środa, 29 kwietnia 2020

Wyniki ankiety: zaangażowanie w akcje

Dziękuję wszystkim za oddanie głosów. Wyniki:



37% - cash is the king
28% - niskie lub średnie zaangażowanie w akcje
35% - wysokie lub all in

Porównajmy wyniki z Indeksem Nastrojów Inwestorów Indywidualnych:


Wniosek jest tylko jeden: ankietujący nie ściemniają :D

Wynik odpowiada także sytuacji na WIG, który odrobił połowę krachu:


W bliskiej perspektywie dojdzie do wybicia. Wcześniej większość spodziewała się drugiego dna, dzisiaj jedne 36% preferuje wzrost, drugie 36% spadek. Nie mam pojęcia w którą stronę podąży rynek, w polskich realiach na sell in may preferowany jest tradycyjny dół.

Choć ani ankieta, ani technika nie dają sygnału, chciałem podzielić się z wami pewnym spostrzeżeniem. Sporo ostatnio słyszę, że szeroki napływ nowego narybku na GPW jest oznaką końca korekty. Leszcze mają zostać wciągnięte w pułapkę i odejść w skarpetkach. Uważam, że jest odwrotnie - to właśnie ci nowi, którzy przychodzą dzisiaj na giełdę skorzystają najwięcej. Ich umysły nie są skażone wiecznymi spadkami. Możliwe, że w tej bessie dostaną jeszcze kopniaka, jak ja dostałem na początku 2009, kiedy przyszedłem na giełdę w dołku krachu 2008. Ale późniejsze wzrosty pozwolą im odrobić straty bez względu na nikłe umiejętności.

Jako ilustrację niech posłuży kariera słynnego inwestora Stanleya Druckenmillera. Po ledwie 2 latach w pracy został awansowany na dyrektora equity research, przeskakując 8 doświadczonych pracowników. Na pytanie dlaczego taki żółtodziób awansuje, dostał odpowiedź:

For the same reason they send 18-year-olds to war. You’re too dumb, too young, and too inexperienced not to know to charge. We around here have been in a bear market since 1968.’ (this was 1978) ‘I think a big secular bull market’s coming. We’ve all got scars. We’re not going to be able to pull the trigger. So I need a young, inexperienced guy to go in there and lead the charge.


16 komentarzy:

  1. Dedek mówi kolejny raz o hossie, czyli będą spadki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W jakiej skali czasowej?

      Usuń
    2. Nie bierz do siebie, taki żarcik ;) Mam problem z wyznaczeniem kierunku bo niby rośnie GPW, ale USD/PLN też nie chce spadać zbytnio, więc jest to nie mniej dziwne jeśli zagranica zamieniałaby dolary na złotówki i kupowała akcje w PL co raczej nie następuje. Albo już się obkupili w dołku albo będziemy mieć podwójny. Aktualnie wygląda to tak jakby ulica nieśmiale kupowała, i w pewnym momencie skapną się ci co czekali w niepewności i może oni dalej będą ciągnąć rynek. Pytanie ile zagranica ma akcji i czy kupili odpowiednią ilość w dołku. Sam trzymam akcje kupione troche przed kryzysem cały czas i większość jest nadal na sporej stracie(np. JSW), więc jeśli mają rosnąć to pewnie póki one zaczną wychodzić na 0 to wtedy będzie albo korekta albo druga fala ;)

      Usuń
    3. Mam powoli problem, bo pozycja prawie na 0 za 2020. Dopóki strata była spora, to nie zwracałem na akcje uwagi. Teraz znowu zaglądam w notowania, kusi coś dobierać i skracać. No i żal będzie znowu zejść w stratę. Ale jeszcze gorzej byłoby stracić pozycję i zobaczyć jak pociąg odjeżdża. Do trzeciego tygodnia lutego wszystko było takie proste :)

      Usuń
  2. Też uważam, że ulica pierwszy raz wyjdzie na tym lepiej niż profesjonaliści, tym bardziej Ci, którzy uznają jej obecność jako zwiastun spadków. Oni zapewne pierwszy raz odkupią akcje od ulicy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Abstrahując od wig20 bo tu poziomy były krytyczne. W USA ulica musiała by przechytrzyć zawodowców 2x pod rząd, no nie wiem. Czas pokaże. Duża liczba zakażeń jednak trzyma się długo, a po otwarciach czeka nas napływ danych i szacowanie zniszczeń w gospodarce. Dlatego bardziej skłaniam się do kolejnej fali spadków za oceanem. Wtedy u nas też przecież będą tylko z jakiego poziomu i na jaki to nie wiem. Ilu nowych inwestorów przetrzyma przez to pozycje żeby później zarobić na wzrostach hmm. Żaden ze mnie inwestor ale swoje longi oddałem - kupione jak wig był ~1400 i czekam, obserwuję co dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W krótkim terminie (w realiach polskich do gdzieś pewnie do sierpnia :) też bym widział spadki. Szeroki rynek skasował już krach marcowy, pojawiła się euforia. Ale akcji nie oddam, obecne odbicie pokazało, że lepiej mieć dobrą spółkę i skorzystać z wystrzału, niż ją gonić. Mam cash do gry na krótko, niech tylko wróci strach..

      Usuń
    2. Widzisz masz własną strategię, jeśli dobrze się w niej czujesz to myślę że ważne, bo rozumiesz własne emocje i strategia fajna - lepiej kupić dużo spółek niż index. Ja jeszcze nie wiem jaką będę miał. Na razie skłaniam się na horyzont 1-3mc z ew. zostawieniem na inwestycje 2-3 letnią jeśli coś pójdzie nie tak, lub jeśli będą nowe dołki - będę dobierał licząc że przez 2-3 lata nie zobaczę zysku - chociaż pewnie będzie szybciej. Przynajmniej takie mam teraz założenia. Rozważam teraz też industrial metals w dłuższym horyzoncie i srebro. Na ropie w kwietniu najpierw zarobiłem 30% na żywo ale za śmieszny kapitał, a później >100% na demo xtb na spadkach cen. Zakładam że na żywo pewnie nie zrealizowali by mi transakcji, ale myślę żeby spróbować z jakimś shortem na żywo jeśli będzie okazja, okazje powinny być. Ciekawe czy coś z tego zrealizuję.

      Ja myślę że czeka nas jeszcze faza bankructw i oczywiście słabych wyników i cięć dywidend. Skłaniam się że nie będzie żadnego V shape tylko raczej L. Za duże bezrobocie, awersja do ryzyka i konsumpcji. Pomopowana kasa też chyba niedługo przystopuje.

      Usuń
  4. Czy masz wciąż akcje Mercator Medical? Przyznam, że w moim portfelu to hit, który wywindował jego wartość powyżej szczytów sprzed krachu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety wyprzedałem gdy dobijał do 30, pozycja była już byt duża do reszty portfela. Teraz liczę na powtórkę akcji na XTB..

      Usuń
  5. Ulica nigdy nie wyszła lepiej i nigdy nie wyjdzie ...
    Myślicie że ulica przetrzyma spadki i będzie odpowiednio zarządzać pozycja ??
    Trochę kiedyś pracowałem w tym zawodowo i zapewniam Was że dopóki można uciac w miarę rozsądnie straye to tego nie robią a robią to wtedy jak już jest za późno ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Dedek po ile masz XTB? Ja główny pakiet kupiłem po około 3,80 zł, ale patrząc na perspektywy i gotówkę, dzisiaj dobrałem trochę po 7,80 zł i zamierzam dalej dobierać jeśli Quercus dalej będzie wychodził ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko powiedzieć, bo zbierałem od 2018. Ale kupiłem dość sporo w ostatnich 3 dniach. Nie kupuję obecnych spadków, podobnie było na Mercatorze - kto się wysypał na spadkach potem widział jak rośnie z 10 na 50. No chyba, że te wszystkie wyniki to kłamstwo, ale na razie nie widzę takiego ryzyka.

      Usuń
    2. Z XTB bym uważał, w ostatnich dniach kwietnia poszła potężna dystrybucja w rynek, co widać po wolumenach i długich górnych cieniach na świecach. Pozdrawiam.

      Usuń
    3. 2 fundy wychodzą. Interpretacji może być sto. Trzeba coś jednak roboczo założyć - albo kłamią co do wyników i jest trup w szafie, wtedy reputacja zszargana i IDM bis, albo początek trendu wzrostowego i taka zmienność jest naturalna - potrzebny większy FF i miejsce dla gracza, który będzie pchał cenę. Niestety bez pozycji nie da się tego dowiedzieć wcześniej i nie stracić w przypadku opcji 1, lub nie zdążyć na pociąg w przypadku opcji 2.

      Usuń
  7. O dziś mamy kolejny przykład tego co pisałem już jakiś miesiąc temu, można odszukać wpis ;)
    Ulica się rzuciła na złoto i ponad 9000 za 1oz Krugerranda czy liścia płacili i to na wyścigi sobie wyrywano a dziś około 7500 można dostać i to w miejscach które są raczej pewne i droższe od konkurencji ;)

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca