Po kilku tygodniach spadków pary dolar-złoty wyrysowała się bardzo przejrzysta korekta A-B-C. W rejonie 3.20-3.16 mamy do czynienia aż z 3 ważnymi zniesieniami Fibonacciego:
Z tego rejonu jest wg mnie szansa na wzrosty. Jak je wykorzystać? W moim wypadku tradycyjnie spróbuję zagrać przeciwko ropie certyfikatami RCSCRAOPEN. Czy ropa Brent rokuje szanse na spadki? :
Myślę, że są uzasadnione argumenty, żeby założyć, że SMA200, zniesienie 50% fali spadkowej oraz RSI "bessowy", czyli wykupienie na poziomie 60pkt, zatrzymają wzrosty. Do tego dochodzi czynnik sezonowy, czyli statystycznie ustanawiany przez ropę lokalny szczyt w lipcu:
Zajrzyjmy zatem na certyfikaty RCSCRAOPEN:
Po zejściu pod SMA45 i gwałtownym odbiciu przy próbie zanegowania sygnału cena certyfikatu zmierza ku kolejnemu zniesieniu fibo na 313.30zł. Biorąc pod uwagę margines wzrostu ropy i spadku pary USDPLN przyczaję się na kupno certyfikatów w okolicach 294-300zł, gdzie biegnie zniesienie 61.8% oraz SMA200.
Myślę, że z tych poziomów można bezstresowo akumulować certy i jeśli nie zakładamy powrotu recesji, w krótkim czasie sprzedać z zyskiem 5-8%.
Blog o inwestowaniu, grze na giełdzie, rozwoju osobistym, przemyślenia na temat egzystencji, poszerzanie świadomości. Czasem trochę o żarciu i bieganiu - życie :) Napisz do mnie: deedees małpa o2 kropcia pl
środa, 14 lipca 2010
2 komentarze:
W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.
Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.
Podtwórca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cześć dedek,
OdpowiedzUsuńJa trzymam 10 x RCSCRAOPEN z SL na 290 zł. Twardo wierzę w spowolnienie gospodarcze i zjazd ropy w dół, a wiara czyni cuda ;)
Nie podoba mi się tylko, że dolar słabnie do euro, co oznacza jakąś możliwą manipulację i podciąganie akcji w kierunku 1200 pkt na S&P 500 (tfu tfu). Wtedy wylecę na SL jeszcze w tym miesiącu.
App a nie lepiej troche nagiac zasady w tym wypadku (a raczej stworzyc nowe dla tego instrumentu) i po przejsciu 290 zredukowac, ale nie zamykac definitywnie pozycji? Pamietam, ze bodajze pod koniec zeszlego roku tez miales certy na spadki ropy i wyszedles na SL blisko minimum lokalnego a potem mozna bylo sporo zarobic.
OdpowiedzUsuńZ tego co widze gramy dosc podobnie, tj. scinamy dosc szybko zyski, unikamy ryzyka. Stosowanie zatem stopow szerszych niz take profit bardzo ogranicza nasze zarobki.
Na RCSCRAOPEN zwyczajnie skalpuje, od roku porusza sie w przedziale 240-380, przy czym przedzialy kwartalne sa wezsze. W zeszlym roku cialem straty, ale cena certyfikatu spadala jeszcze pare zl i potem rosla. Teraz nie tne na tym strat, tylko dokladam na wykupieniu ropy i wyprzedaniu USDPLN i od grudnia regularnie wyciagam 20-200 zl na transakcji.