Dziś kolejna ankieta i pytania o skład portfela inwestycyjnego oraz zaangażowanie w akcje.
Pierwsza ankieta dotyczy głównego składnika twojego portfela.
Jeśli coś jest niejasne lub odpowiedzi znacząco odbiegają od waszej sytuacji, dajcie znać w komentarzach.
Ostatnia ankieta wymaga wyjaśnienia - czasami trzymamy większość portfela w akcjach, jednak pozycja netto może być spadkowa, jeśli otworzyliśmy zlewarowane krótkie pozycje, żeby się zabezpieczyć. Proponuję zatem potraktować to pytanie jakby dotyczyło portfela długoterminowego - odrzucamy pochodne kupione pod krótkoterminowe sygnały techniczne (zarówno L jak i S), odrzucamy opcje czy kontrakty, które mają zabezpieczyć akcje, jeśli np. gramy pod konsolidację z oporem na 2400 i chcemy zamknąć te pozycje w razie rozwinięcia trendu wzrostowego.
Dla zainteresowanych przypominam omówienie poprzedniej ankiety i zapraszam do głosowania. Także tutaj przedstawię wyniki i opiszę jakimi motywami kierowałem się układając pytania.
niedziela, 9 września 2012
15 komentarzy:
W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.
Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.
Podtwórca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od kilku lat połowa kapitału w złocie. Nie ma dla mnie opcji w ankiecie :-(
OdpowiedzUsuńFaktycznie - kruszce powinny być w pierwszej ankiecie. A to byłaby ciekawa odpowiedź, biorąc pod uwagę aktualne wybicie złota górą.
OdpowiedzUsuńU mnie również, 80% w Au/AG fizycznym.
OdpowiedzUsuń@marek, spin
OdpowiedzUsuńMożecie przestać się czuć samotnie. Według ankiety w obozie niedźwiedzi jest całkiem tłoczno. Ponad 50% siedzi w gotówce/obligacjach. Jak już ktoś trzyma akcje to raczej na dni niż lata. 24% gra na spadki i kolejne 39% ma mniej niż 20% w akcjach.
tak zawsze towarzystwo sie pojawia w kazdym obozie tylko ,ze w ankiecie brak mi precyzji skoro jest podzial procentowy na ilosc akcji w portfelu to mam rozumiec ,ze na spadki gramy jak widac nie sami caloscia portfela ?
Usuńbo moj portfel na spadki ( depo na spadki ) to pewien procent calosci lacznie z lokatami i walutami. Zatem nie jest to miarodajne. Powinno byc gram na spadki za 20, 40, 60 , 80 % kapitalu to jest bardzo ok. Bo mozna zrobic gram na S gram na L i to bedzie marodajne a tutaj hmm. Dedek popraw oczywiscie jak mozesz jesli nie mamy sie czepiac.
Myślę, że liczy się nominalna wartość pozycji a nie depozyt. Jeśli masz przykładowo 100000 pozycji S na SPX, 20000 na depo i 80000 na lokacie, to moim zdaniem jesteś 100% short.
Usuń100 % short w 25% wartosci portfela. Moze zrobimy ankiete dywersyfikacji portfela rowniez ?
Usuń20% złoto fizyczne, 20% PLN, 60 % waluty (w tym EUR - 75%, USD 25%). Żadnych funduszy, akcje - poczekam na niższe ceny.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńdokładnie u mnie 60% gotówka lokaty, 15 % waluty gotówka lokata, 25% depo na fx na spadki ( czasem i L na day tradingu na skalpie , przewaga jednak S ). Akcji nie posiadam od 1,5 roku.
OdpowiedzUsuńNo to dla twojej pozycji zdecydowanie "gram na spadki". Jak masz nawet kupione jakieś akcje pod fundamenty, ale to są groszowe rzeczy w stosunku do głównej pozycji, którą trzymasz zgodnie z trendem spadkowym, to też zaznaczasz 'gram na spadki'. W tym pytaniu chodzi o sprawdzenie czy ktoś w ogóle się angażuje w akcje. Niektórzy krzyczą o hossie, ale boją się kupić akcje i ograniczają do szydzenia z tych, którzy tracą na krótkich.
UsuńWy tu gady gadu, a gorączka złota się zaczyna. Patrzcie na nasze giełdowe złote spółki:
OdpowiedzUsuńTaki Precious Metlas Investment wzróst w kilka sesji o 100%. Druga spółka Mnnice Krajowe też radzi sobie nieźle, ale jeszcze tak nie odjechała.
Pomyślcie sobie: po aferze z AmberGold nikt u nas w kraju nie tknie papierowego złota i jak rozpocznie się złota euforia (a ludzie z którymi rozmawiałem zajarani, chcą kupić bo się nasłuchali o drukowaniu, ale jeszcze nie kupili) to 99% zakupów będzie fizyczne złoto.
Ikti, marek, all
OdpowiedzUsuńkontrariańsko my się mylimy, a zaklinacze hossy zarobią krocie, sądzę jednak że będzie inaczej. Wnioski wstępne;
- obecne wzrosty (W20/Wig) są sztuczne, robione kapitałem jednej/kilku instytucji, pytanie po co.
- większość inwestorów jest poza rynkiem, kto zatem ma akcje? OFErmy przede wszystkim, TFI, one sprzedawać nie będą (TFI z nożem na gardle, ale kto miał z fundusz owców sprzedać, sprzedał), zatem zarówno wzrosty, jak i spadki można wykreować stosunkowo niewielkim kosztem
- bez jakiś drastycznych wydarzeń pole dla spadków jest niewielkie i ogranicza się głównie do tych co kupili akcje 1-3 miesiące temu
- wychodzi na to że OFE jednak miało duży wpływ na wzrosty, przykręcenie im kasy może być jednym z powodów marazmu na bezwartościowej. Jak matoł położy łapę na OFE, eS można brać w ciemno
- potencjał dla hossy jest duży, po pierwsze kapitał instytucji finansowych, dalej nasz, spekulantów, ulicy której na 95% nie ma w akcjach. Miałem o tym kiedyś napisać w świetle stwierdzeń by "spieszyć się na pociąg pt. hossa"; jest tyle gotówy, która zapewni wzrosty, że i tak się na nie załapiemy, i tak.
Co do mnie ostatni raz akcje miałem w maju 2011.
Szkoda Dedek że nie powtórzyłeś pytania z poprzedniej ankiety, zaczęła by się tworzyć baza porównawcza.
Proponuję tez pytanie dla kolejnej ankiety; przy jakim poziomie wejdziesz w akacje długoterminowo.
pozdr
Wkrótce powtórzę poprzednie pytania, czekam z nimi na nową serię. Jestem od maja głównie w akcjach, chciałem dorabiać grając na spadki i tylko straciłem, jednak wcale nie jestem przekonany o hossie. Po prostu kupiłem to co było fundamentalnie silne, mocno przecenione i ostrożnie dobierałem, a tam gdzie spadało redukowałem. Stąd też pytania w ankiecie, które skrojone są pod moją pozycję w akcjach. Odpowiedzi ponownie zaskakują, spróbuję pojutrze wyciągnąć użyteczne wnioski.
Usuńchłopaki wszystko rośnie jak tu nie stawiać długich ? tylko i wyłącznie L.
OdpowiedzUsuń