W lipcu próbowałem wychwycić górkę przy pomocy Volkswagena:
http://podtworca.blogspot.com/2011/07/wodzu-prowadz.html
Teraz, gdy dodruk ponownie uratował świat, należy zbudować plan na wypadek kolejnej bańki. Przejście na wykres miesięczny i mamy:
Wygląda na to, że nasz fuhrer może znajdować się w piątej fali wzrostowej. Fajnie by było, gdyby tym razem palnął w ten kanał na fali jakiejś euforii.
Blog o inwestowaniu, grze na giełdzie, rozwoju osobistym, przemyślenia na temat egzystencji, poszerzanie świadomości. Czasem trochę o żarciu i bieganiu - życie :) Napisz do mnie: deedees małpa o2 kropcia pl
niedziela, 29 stycznia 2012
18 komentarzy:
W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.
Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.
Podtwórca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
prawie zniknęli juz wieszczący armagedony, nawet ja widze wzrosty (w dłuższej perspektywie)- i to mnie troche niepokoi - ten tłum wokół
OdpowiedzUsuńPrzejrzyj wykresy Boeinga i Johnon Johnson w dłuszej perspektywie czasowej - moga pojść w kosmos :)
pozdrawiam armithrone
Wszyscy, dosłownie wszyscy nastawieni są tylko na korektę i dalszą jazdę do góry. GS nakazał grać long więc może popatrzę jak odjeżdżają.
OdpowiedzUsuńJohnson&Johnson wyglada troche jak jesienia 2008 :) Wtedy tez wybil gora na 2 miesiące wielki trojkat a potem runal.
OdpowiedzUsuńFala V (jesli z nia mamy do czynienia) jest bardzo kaprysna, SiP pisal, ze jest duze przesuniecie z sektorow defensywnych do ryzykownych, zatem J&J moze zrobic niespodzianke bykom.
Wszyscy wieszczacy armagedony znikneli ? jak na razie to takich pietnuje sie i wskazuje droge jak sie pojawia. Radze polukac na bondy, notes. Wszystkie artykuly jakie dawalem zza oceanu widze jak pic na wode bo malo kto czyta. ok rynek zweryfikuje kto naganial na chwile by potem dac z niego noge.
OdpowiedzUsuńnajwazniejsze jest to ,ze jak cos splywa nagle to okazuje sie ,ze 99% grajacych nie mialo wlasciwej pozycji z ruchem jak w lipcu/sierpniu. jezeli beda ciagnac wozek do do polowy marca maja czas ale i teraz czas na korekte nastal nalezyty.
OdpowiedzUsuńNo właśnie bondy i treasury notes zachowują się tak, jagby armagedon już się rozpoczął, czego jednak nie widać na rynku akcyjnym. To raczej nie jest gra pod QE3, bo rentowność notes tak by nie spadała. Ma ktoś jakąś teorię na ten temat?
OdpowiedzUsuńjak się rozpędzą to nawet 2.450 - 2.500 mogą zrobić. Szkoda byłoby być poza rynkiem przy takim scenariuszu :) Ryzyko spore. Grunt to zarządzanie kapitałem i można podpinać się pod trend :)
OdpowiedzUsuńAha ... co do tych, którzy wieszczą armagedon, to nadal ich nie brakuje, a ich krytyka sprowadza się do tego, że nie dostrzegli byczej korekty o zasięgu jak dotąd 200 PKT i w tym okresie grali wbrew krótkoterminowemu lub średnioterminowemu trendowi :)
OdpowiedzUsuńtak racja jezeli ktos lapal nisko S podaczas odreagowania ( wrzesien/pazdziernik/listopad dostal za swoje - wybito misiow jak trzeba takze to nie jest graj co rynek pokazuje na dluzej , przynajmniej nie na rynkach DM bo na wig20 i innych EM mozna bylo smialo grac na S dlugo dlugo. Regula ostatnio sie wylamala. Jezeli ktos zlapal korekte odreagowujaca na rynku w usa tez gratulacje. JAk zawsze pytanie kiedy zamknac zyski tutaj trzeba juz polegac na intuicji.
OdpowiedzUsuńCo do bondow od kwietnia 2011 non stop swoje , konsola od sierpnia , akcje zrobily to samo. Jak zwykle ktos w long term bedzie sie mylic. Poroponuje poczytac serwisy w usa wszystko ladnie sie uklada.
pytanie, kiedy się ułoży ... tydzień, miesiąc, a może dwa. Kto wyczuje i odwróci się na czas ten będzie miał $$$$
OdpowiedzUsuńhttp://andrzejstefaniak.bblog.pl/wpis,po;27;01;2012,67020.html
OdpowiedzUsuń@dp
OdpowiedzUsuńtak od maja 2011 jest twardy kierunek na usd i trzeba sie tego trzymac i za kazdym razem to wspominalem i wspominam, a wyskoki gdzie media trabia o sile zlotowki i gield + super prognozy na 2012 + dalej.
Czy zrobią jeszcze falę V w USA/Niemczech, to u nas i tak z tego hossy nie będzie - nie widzę tego, żeby podjechać powyżej 2940 na W20.
OdpowiedzUsuńNatomiast całkiem możliwy jest ruch np. na 2600, który byłby korektą w bessie, a wyciąłby niedźwiedzie na GPW. Na razie chyba mamy upragnioną korektę, którą użyje do wyjścia z pozycji, bo siła byka na FW20 jest ogromna i póki co spodziewam się testu 2400. To może się odbyć gdy S&P500 po pierwszym spadku zacznie robić nawrotkę pod szczyt.
wig20 trzyma poziom bo ma najwiecej do nadrobienia ze wszystkich EM i DM od pazdziernika. DLatego reakcje sa jakie widac.
OdpowiedzUsuńJa już bez krótkich na GPW , udało mi się nawet zamknąć blisko lokalnego dołka. Ogromna moc na FW20, kiedyś mnie coś takiego zdrowo pojechało, ostatnio również dostałem po d.., choć rynek dał wiele okazji wyjść z małą stratą. Czekam z krótkimi na 2400, a gdyby rynek jednak się zwalił, to jestem zabezpieczony opcjami. Na SP500 też zredukowałem pozycję, oczekuję jeszcze jakiegoś podejścia pod szczyty.
OdpowiedzUsuńDedek, jakie konkretnie masz opcje?
OdpowiedzUsuńow20o2200
OdpowiedzUsuńSzybko idą, zaraz odbiorę chyba s-ki na sp500.
OdpowiedzUsuń