piątek, 29 czerwca 2018

Kolejne elementy do układanki

Większość polskich indeksów zbliżyła się do istotnych wsparć technicznych. Przeanalizujmy sytuację na sucho:

- w styczniu tego roku WIG pobił rekord wszech czasów, po czym rozpoczęły się spadki,

- spadki zniosły połowę hossy od stycznia 2016:

- i sprowadziły wskaźniki price/book-value, price/earnings do poziomów nie widzianych od 2012 roku:

- dywidendy płacone przez małe spółki były wyższe tylko podczas paniki z początku 2009:


- Indeks Nastroju Inwestorów Indywidualnych spadł na najniższy poziom od początku badań:


- Economic Surprise Index Eurozone ubija dno:


Moja interpretacja: jest źle, będzie lepiej, dlatego kupuję.
Czy to już dno bessy? Nie wiem, dlatego rozpisałem scenariusz na krótki, średni i długi termin. Wolałbym, żeby małe spółki pomieliły się na niskich poziomach jeszcze te pół roku, jak WIG20 w 2016, żebym w spokoju zbudował pozycję, ale giełda to nie koncert życzeń.

28 komentarzy:

  1. Pzu mogą ratować sytuację ale na jak długo zobaczymy ...Dino do wig20 i nie ma to tamto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A o Trakcji nadal myślisz jako long term?
    Ja na razie z budowlanki podebrałem Unibep i Elektrobudowę, na Trakcji bawią się ostro spekulanci, więc się na jakiś czas wstrzymam, ewentualnie kółka, jedno kilkunasto procentowe już wykrecone.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znowu wróciłem do Trakcji małym pakietem (i do Torpola). Unibeb i Elb też mam od niedawna, niska cena i dywidendy -się zobaczy ;) Interesuje mnie PCC Exol, ale słabo znam spółkę i nie do końca jestem przekonany, czy obecna konsolidacja nie jest jeszcze przerwą w bessie, czy już akumulacją.

      Usuń
  3. Nie sądzicie, że niskie ceny spółek budowlanych, o których tu mowa w komentarzach o czymś nie świadczą? Fatalnie wygląda Trakcja, szczególnie w kontekście ostatnich strat. Oby nie była to kolejna hydrobudowa.

    Ciekawie natomiast wygląda GPW i KGN - co najważniejsze można trzymać na dłuższy termin bez większego stresu.

    Dedek, jakie są Twoje top trzy spółki jeśli chodzi o wagę w portfelu?

    Silver

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O możliwej powtórce scenariusza budowy autostrad i stadionów pisałem już 2 lata temu, kiedy kupowałem Trk i Tor - przyjąłem wtedy taktykę 'kupuj wygrywane kontrakty, sprzedawaj realizację'. Zarobiłem na obu, ale sprzedałem za późno - liczyłem na powtórkę bańki, i że Trakcja uderzy w 30 zł nim runie. Jak wiemy szczyt był po 18 z groszem i zaczął się zjazd.

      Dlaczego teraz kupuję? Po pierwsze kupuję bardzo małe pakiety różnych spółek budowlanych - znacznie mniejsze, niż 2 lata temu. Gram pod scenariusz, że rynek przereagowuje mając w pamięci bankructwa Hbp, Pxm, Pbg, Dss. Jednocześnie liczę, że menadżerowie tych wszystkich trakcji również są świadomi jak mogą skończyć, więc choć ceny mocno spadają, nie odzwierciedlają fundamentów spółek, a bardziej strach o przyszłość.

      Moje top 3 spółki w portfelu to obecnie PZU, GPW i PGE (lub Tauron, ciężko mi zliczyć z głowy, bo mam je na różnych kontach) :) Nie jest to imponująca trójca, ale kupiłem je po mocnych przecenach, 2 z nich zapłacą wysokie dywidendy, potencjał spadkowy na nich wydaje się już dość ograniczony, a każdą z nich w hossie wyceniam wyżej, niż obecnie.

      Usuń
    2. Bardzo możliwe, że masz rację - rynki są mało racjonalne jeśli chodzi o wyceny. Trzeba jednak mieć świadomość jak bardzo budowlanka jest zadłużona, co przy pogorszeniu się koniunktury może mieć tragiczne skutki. Osobiście nie wchodzę w budowlankę i w sektor finansowy (wyjątek GPW). Wolę energetykę i producentów, np. Astarta.

      Jaka jest Twoja średnia cena wejścia w PGE i masz jakiś orientacyjny TP?

      Silver

      Usuń
    3. Moja średnia na PGE jest zbliżona do obecnej ceny. Wielokrotnie przerzucałem PGE, TPE, ENG i ENA. Kupowałem paniki, wywalałem na odbiciach, ale im było taniej, tym częściej zostawiałem część pakietów, aż się uzbierało.

      TP jest płynny - gdyby doszło do zbyt mocnych i zbyt szybkich wzrostów, to większość akcji wyleci, bo jak znam życie korekta zje większość zysków. Gdyby wzrosty były spokojne, to będzie sobie leżało. Część pozycji trzymam na długi termin, czyli nie pod cenę, ale do oznak końca hossy. Takie jest moje założenie - zbudować pozycję na akcjach w bessie i zamknąć ją, kiedy będzie się kończyła hossa.

      Usuń
  4. wiecie co się stało z blogiem Sipa ? nie ma go w blogosferze

    Julczyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uu, blog skasowany i w dodatku zniknął z Twittera(!). Mam nadzieję, że chłop znalazł pracę gdzieś na górze i musiał odciąć się od social media, bo miał łeb na karku..

      Usuń
  5. Kruk od rana +20%. Nigdy nie widziałem czegoś takiego na dużym indexie GPW. Szok.

    OdpowiedzUsuń
  6. a pisałem brać przy 2070 a było min 2050 to teraz patrzcie jak będzie do września puchło bo spadało pół roku wystarczy. Bessa w prasie = hossa bracie


    Karol

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki dedek odpowiedzi. Ciekawi mnie jak widzisz obecnie spożywkę. Masz jakieś spółki z https://stooq.pl/q/i/?s=wig_spozyw&o=10&i Co sądzisz o Agroton, Astarta, Kernel i Kania? Zastanawiam się nad większym zaangażowaniem w nie, bo chyba najciekawiej wyglądają (fundamentalnie, nie technicznie).
    Silver

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zagraniczne spółki na GPW omijam, bo polski nadzor daje ciała w kraju, a za granicą nie ma kompletnie nic do powiedzenia. Było juz kilka przypadków anulowania Polakom akcji i nawet nie mogli zaksięgować straty. Kania nie spełnia moich warunków do wejścia (za wysokie zadłużenie).

      Ze spozywki mialem coliana, ale już mnie wykupili :/

      Usuń
    2. No cóż, pod KNF podlega GetBack i wiemy jak ten nadzór wygląda.

      Usuń
    3. Zgadzam się, ale mimo wszystko większość spółek jakiś standard trzyma, a zdarzały się też wygrane procesy z wycofującymi spółki z obrotu. W przypadku zagranicznych jak idzie wał, to jedyne co możesz zrobić, to sądzić się z nimi w ich kraju..

      Usuń
  8. Mimo kłopotów w 2012 i analogicznej sytuacji dzisiaj, czy nie sądzisz, że Budimex za 110 zł to okazja? Bo chyba tam cena zmierza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, dno będzie raczej zależało od sentymentu i wycen na całej gpw. 85 zł też by mnie nie zdziwiło.

      Usuń
  9. Czy spodziewasz sie jeszcze nowych dolkow na wig20 ? w jakiej perspektywie czasowej ? czy dopiero wrzesien/pazdziernik ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze to nie wiem. Ceny wielu akcji mnie satysfakcjonują, zakładam że wielkiej przeceny już na nich nie będzie. Inaczej sprawa ma się z liderami poprzedniej hossy, których ceny mimo spuszczania powietrza są nadal bardzo wysokie. Tam mogą być kontynuowane wyprzedaże (ostatnio Budimex) do jakichś rozsądnych wycen.

      W każdym razie ja jestem już w swoim ulubionym trybie kupowania i liczę, że ta sytuacja będzie trwała do wiosny przyszłego roku. Spokojna akumulacja pod dywidendy na panikach to jest to, co lubię :)

      Usuń
    2. dedek, polecasz jakieś szczególnie dobre dywidendówki z gpw? {pieter}

      Usuń
    3. Jak pisałem wcześniej trzon pod dywidendy to pzu, GPW i pekao, ale nie licze tu na wielkie zyski. Plan to trzymać je do sygnałów końca przyszłej hossy.

      Usuń
  10. Skróciłem dziś część GPW, za szybko i za mocno urosło od dołka, odbiorę gdyby spadło w okolice ostatniego dołka (po uwzględnieniu dywidendy).

    OdpowiedzUsuń
  11. ale jutro jest dopiero odciecie…… no ale chyba, ze Taki byl plan :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plan był inny (nie zaglądać na wykres papieru przez najbliższe lata), ale uśredniałem dość nisko i ten nagły wystrzał pod 40zł skusił mnie do sprzedaży i zagrania pod wtórny dołek. Pewnie jak zwykle przekombinuję..

      Usuń
    2. ale wyczucie...brawo!

      Usuń
    3. Wyczucie będzie dopiero, jeśli uda się odebrać po 34 z hakiem ;)

      Usuń
  12. obserwuje bloga od dluzszego czasu i mysle ze z wyczuciem jest bardzo dobrze. (na pewno znacznie lepsze niz moje ;))

    ps: kiedys rownie dobre wyczucie mial cudofix, nie wiem czy znasz? chociaz ostatnio mniej aktywny i pare wtop sie zdarzylo (ale kazdy popelnia bledy)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudofix jest na blogrollu, ale ostatnio rzadko pisze, więc się nie pojawia (jest ograniczenie do 10 ostatnich wpisów).

      Ja wtopy zaliczam często, tylko że moja strategia polega na otwieraniu dziesiątek niewielkich pozycji i dla każdej z nich szukaniu jakiejś przewagi (fundamenty, cykle, odchylenia od średnich, momentum itd.). Wystarczy trafić w 60%, odpowiednio uśredniać i redukować jeśli się źle obstawiło, a potem odpowiednio długo czekać, żeby wyjść na plus czy minimalizować stratę, i w długim terminie to działa.

      Lata na giełdzie nauczyły mnie, żeby nie spinać się pojedynczymi pozycjami, starać się każdą z nich jak najlepiej poprowadzić i patrzeć całościowo na portfel.

      Usuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca