niż 2%.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg tego linka całkowita liczba zgonów rośnie w październiku o kilkadziesiąt procent względem średniej z ostatnich lat. Będzie to miesiąc z najwyższą śmiertelnością od lat (dekad?). W Bergamo w trakcie epidemii umarło w ciągu kilku tygodni tylu ludzi, co przez cały rok. Nie panikuję, ale dostrzegam realne zagrożenie dla starszych osób i szukam sposoby na zwiększanie szans (unikanie kontaktu, maseczka, witamina D3).

      https://www.money.pl/gospodarka/akt-zgonu-za-aktem-zgonu-polakow-umiera-rekordowo-duzo-6568771565054656a.html

      Usuń
  3. Wprowadzając ludzi na ulicę Kaczyński wiedział co robi. Tzw. opozycja nadal jest o 2 kroki za PiSem. Temat aborcji akurat teraz to typowa zaslona dymna. Dzięki temu PiS wyjdzie ochronną ręką z pandemii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polacy zmieniają władzę jak jest kryzys, a ten się zaczął w 2020. PiS roztrwonił koniunkturę, cofnął reformę emerytalną i idzie na ścianę. Poprzednie rządy wprowadzały w takich warunkach niepopularne reformy (w efekcie przegrywając wybory), a Kaczyński to co mu zawsze wychodzi: zadymę. W krajach niedorozwiniętych władza kreuje konflikty, żeby potem wyprowadzić wojsko i na nim oprzeć państwo. Ludziom się wydaje, że armia stabilizuje sytuację, a w rzeczywistości ona pilnuje skorumpowanego układu. Jeśli JK będzie chciał wyprowadzić armię, to będzie znak że buduje klasyczną juntę znaną od Ameryki południowej przez Afrykę po Azję.

      Usuń
  4. Jakim trzeba być ograniczonym żeby wychodzić na protesty w tej sytuacji. Wykorzystać MŁODZIEŻ jako kozły ofiarne. Opozycja nawet nie zważając na zdrowie ludzi, chce zdobyć władzę. W Warszawie czaskowskiemu jak zwykle szambo wybiło, tylko tym razem wylało się na ulic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie wychodzą na ulicę, bo mają dość kłamstw i nieudolności władzy. Na opozycję reagują równie alergicznie co na PiS. Opozycja w Polsce nie ma żadnego sensownego programu, państwowa propaganda musi ją kreować, żeby mieć kim przykryć uwiąd państwa. Tak samo kiedyś władza tłumaczyła niedobory i problemy imperialistycznymi agentami.

      Usuń
  5. Sytuacja w Czechosłowacji stabilizuje się - kiedy posłano tam czołgi, co "nie jest agresją lecz samoobroną przed ingerencją wrogiej ideologii"

    Doktryna Breżniewa

    OdpowiedzUsuń
  6. Temat aborcji jest grany od czasów transformacji ustrojowej, a ludzie dalej się na to nabierają. Chociaż z drugiej strony większość osób biorących udział w protestach to ludzie młodzi, bez tej wiedzy. Najzabawniejsze jest to jak szybko obrońcy demokracji i konstytucji przechrzcili się w anarchistów.

    OdpowiedzUsuń
  7. @Dedek

    Świetny wpis.
    Jedyne co bym dyskutował to ta śmiertelnośc niespotykana od dekad ,czy to oby na pewno covid ? Czy jego idiotyczna interpretacja ... Może zacznijmy leczyć ludzi z ciężkimi schorzeniami to spadnie śmiertelnośc, w tej chwili praktycznie zatrzymalo się leczenie neurologiczne,kardiologiczne i wszyskie inne niezbędne dla naprawdę ogromnej masy ludzi ...

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca