niedziela, 4 czerwca 2017

Sytuacja win-win

Wszystko co mogłem napisać o polskich akcjach, napisałem w poprzednich miesiącach. Można znaleźć na pęczki dobrych spółek, płacących wysokie dywidendy, którymi rynek interesuje się średnio lub wcale. Jest nawet lepiej, niż myślałem - dotychczas do porównań brałem lokaty na 2%, tymczasem niedawno rzuciłem okiem na super ofertę od banku i zorientowałem się, że teraz promocja to 1%.

Dotychczas planowałem trzymać akcje do jesieni i zamknąć inwestycje w oczekiwaniu na cykliczną bessę. Coraz bardziej jednak wydaje mi się, że na dobrych spółkach spadków nie będzie, co najwyżej dłuższa akumulacja, jak w latach 2004-2005. Nawet przy takim scenariuszu skrócę pozycję, żeby oczyścić umysł i przygotować się na nowe fale wzrostów. Okaże się wtedy, że większość sprzedanych akcji nawet jeśli się mocniej skorekci, wkrótce wyjdzie na nowe szczyty i jeśli je odkupię, to drożej i w mniejszej liczbie.

Tak się właśnie stało z PZU. Nie wytrzymałem 50% rajdu i zamknąłem pozycję, kiedy osiągnięty został poziom rekomendacji Morgana (47zł). Kupowałem pakiet na lata, żeby zgarniać co roku wysokie dywidendy, ale zbyt szybki i jednostajny wzrost zasiał lęk o utratę niespodziewanego zysku. Teraz chciałbym odkupić, ale papier za mało spadł.. Żeby chociaż dobił do 42zł:



Resztę papierów trzymam i nieznacznie powiększam pakiety. Z takiej Decory w 2 lata odzyskałem 52% brutto z samych dywidend. Spójrzmy na WIG20:


Jeżeli przebije opór, czeka nas kontynuacja hossy i koniec straconej dekady. A jak spadnie? 2000 wydaje się dobrym poziomem wsparcia. Wtedy też będzie dobrze, kupimy taniej spółki z wyższym div yield:


Jak widzimy indeks WIG_POLAND_DY nie dotarł jeszcze nawet do rozsądnych poziomów. Spadki są okazją do kupowania stabilnych, zarabiających spółek.


6 komentarzy:

  1. Banki na naszej GPW ostatnio stały się przykładami antydywidendowymi zazwyczaj. W jakich sektorach uważasz ze warto rozejrzeć się za stabilnymi dywidendziarzami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie patrzę na sektory, tylko spółki. Lista dywidend jest np. tutaj:
      https://strefainwestorow.pl/dane/dywidendy/lista-dywidend/2017
      W tym roku prawie nie kupuję akcji, choć dzisiaj odebrałem 1/3 PZU, dokupiłem trochę Orange i kupiłem niewielki pakiet ABC. Myślę o powiększeniu pozycji na Pekao, przy takiej dywidendzie mogę przesiedzieć nawet bessę.

      Jeśli Protektor spadnie niżej, powiększę na nim pozycję pod dywidendę. W zeszłym roku była wysoka, teraz "tylko" 4.4%.

      Usuń
  2. Czy sądzisz, że na ABC mamy już dołek? Ja osobiście zawiodłem się na tej spółce, bo przez 3 lata trzymałem ją jako pewnego płatnika dywidend, a w tym roku jej nie będzie - chyba tylko dla poprawy samopoczucia inwestorów zapowiedziano parę groszy zaliczki. Zastanawiam się ponadto na kupnem MSZ, gdyż zawsze uważałem tę spółkę za ścisłą czołówkę polskiej budowlanki i raczej kojarzę ja z kursem 2,20 niż obecnym 90 gr. Z góry dziękuję za opinię, Dedek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy dołek. Moja taktyka zakłada kupowanie wielu spółek (aktualnie ok. 50) za niewielkie kwoty 0.5-4% portfela w zależności od ryzyka. Spółki muszą spełniać dość rygorystyczne kryteria fundamentalno-płynnościowe (płynność w sensie gotówki i przepływów finansowych, a nie wolumenu na giełdzie). Na ABC przeznaczyłem 1%. Jeżeli nie ma trupa w szafie, to nie widzę przeszkód, żeby wróciło pod 4zł, szczególnie w sytuacji gdy szeroki rynek będzie rósł.

      MSZ technicznie wygląda fatalnie, plus taki, że nie rozwadniają kapitału, więc ewentualne informacje o wielkich kontraktach/zyskach, mogą wydobyć spółkę z dna. Do mojego portfela nie wejdzie ze względu na niski cash i wskaźnik Altmana. Zresztą już wdepnąłem w 2 gówna z branży budowlanej (Atrem i Tesgas) i raczej długo poczekam na break even :) Ale tamte firmy mają przynajmniej jeszcze spore zapasy na trwanie. Z drugiej strony latami kisiłem LUGa-zługa, a teraz to jedna z największych pereł w portfelu..

      Usuń
  3. Rysujesz kreski jak Ci pasuje, byle wyszło na Twoje.
    Pokaż wykresy w dłuższym terminie i pociągnij właściwie kreski. Może wtedy oczy się otworzą :)
    Co to jednak da-ślepiec pozostanie ślepcem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mi dopiekłeś, aż w sandały poszło :) Oświeć nas w takim razie swoimi wykresami. Jeśli masz coś ciekawego do powiedzenia, zmienię zdanie. Jeśli nie potrafisz nic sensownego przesłać, to też dobrze, dopóki frustraci wylewają swoje żale, wiem że jestem po właściwej stronie rynku :)

      Usuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca