niedziela, 29 stycznia 2023

A co jeśli recesja...

 A co jeśli recesja uderzy w kolejnym cyklu?

Większość makro analityków zakłada rychłe uderzenie recesji, zatem wstrzymują się od zakupów akcji, bo analizy pokazują, że recesyjne rynki niedźwiedzia trwają rok dłużej niż obecny.

Kluczowy wykres mielony na wszystkich socialach to odwrócona krzywa rentowności:


Zawsze kiedy wykres zawraca powyżej zera, startuje recesja, a giełdy pikują.


Jeśli czytacie mnie dłużej, głównej recesji w Polsce (i całym naszym regionie?) upatruję w okolicach 2025, kiedy wystąpi splot niekorzystnych cykli. Na przełom 2023/24 wypada mi zatem ostatnie okienko na szczyt euforycznej hossy. Jeśli mielibyśmy zobaczyć jeszcze podwójne dno w 2023, na wzrosty zostałoby bardzo mało czasu.

To oczywiście żaden argument: zakładanie bessy 2025 w 2018 (wtedy opublikowałem pierwszy raz te analizy, choć pierwsze wyliczenia na 2025 dokonałem już w 2009 :)  ma zerową wartość prognostyczną. Zajrzyjmy zatem na wykresy. Na warsztat wezmę indeks SWIG80, na którym najlepiej widać cykle.


1. AT


Atak na ATH w 2021, potem roczna bessa, obronione wsparcie wyznaczone przez szczyt cyklicznej hossy 2017. Nie ma się do czego przyczepić w tej interpretacji.


Przechodzę na swój Podtwórca Quant Portfolio General i pomielę trochę dane.


2. Spadki od ATH


Głębokość spadków w ostatniej bessie nie odstaje znacząco od tego co widzieliśmy w cyklicznych bessach od 2009.


3. Wzorce sezonowe

Ostatnie 10 lat:

Wybierzmy teraz lata, w których indeks wyznaczał dołek cyklicznej bessy i zaczynał hossę (2005, 2009, 2012, 2016, 2020), co odpowiadałoby wersji z podwójnym dnem:


Jeśli jednak założymy, że dno zostało wyznaczone w październiku 2022, bierzemy kolejny rok (dojrzała hossa):
Zgodnie z zasadą naprzemienności zakładam, że po wydłużonej bessie 2017-2020 mamy większą szansę na krótką bessę 2021-2022 i hossę przez cały 2023.


4. YoY

Aby pokazać o co mi chodzi, wybiorę wskaźniki pokazujące cykle na SWIG80. Pierwszy z nich to YoY - year on year, zwrot za ostatni rok:


Wybieramy miesiąc wyznaczenia cyklicznego szczytu i liczymy miesiące między szczytami (nie widać tu bardzo wydłużonego cyklu 2000-2004, ale zobaczymy go w kolejnej analizie):

04.2004 - 11.2006 : 2 lata i 7 miesięcy (31 m)

11.2006 - 02.2010 : 3 lata i 3 miesiące (39 m)

02.2010 - 11.2013 : 3 lata i 9 miesięcy (45 m)

11.2013 - 02.2017 : 3 lata i 3 miesiące (39 m)

02.2017 - 03.2021 : 4 lata i 1 miesiąc (49 m)

Dzisiaj mamy 01.2023, czyli od szczytu z 03.2021 minęły już 22 miesiące. Zakładając, że obecny cykl będzie krótszy od poprzedniego, kolejnego maksimum spodziewam się na wiosnę 2024 (marzec?).

Widzimy też, że po latach coraz słabszych hoss, w 2021 mieliśmy wreszcie silniejsze wzrosty.


5. Positive sessions

Policzmy teraz ilość pozytywnie zakończonych sesji w ostatnim roku i stwórzmy dla każdego miesiąca indeks:

03.1997 - 03.2000 : 3 lata (36 m)

03.2000 - 04.2004 : 4 lata i 1 miesiąc (49 m)

04.2004 - 11.2006 : 2 lata i 7 miesięcy (31 m)

11.2006 - 03.2010 : 3 lata i 4 miesiące (40 m)

03.2010 - 10.2013 : 3 lata i 7 miesięcy (43 m)

10.2013 - 01.2017 : 3 lata i 3 miesiące (39 m)

01.2017 - 08.2020 : 3 lata i 7 miesięcy (43 m)

Licząc od 08.2020 do 01.2023 mamy: 2 lata i 5 miesięcy (29 m).

Interpretacja lokalnego szczytu na tym wskaźniku nie oznacza szczytu hossy - to bardziej szczyt pierwszej fazy hossy, kiedy rynek rośnie szeroką ławą. Co jest natomiast istotne, to że powinniśmy w fazie wznoszącej częściej oczekiwać wzrostów, niż spadków (hossa).

W przypadku obu wskaźników widzimy pewną naprzemienność: cykl krótszy - cykl dłuższy. Obecnie wypada kolej na cykl krótszy.


6. Uśrednione cykle

Jak bardzo bessa 2017-2020 była wydłużona pokazuje też synchronizacja obecnego cyklu z uśrednionymi cyklami rynków niedźwiedzia i byka.

Uśrednione bessy z punktem synchronizacji 2018.12.21 jako dołkiem poprzedniego cyklu:


Do 2019 wszystko działało, cykle ładnie się pokrywały. Aż przyszedł wydłużony cykl 2019-2022 i się rozjechało. Dlatego m.in. zakładam przyspieszenie wzrostów bez czekania na graczy na peronie.

Uśrednione bessy z punktem synchronizacji 2022.10.13 jako dołkiem obecnego cyklu:


W przypadku uśrednionych rynków byka musiałem przesunąć szczyt hossy na kwiecień 2021, żeby jako tako cykle się pokryły:


7. Bonus

Zastanawiacie się, dlaczego wziąłem na warsztat małe spółki? Otóż zakładam, że odwrócił się kolejny cykl:


S&P500 vs All NYSE ratio: czyli siła głównego ważonego indeksu vs szeroki nieważony indeks wszystkich spółek (niestety zaburzony uwzględnieniem tylko obecnego składu nowojorskiej giełdy).

Moja interpretacja: 

1977 - 1990 : duże spółki zachowywały się lepiej od szerokiego rynku (13 lat)

1990 - 2007 : szeroki rynek perforował lepiej (17 lat)

2007 - 2022 : blue chipy silniejsze od małych spółek (15 lat)

2022 - ? : małe spółki przez kolejne kilkanaście lat będą zachowywać się lepiej. Stock picking wróci do łask, ETFy na indeksy (naśladujące głównie koszyk największych spółek) będą lagować.


I to tyle ode mnie.




24 komentarze:

  1. O ile wcześniej byłem niedzwiedziem tak pod koniec grudnia, m.in po swoich refleksjach, Twoich swietnych wpisach oraz doskonałych wpisach na blogu 10% rocznie przestawiłem się na wzrosty. Jeżeli dołek cyklu kitchina wyznaczyliśmy w 10.2022 to szczyt obecnej hossy wystąpić powinien między marcem, a wrześniem 2024. W takim wariancie obstawiam, że kolejna bessa będzie skutkiem obecnego pieniężnego zacieśniania, które uderzy w gospodarke ze znacznym opożnieniem (średnio 12-24 miesiące). Sam kupuje w równiej proporcji etf na mwig i swig i niech sie dzieje wola nieba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis! Pełna zgoda co do dużego kryzysu / bessy ok '25. Natomiast dylemat czy już w górę, czy jeszcze jedna noga bessy która jednak się nie mieści czasowo, a i cykl Kitchina niezbyt już pozwala na dłuższe spadki- to może flash crash rozwiązałby ten problem? Nagłe załamanie tak do max marca, wyceniłoby właściwie akcje w kontekście ew recesji a i zmieściłoby się jeszcze w Kitchinie. Proste i eleganckie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do recesji w 2025 to patrząc przez pryzmat splotów różnych sytuacji (giełda/wojna/inflacja itp). To jeśli założymy że Ukraina wygra wojne, i Polska stworzy pewnego rodzaju układy wojskowe z państwami które nie chcą tutaj Rosji, to mamy znaczącą zmianę układu sił w Europie i punkt ciężkości może znaleźć się w Warszawie, co otwiera duże okno możliwości na dalszy rozwój wschodniej części Europy gdzie Polska może odegrać znaczącą rolę. (chociażby w pewnej części niezależność energetyczna dzięki atomowi gdzie Niemcy nie miałyby tyle siły aby ten pomysł zniweczyć), więc jeśli ta perspektywa doszłaby do skutku, to recesja w 2025r raczej nie będzie miażdząca i będzie miała raczej charakter oczyszczający niż totalnie wyniszczający.

    Szczególnie jeśli Twoje rozważania w kwestii małych spółek by się sprawdziły, chyba że bardziej masz na myśli USA i świat niż Polske. Czy to znaczy że ETF na Emerging markets powinien być dobrą opcją?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie trzymam się Polski, bo tutaj efektywniej znajduję okazje niż za granicą. Nawet jak jest w USA jakaś interesująca mnie spółka, to zazwyczaj jest micro cap i niedostępna u brokerów operujących w naszym kraju. W przypadku recesji 2025 zaczynam podejrzewać, że to będzie jakiś problem globalny (vide odwrócona krzywa rentowności).

      Usuń
  4. Możliwe że spółki energetyczne np. ENA, PGE są przygotowywane do większej falki wzrostowej, masz dedek jakieś zdanie w tym temacie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie nie tykam. Te spółki dla mnie nadają się tylko do swing-tradingu kontraktami (tpe, pge), dopóki nie będzie fundamentalnego trendu wzrostowego.

      Usuń
  5. Pytanie kto kupował od września 2022 ? Jeśli nasi to hossy nie będzie jeśli zlecenia dawała zagranica to już wiecie co powinno być.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zapakowałem się pod korek na GPW w zeszłym roku. Ale to też chyba bez znaczenia dla innych. Dla mnie, jak najbardziej ma znaczenie.

      Usuń
  6. Ja kupowałem, ale to chyba bez znaczenia 😀. Seba.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem laik, ale co myślisz o wpisie Michaela Burry'ego na tweeterze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że fenomen Burry'ego wynika z roli Bale'a w Big Short. Gdyby Burry był takim super inwestorem, to zarobiłby miliardy jak Lynch, Buffet czy Tudor Jones. Tymczasem jego fundusz nie powala wynikami, mimo że zarządza relatywnie niewielką kwotą.

      Usuń
  8. Witam. Co myślicie o spadających cenach surowców gaz, ropa węgiel na co może to wskazywać. Czy takie spadki surowcow mogą wskazywać na początek mocnego spowolnienia gospodarczego...

    OdpowiedzUsuń
  9. Sytuacja na _giełdach_ w regionie a szczególnie GPW nie ukrywajmy zależy od wojny.
    Sankcje powiadacie? Rosja upadnie powiadacie?
    https://businessinsider.com.pl/gospodarka/chiny-dostarczaja-rosji-to-na-co-embargo-nalozyl-zachod-turcja-tez-korzysta-z/hrfz9z2
    https://www.bankier.pl/wiadomosc/Media-rosyjskie-panstwowe-koncerny-skutecznie-omijaja-zachodnie-sankcje-8479018.html

    A jeśli ktoś realnie interesuje się tematem i chce lepiej zrozumieć jak działa Rosja politycznie i mentalnie polecam tą panią
    „Rosyjskie społeczeństwo, biznes i gospodarka, a sankcje i mobilizacja. Natalia Zubarewicz.”
    https://www.youtube.com/watch?v=1ieY1cqtL9o

    OdpowiedzUsuń
  10. Dedek a co sądzisz o ONDE motyw wiatrakowy jest widać że grzeją ale raczej drugim Mercatorem nie będą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za krótka historia jak dla mnie, nie umiem ocenić.

      Usuń
  11. Dedek co sądzisz o skupie akcji mercatora chyba mają plan wycofania firmy z giełdy ? w akcjonariacie nie ma już funduszy została ulica i skupujący . Na dziś cena 45 zł skup 48 zł :)
    ktoś celnie opisał spółkę na bankierze :

    Ta spółka wyznacza nowe trendy na GPW. Nic u niej nie jest normalne i zgodne z zasadami. Emisje ,wezwania, skup akcji , wszystko u nich musi być postawione na głowie i normalności giełdowej.

    Wydaje mi się że ktoś znów chcę wysterować drobnych udziałowców aby pozbyli się tanio akcji . Jaki widzisz scenariusz na MRC w przyszłości ?
    Tomek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żyzno od lat steruje kursem, żeby wzbogacić się kosztem ulicy. Tutaj nie da się nic przewidzieć - może będzie chciał zrobić kolejną pompkę pod dystrybucję, a może na lata zamrozi kurs, jak ci goście z Solara, żeby zdjąć spółkę za ułamek kasy, którą dostali z giełdy. Po latach przygód na giełdzie, wolę trzymać się spółek z wiarygodnymi zarządami i zorientowanych na wzrost wartości spółki dla akcjonariuszy.

      Usuń
  12. Cześć dedek, jak oceniasz cenę wezwania na CIECH, nie wydaję Ci się że trochę za mało50zl kiedyś wyceniales na 100zl dalej tak uważasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmieszna cena, spółka jest warta 2 razy tyle. Ale nie wiemy jak to rozegrają. Ja mam średnią niecałe 41.88, więc mogę czekać. Chyba, że coś ciekawszego zobaczę i zgarnę co dają. Mogliby chociaż do 60 podbić, to znikam z papiera.

      Usuń
  13. Zbrojeniówka na fali, ładnie Lubawa rośnie, trochę posiadam, więc cieszy, jak się dedek zapatrujesz na tą spółkę z tego co pamiętam to obstawiałeś zbrojeniówkę na ten rok:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że rosną te spółki (Lubawa, Wojas) pod nową rosyjską ofensywę i kiedy ona się zacznie równie szybko zgasną. Szukałem spółki, które mogą produkować komponenty uzbrojenia, ale nie znalazłem nic okazyjnego lub bezpośrednio związanego z produkcją, co zwiększa przychody. Mam Sanoka, który teoretycznie powinien zaopatrywać sąsiedniego Autosana (produkują teraz pojazdy wojskowe) w wyposażenie gumowe. Szukałem czy jakieś stalówki nie zmieniają profilu na pancerze, ale nie trafiłem.

      Usuń
    2. Kurczę Lubawa wygląda techniczne obiecująco. Tu coś może być grane...

      Usuń
  14. A ja widzę że Xtb robi swoje :)

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca