piątek, 21 października 2011

Jeszcze trochę do góry?



Oglądałem wczoraj zasięgi korekt pierwszej fali bessy na DAX. Ruch powrotny znosił ok. 50-60% ruchu. Na razie DAX naruszył tylko drugie ważne fibo, czyli 38.2%. Dlatego oczekuję jeszcze jednej fali UP w okolice 6300.

EURUSD zmaga się ze SMA45, wygląda to jak korekta B fali wzrostowej, która może podciągnąć kurs nawet na 1.42:


W moim odczuciu ewentualne wzrosty należą do fali B bessy, dlatego unikam kupowania aktywów. Być może przytnę coś na kontraktach, jak zobaczę siłę byków. A widzę ją pomimo 2 dni spadków, nawet nie zjechaliśmy na fibo na ok. 2222.

Po dynamicznym wyjściu na zaprezentowane poziomy spodziewam się euforii, nowej hossy itd. i startu fali C bessy.

Akutalizacja.

Na giełdach już mini euforia tymczasem nasz znajomy krachowskaźnik..


Uwaga na pułapkę na byka.

3 komentarze:

  1. Inwestorzy miotani konwulsjami parkietów oczekują w chwili obecnej na prezentację zbawiennego planu ratunkowego. Ewidentnie pod to jest gra i trzymanie parkietów w locie horyzontalnym. Sądzę jednak, że jest spora szansa na to, że zobaczymy jedynie światełko w tunelu (a raczej kanale), do którego wpadliśmy, a droga do wyjścia będzie długa i bolesna ... bessa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obroty na dzisiejszym wzroście są śmieszne zatem powaga tego wzrostu jest znikoma. Wiele wskazuje że jeszcze trochę musimy jednak spaść aby potem móc uderzyć w 2450 czy nawet 2600 (jeśli zrealizujemy formację ORGR).

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,

    Ale jednak na EURUSD, ropie czy SP500 wybili poprzedni szczyt po korekcie A-B-C. Ja się pod to nie podłączam, chyba że jakiś skalp wpadnie. Patrzę na USDJPY, jak wybije dołem, to zacznę zbierac krótkie.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Ze względu na ataki spamerskie musiałem wprowadzić moderację, ale postaram się przeczytać go i odpisać jak najszybciej.

Pozdrawiam,
podtworca