Mówi się, że rynki wiedzą wcześniej. Porównajmy rosyjski RTS wyrażony w PLN z WIG_UKRAINA. Wiem - to porównywanie jabłek do gruszek, ale być może i z tego coś wyczytamy.
Konflikt widziany na wykresie można podzielić na 3 fazy:
- Faza 1: luty 2022-lipiec 2023, w której indeks rosyjski i ukraiński zachowują się w zbliżony sposób. Na wybuch wojny oba reagują krachem. Potem do czerwca rynek wycenia zwycięstwo Rosji, ale udana kontrofensywa ukraińska przywraca status quo.
- Faza 2: lipiec 2023-maj 2024. Fiasko kontrofensywy ukraińskiej w Zaporożu, podejrzana gra Republikanów odcina Ukrainę od dostaw, w konsekwencji pada Awdijiwka i sypie się front w Donbasie. Rynek obstawia zwycięstwo Rosji.
- Faza 3: utrzymanie jedności Zachodu, dokręcanie Rosji sankcji, nowe dostawy broni na Ukrainę, gwałtownie odwracają trend. Tym razem RTS pikuje, a ukraińskie spółki odbijają.
Spojrzenie indywidualne:
RTS z wybiciem w kierunku poziomu 495-517, który dotychczas blokował dalsze spadki:
WIG_UKRAIN - pokonanie luki z września 2023 i pierwszego zniesienia fibo. Czekamy na fibo38.2 i poziom 330.
Trzymam kciuki za przyspieszenie obu trendów.
W ramach eksperymentu sprawdzam moderację komentarzy i pozdrawiam autora!
OdpowiedzUsuńPrzez 2 tygodnie od publikacji wpisu przechodzą wszystkie automatycznie (ewentualny spam usuwam ręcznie).
Usuń