niedziela, 30 czerwca 2024

The end is near

 Wpisy z ostatniego miesiąca to wyszukiwanie kolejnych znaków końca hossy. To nie oznacza, że chcę upolować górkę - proces formowania szczytu może trwać cały rok. Ekstrema cykli są integralną częścią mojego systemu, ponieważ określają moje szanse przetrwania w przypadku popełnienia błędu. 

Przykładowo: pomyliłem się w ocenie sygnału w lipcu zeszłego roku, biorąc go za szeroko-rynkowy impuls hossy. Wkrótce rynek wszedł w kilkumiesięczną korektę, z której wiele małych spółek w ogóle się nie podniosło. Mimo tego zamknąłem rok 2023 z dobrym wynikiem, ponieważ cykl hossy wchodził dopiero w fazę dojrzałą i miałem szeroki margines bezpieczeństwa.

Obecnie sytuacja jest inna: cykl jest dojrzały i w każdym momencie może przyjść silna fala wyprzedaży, po której wiele spółek się nie podniesie przez kolejny rok, dwa a może nawet nigdy. Błędy na tym etapie są bardzo kosztowne.

Bazowo zakładam, że do wyborów w USA powinniśmy być względnie bezpieczni. Wciąż liczę na fazę surowcową, w której klasycznie urośnie ropa, co pociągnie za sobą recesję i obniżki stóp procentowych. Tyle teoria, życie jak zwykle narysuje scenariusz, który wszystkich zaskoczy.

Jeden z sygnałów potencjalnie wyprzedzających to korelacja przeciętnej spółki do indeksu. Stworzyłem indeks spółek z NYSE i dwa wskaźniki: korelacja 100-sesyjna przeciętnej spółki do indeksu i korelacja 30-sesyjna:


Jak widać w trakcie formowania cyklicznych szczytów coraz mniej spółek chodzi podobnie do uśrednionego z nich wykresu. Ale gdy przychodzą spadki, zdecydowana większość synchronizuje się z otoczeniem i korelacja rośnie.

Rekordowo niskie odczyty na tym wykresie nie są niestety miarodajne, ponieważ ten wykres powstaje na danych, które zbieram od ok. 2 lat, więc podlega silnie błędowi przeżywania. Spółki co chwila wypadają z NYSE, coraz mniej z nich ma wieloletnią historię, także im głębiej wstecz, tym mniejsza próbka i bardziej zaburzone wyniki.


Co w praktyce oznacza dla mnie zachowanie tego wykresu?

1. Szeroki rynek w USA pokazuje oznaki słabości. Nie dość, że nie zbliżył się do poziomów z 2021, to rzuca się w oczy jak silna była wyprzedaż na przełomie marca i kwietnia. Coś zostało wtedy złamane na rynku, ale jest skutecznie maskowane siłą S&P500 i NASDAQa. Dorzućmy do tego sezonowość VIXa i zapowiadają się kolejne gorące wakacje:


2. Pozycja w gotówce przekroczyła 50% i szukam sposobu na efektywne ulokowanie. Mam dysonans, ponieważ chciałbym kupić obligacje, ale powinna wystartować jeszcze faza surowcowa, która generuje inflację i spadki na obligacjach. 

Macie jakieś pomysły?


30 komentarzy:

  1. Cześć dedek dzięki za fajną analizę, mi brakuje ostatniej fazy mini euforii tak żeby wszyscy uwierzyli w hossa forever, zakładam że zobaczymy korektę na xtb a później podjazd do ATH i na tym się skupiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę już pierwsze symptomy euforii na liderach hossy. Budowlanka pchana pod story (zawsze się coś znajdzie: a to KPO, a to cpk), nieruchomości czekają na darmowy kredyt, XTB po latach głębokich korekt idzie nieustannie w górę, banki będą miały super zyski póki stopy wysoko (a jeśli przeinwestuja w mury, podatnik uratuje).

      Usuń
  2. Każda recesja była poprzedzona fazą surowcową? Obstawiałbym że wszystko będzie zależeć od Bliskiego Wschodu, jak tam się zacznie jatka, to będzie i faza surowcowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za ciekawą analizę i Pana całą pracę!:-)Taki biznes ta giełda,że chyba nikt i nigdy do końca nie będzie wiedział czego się spodziewać i kiedy..:-(Natomiast wszyscy Pana wielbiciele,w tymi ja,nie chcemy ponosić strat.Wiadomo.Stad tym bardziej Dzięki za Pana analizy i pracę.Co do pomysłów to też trudny temat.Przynajmniej dla mnie.Jednak idę w NQ100,spółki o kapitalizacji 100mld usd bo to wygląda na późna fazę hossy.Spolki związane zAI i półprzewodniki + offset do nich.Polecem też wszystkim z tej grupy zapoznać się ze spojrzeniem na rynek JOKERA,z kanału Finansowa Edukacja.Sporo Dzięki niemu zarobiłem mimo sporej zmiennosci rynku.Prosba też o wasze zdanie w temacie.Wszyscy chcemy duuuuzo zarobić:-)pozdrawiam Wojtek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joker bardzo dobrze obstawił duże spółki quality, jego projekcje sprawdziły się. Pamiętam jednak też, że na koniec 2022 chwalił się, że był lepszy od S&P500, bo stracił tylko 15 czy 16%, a indeks był na -18%. On gra pod swoje time frame'y ja pod swoje. Szkoda, że nie pisze krótszych analiz, bo nie mam tyle czasu, żeby wysłuchać każdego, kto publikuje 1-2-godzinne live'y, ale na pewno warto uwzględniać to, co mówi. Szczególnie, jeśli jesteśmy nastawieni na długoterminowe budowanie wartości.

      Usuń
  4. dedek, a czy bierzesz pod uwage ze faza surowcowa mogla sie nalozyc z faza akcyjna i jest w czasie krotsza porownujac do poprzednich cykli ? Uran, Kakao, Złoto i srebro, trochę miedź i podrygi ropy to mogla juz byc faza surowców. Rzeczywiście wszyscy czekają na obniżki stóp, ale z drugiej strony dane makro też zaczynają słabnąc...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, biorę to pod uwagę: w takim scenariuszu obstawiam deflacyjną recesję. Jest jeszcze scenariusz miękkiego lądowania (najpopularniejszy wśród analityków makro), ale ja zakładam, że tak jak w 2023 spodziewali się recesji i trzymali z dala od akcji, tak teraz władują się w akcje przed recesją.

      Trzeba obserwować rynek, bo jeśli faktycznie małe spółki zaczną poprawiać wyniki i gonić duże, to nie będę bił się z rynkiem, tylko dołączę do trendu. Na ten moment nie widzę tego i obstawiam dystrybucję (nawet jeśli indeksy główne będą poprawiać szczyty, np. SWIG80 jest niemal skazany na ATH).

      Usuń
  5. Dedek a co sądzisz o tej prognozie :
    https://10-procent-rocznie.blogspot.com/2024/06/koniec-hossy-w-4q-2024-r.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Druga rzecz to debiut żabki i studenaca są planowane po wakacjach myślę że to obmyślana strategia sprzedać jeszcze póki hossa na rynku i ktoś to kupi a więc do tego czasu chyba rynek będzie ok, później może być gorzej ale kiedy upchać tak duże oferty jak nie w hossie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwlekanie spadków, chyba że zdarzy się nieprzewidziany czarny łabędź jest preferowanym scenariuszem. Rozpatrywałem je niedawno:
      https://podtworca.blogspot.com/2024/06/cykliczne-szczyty-na-mwig40.html
      I skoro szczyt 2021 był typu odwrócone V, to teraz raczej pełzanie do góry z drobnym podbijaniem szczytów (jak w 2011).
      Jest jeszcze kilka branż, które w ogóle nie uczestniczyły w hossie i mogłyby przejąć ciężar indeksów.

      Usuń
    2. O jakie branże konkretnie Ci chodzi?

      Usuń
    3. Energia, chemia, leki, górnictwo. Unia nałożyła sankcje na rosyjski gaz, ale nie na nawozy, czym doprowadziła Azoty na skraj bankructwa. Węgiel koksowy, huty, tutaj też albo kilkuletnie dołki, albo stagnacja.

      Usuń
  7. Pomysł: bez względu na wersję wydarzeń rozważ za jakąś część tej got. krótkoterminowe obigi USA (np IB01). Są powyżej inflacji, więc jako przechowalnia got. ok i na ten czas pozbawione ryzyka. Dla mnie surowce ruszą w 3 falę po recesji. Płynność cowidowa się skończyła. USA jadą na deficytach, Chiny cienko. Skąd niby te surowce mają mieć te wzrosty. Poza tym jak ropa do góry to inflacja nie pozwoli obniżać stóp. Sceptyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ciekawy instrument.
      Czyli zakładasz, że surowce ruszą w kolejnej hossie cyklicznej? W sumie jest taki scenariusz: w 2021-2022 była bańka na niektórych surowcach ze względu na przerwane łańcuchy dostaw. Liczyłem na V odbicie, podobnie jak w 2009 po krachu 2008, ale nie nastąpiło. Może zatem surowce będą ubijać dno kolejny rok.

      Usuń
    2. Co do założeń to ja bardziej uczę się od Ciebie (graj na to co widzisz) bo za dużo założeń robiłem, ale jakoś mi teraz kontynuacja hossy surowcowej nie pasi. To nie jest zwykły cykl. To zaburzenia pocovidowej płynności. Patrzę na szeroki ^_cry lub AH.f na stoog-u, poza tym masz lepsze ode mnie narzędzia ale ja nie ufam tym predykcjom opartym na przeszłości których prawdopodobieństwo z powodu wspomnianego jest dla mnie dyskusyjne. Tak tamte zaburzenia popytowo -podażowe zniekształciły stare modele. Ważna rzecz- mamy świat 2-biegunowy. Świat już nie współpracuje w pogoni za zyskiem ale rywalizuje i fakt zbrojenia to też surowce ale bardziej śmierć, ruchy migracyjne itd. No tak, ale zobacz w jakim momencie cyklu wydarzył się 2009- po dużej recesji. Covid ją przesunął a w czasie płynnością więc surowce ruszą po niej w tamtej analogii (no chyba że znowu zadrukują ale wówczas nie opanują inflacji. Tak to widzę na razie i obserwuję. Na ten moment szybciej kupię złoto niż miedź pomimo że jest skazana na super wzrosty (mała podaż). Trzymam się zasady od Ciebie: graj na to co widzisz! a te wypocinki to statystyka i wypocinki głowy.
      Pozdro. S.

      Usuń
    3. Dodam; było v odbicie. Hossa surowcowa wystartowała w 2016, potem covidowe zakłócenie i rakieta 1 fali do 2022. Jesteśmy w korekcie i przed nami najpotężniejsza fala 3. Czy korekta będzie w bardziej w cenie czy w czasie do złapania jest największa fala, ale to pikuś bo ja w swoich "lękach" bardziej siebie pytam czy będę miał zwrot kapitału zamiast zwrot z kapitału i myślę jak rozlokować po brokerach i jurysdykcjach- to moim zdaniem klucz na dzisiejsze ryzyka geo.

      Usuń
    4. No, scenariusze przydają się, żeby śledzić aktywa. Ale decyzja wejścia musi być wynikiem zachowania rynku, jeśli potwierdza bądź rozwija założenia scenariusza. Fajny wykres ten ah.f - broni się na wsparciu średniej 4-letniej, jednocześnie wszystkie krótsze dociskają od góry. Korekta trwa już 2 lata i zniosła połowę wzrostu od 2020 (stooq pokazuje fibo38.2, ale oni od jakiegoś czasu inaczej liczą zniesienia, mniej mi pasuje ta metoda).

      Usuń
    5. Ok, widzę Twoją falę 3. Fala 1: 2020-2022. Od 06.2022 fala 2 spadkowa. AH.F wygląda jakby ubijał dno, a CRY w ostatnim roku wykonał sekwencję HL-HH, więc jest szansa, że trend już się zmienił na wzrostowy.

      Usuń
    6. Z tymże w CRY dużo ropy. AH bardziej uśredni surowce. Jak skorzystasz z pomysłu na obligi to możesz w podziękowaniu (bo znasz opcje) podać mi jak obstawić opcje żeby na tym kolejne 5 %rocznie-bo jak widać po wykresie skazane na ruch jednokierunkowy na razie (razem z bazowym ponad 5 byłoby ponad 10% rocznie (za przechowanie podczas zawirowań nieźle). Sceptyk

      Usuń
    7. Tylko ja używam opcji wyłącznie do spekulacji w ekstremach. Kupuję tanie calle bądź puty OTM, licząc że trend się szybko i dynamicznie odwróci. Strategii typu sprzedaż puta, żeby kupić akcje/fundusz po określonej cenie i zgarnąć premię czasową nie próbowałem. W moim przypadku: selekcja + timing is everything.

      Usuń
    8. To może ktoś z czytelników skorzysta, bo to niezły stosunek zysku do ryzyka na jakąś część portfela, zwłaszcza jeżeli akcje byłyby bardziej ryzykowne.

      Usuń
  8. Coś się zaczyna dziać u mnie w ciągu dwóch dni na grupie w coś się zaczyna dziać u mnie w ciągu dwóch dni na grupie osiedla w stolicy 6 ogłoszeń sprzedam mieszkanie. No i niestety nikt nie komentuje....
    Prędzej czy później wąsko się zrobi.

    Zbyszek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sry za pisownię

      Zbyszek

      Usuń
    2. Akcja kredytowa 2% zakończona , nowy program 0 % nadal nie zatwierdzony . Rynek nieruchomosci na obecnych poziomach potrzebuje stymulacji aby ruszyć w górę , bez stumulacji będziemy mieli conajmniej stagnacje lub wrecz recesję i spadek cen , doszliśmy do poziomu absurdu cenowego w wiekszosci lokalizacji w polsce.

      Usuń
  9. Dadam jeszcze że rynek gdy powie " sprawdzam" to wielu mieszkaniowych inwestorów dołączy do tłumu sprzedających i jak pisze ktoś powyżej drzwi staną się za wąskie. Demografia gra przeciwko takim inwestorom . Tomek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mieszkaniach oparty jest cały system. 0% będzie wprowadzone, bo bez mieszkaniówki gospodarkę czeka recesja. Ale rynek to i tak wyreguluje: im dłużej będą pompowane pieniądze podatników w utrzymanie opłacalności "inwestowania" w beton, tym gorsze będą konsekwencje (zarówno finansowe jak i demograficzne w postaci dramatycznie niskiej dzietności). Podobnie było w Chinach. Pompowali dopóki system nie implodował.

      To jest kwintesencja kruchości: zamiast minimalizować ryzyka (pozwolić rynkowi decydować o cenach mieszkań, strukturze zatrudnienia i alokacji kapitału) kolejne polskie rządy zwiększają je poprzez opieranie gospodarki na wysokich cenach jednego aktywa.

      Usuń
  10. Czy ja czegoś nie rozumiem skoro jest popyt większy od podaży to ceny rosną, no chyba że ktoś sztucznie zawyża ceny mieszkań i jest zmowa deweloperów, kiedyś castorama była ukarana za zmowy, rak toczy to państwo czy co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popyt jest sztucznie generowany dopłatami do kredytów. W 2022 ceny zaczęły spadać, więc PiS wprowadził 2% i niemal z dnia na dzień ceny podskoczyły do limitów. Podbijanie cen przez państwo tworzy też złudne przekonanie, że to inwestycja cez ryzyka, przez co mury stały się głównym sposobem oszczędzania. To stworzyło ryzyko systemowe. Skończy się tym, że straty zostaną rozłożone na cały naród, bo politycy też głównie posiadają mieszkania.

      Usuń
  11. Prawdopodobnie masz niestety Dedek racje ,będzie coś jak ratowanie bankow w 2008 roku za wielką i nie tylko " bo były zbyt duże by upaść" . W zasadzie nikt nie poniósł konsekwencji swoich działań i system dziala dalej ale globalne ryzyka rosną . Neoliberalny kapitalizm korporacyjny prywatyzuje zyski a uspołecznia koszty , to się musi źle skończyć ,pytanie tylko kiedy ? . Podobnie jest z niszczeniem planety ,bioróżnorodnośći itp .Wracając do naszego podwórka to są w sejmie ludzie przeciwni dofinasowaniu banków i deweloperów w kontekście kredytu 0% i podobnych projektów ale jest ich niewielu niestety .Tomek

    OdpowiedzUsuń
  12. Ps .Jedno słowo mi umknęło miało być za" wielką wodą "czyli chodzi o Usa w roku 2008 i kryzys zapoczątkowanyatkowany przez rynek kredytów hipotecznych .Tomek

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca