środa, 13 lipca 2011

Waluta jak u bankruta

Złoty wkońcu się pos...ł. Miłościwie panujący płemieł obwinia za słabość polskiej waluty kłopoty Grecji, nie zauważył biedaczyna, że nawet węgierski forint, kraju oficjalnie na skraju bankructwa, umocnił się do złotówki:


Jak widać węgierska metoda wyjścia z kryzysu poprzez reformy lepiej się sprawdza, niż Tuskowe zatrudnianie 100 tys. urzędasów i podwyżki dla budżetówki. Zgodnie z polską zasadą "po nas choćby potop" rudy zadłuża kraj na potęgę i w stylu greckim rozdyma państwo-draństwo polskie. Zagraniczni ynwestorzy doceniają jego trud i wywalają papierowe złoto:


Ludzie się zastanawiają, dlaczego nam się nigdy nie udaje. Dlaczego u nas buduje się prawie najdroższe drogi i stadiony na świecie (drożej tylko w Rosji), dlaczego te drogi są tragicznej jakości, dlaczego od czasów Hitlera nikt nie buduje w Polsce dróg betonowych, tylko asfaltowe, do generalnego remontu po 10 latach.

Ja Wam powiadam drodzy Czytelnicy, dlatego że żyjemy pod ruskim zaborem. Warszawą dalej rządzą kacapy mentalne. Polskie sądy zatrzymały się w rozwoju na czasach stalinizmu i tylko już nie zabija się ludzi w imię prawa, ale potrzymać 2 lata bez procesu w areszcie, wsadzić kogoś do paki bez powodu, to już normalka. A spróbuj się bronić, to wtedy już jest konkretny paragraf - stawianie oporu urzędnikowi państwowemu i można wsadzić do paki zgodnie z prawem.

Nasze elity są gnuśne i prymitywne, przez lata uważałem Balcerowicza za boga, wystarczyło pograć 2 lata na giełdzie, żeby dojrzeć jego dogmatyczną tępotę. A może to jest jakiś plan; zagraniczne elity uznały, że z tego kraju nic nie będzie, udzielają gigantyczne kredyty na przeżarcie, potem wymuszą prywatyzację wszystkiego (szpitale, wodociągi, komunikacja), przejmą za niemożliwe do spłacenia długi i nad polskim ludem zapanuje jakiś zorganizowany właściciel. A warszafka zajmie się trzymaniem Polaków za mordę, żeby nie podskakiwali faktycznej władzy, bo tylko do tego się nadaje.

CHFPLN:


Niesamowite, 23 czerwca napisałem "Co gorsza frank szwajcarski wybija górą z targetem ok. 3.55 (pierwszy przystanek 3.38)" i poszło prawie dokładnie jak w prognozie (najpierw ok. 3.40, spadek i wybicie na 3.50). Ponieważ jednak franek uderzył w wieloletni opór na wykresie miesięcznym, wolałem posiedzieć na dolarze, więc zarobiłem mniej. Tyle mojego, że czułem się pewniej :]

Co teraz? Wyjście dołem na indeksie złotówki jest bardzo złym sygnałem dla naszego kraju. Rząd nie podjął żadnych reform, podkręca tylko zamordyzm i usuwa resztki fasad demokracji. Pocieszamy się, że nie mordują jeszcze jak na wschodzie, ale już lektura wpisów blogerów, którzy krytykują obecny układ pokazuje, że ludzie się boją. Wymownie ujął to Ziemkiewicz: http://maczetaockhama.blogspot.com/2011/07/cos-sie-dzieje.html

W komentarzach taki kwiatek:

"Racjonalne Oszczędzanie pisze...
Najciekawsze, że publikując to co się publikuje - mówię o blogujących - sami się wystawiamy służbom na widelec.

Chyba muszę złagodzić nieco ton mojego bloga - bo się zawsze przy okazji komuchom dostaje, "premieru Tusku" dostaje, politykom dostaje..."


Czujecie to? "Polskie" służby specjalne podsłuchują miliony Polaków, chyba wszystkie służby całej Unii razem wzięte nie prowadzą takiej inwigilacji. Tego nie wprowadził straszny Kaczor, tylko ekipa "liberałów" ze światowcem Tuskiem na czele. Z demografii, eksplozji budowlanki i kredytu wynika, że mamy czasy późnego Gierka. Kacapy chcą chyba znowu wprowadzić stan wojenny.

Powołując się na raport szefa Kolegium ds. Służb Specjalnych oraz inne źródła, GW podaje, iż rocznie polska policja, sądy, ABW, prokuratura „bez żadnej kontroli i ograniczeń 1 mln 60 tys. razy pobrały billingi, dane abonentów i dane o przemieszczaniu się właścicieli telefonów (BTS)”. Daje to statystycznie 27,5 inwigilacji na 1000 dorosłych obywateli kraju. Jako drugie w inwigilowaniu obywateli zaklasyfikowały się służby czeskie, lecz tylko z ze wskaźnikiem 10/1000. Dane dla Niemiec wynoszą: 0,2/1000 — wg GW.

PS
USDPLN target 3.02:

8 komentarzy:

  1. Ostre słowa na mości panujących - uważaj Dedek, aby Ci jakieś ABW na chatę nie wjechało ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego właśnie chcą, żeby się ludzie sami pilnowali. Po to była akcja z zatrzymaniem jakiegoś gostka, który robił stronkę antykomor.pl . Spieprzajdziadu.com to było coś cool, bo uderzało w ludzi, którzy ciapowato, ale przynajmniej próbowali zwalczać patologiczny ustrój tego kraju. Wtedy się tego nie widziało, z Kaczora zrobili oszołoma a z Tuska nadzieję. Zresztą jeden i drugi to tylko figuranci, szkoda czasu na nich.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hech na zielonym fałszywe wybicie w górę, przesuwam S NZDUSD na 0.848 , myślę że 0.85 stukną, ale margines sobie zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie chce mi się narzekać na nasz kraj. Nie działam na rzecz jakiejkolwiek w nim zmiany to nie mam prawa narzekać. Kiedyś chciałem, ale mi przeszło gdy zauważyłem jaki smród panuje w tym "demokratycznym" systemie. Nie moje zapachy i klimaty. Dziś myślę, że wszystko musi się wywalić na pysk by można było coś zmienić ponieważ zbyt wiele osób czerpie korzyści z obecnego stanu rzecz i będą bronić status quo do upadłego. Zasada jest taka - jeśli większość jest niemoralna to organizacja upadnie.
    Trzeba na ten moment poczekać bo chyba nie jest odległy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Weszło NZDUSD?

    OdpowiedzUsuń
  6. Weszło :) Z kolejną partią czekam już na sygnał S (to było łapanie górki po szczytach).

    OdpowiedzUsuń
  7. Rosnąca niepewność i niebezpieczne trzeszczenie w strukturach światowej gospodarki działa na korzyść dolara nawet jeśli owe trzeszczenia dobiegają z USA.
    Dedek, grasz także na innych parach $ w chwili obecnej?

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam, dziś jestem poza pracownią, dlatego pozamykałem NZDUSD (0.848->0.839) i RCSCRAOPEN. To były moje ostatnie krótkie pozycje, wczoraj tradycyjnie zmarnowałem dobre krótkie pozycje na FW20 i FPKN inkasując 10-30% ruchu :]

    Dziś/jutro jest pełnia księżyca, czyli ostatnio świetnie działający wskaźnik ekstremum spadkowego na SP500. W przyszłym tygodniu spodziewam się wzrostów lub konsolidacji. Potem mam urlop do 8 sierpnia, dlatego proszę uprzejmie rynek i nie spadanie w tym okresie i jakąś letnią hossę ;)

    Pozdr
    dedek

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca