niedziela, 3 listopada 2019

Drożyzna w blokach startowych

Pamiętacie co się myślało 10 lat temu? Dolar śmieciuch, papierowe waluty skończą jak w Weimarze czy Zimbabwe, wartość ma tylko coś namacalnego: złoto, ropa, puszki z sardynkami. Dzisiaj wszystko wygląda inaczej: dolar king, bitcoin, gry komputerowe. Kto by tam chciał jakąś stal czy kawę. Wykres surowców (commodity index) testuje obecnie bardzo ważny opór:


Jak długo mogą jeszcze utrzymywać się ceny surowców na poziomach z lat 90-tych? Jak długo polskie akcje mogą przebywać na poziomach sugerujących recesję w gospodarce?


Uważam, że nieuniknione się zbliża: rosnąca inflacja (wybicie na surowcach), hossa na akcjach (hedge na inflację):


rozlewanie się dolara po świecie:


i odwrót od obligacji:


Zmiana wielkiego trendu na obligacjach będzie prawdziwym game-changerem. Od 37 lat na spadkach rentowności zyskują pożyczkodawcy; kiedy długi będą zadrukowywane, bardziej opłaci się bycie pożyczkobiorcą. To będzie trudny okres dla ludzi oszczędnych, stroniących od kredytów.

Kiedy dostrzeżemy dowody na wykresach i w portfelu, trzeba będzie zmienić myślenie i działać w nowej rzeczywistości. Nie trzeba się spieszyć, nie trzeba ustrzelić dołka - będzie wiele lat na dostosowanie się do 30-40 letniego trendu. Dla mnie to praktycznie całe pozostałe życie :)

Te wykresy to tylko mapa. Bazowy plan, który na bieżąco będzie się zmieniał. Pod mniej więcej taki scenariusz opracowałem strategię gry i się spozycjonowałem, reszta w rękach losu.

28 komentarzy:

  1. Ciekawy matrix bug na kilku certach Raiffeisena dzis ok 11:14.
    Tranzakcja zawarta po cenach od kilku set o kilku tysiecy % większa od wczorajszej ceny zamknięcia... myślałem, że to bug w apce wyświetlającej notowania ale na rachunku (chwilowa) wycena też jest kosmiczna.

    Jak to jest w ogóle możliwe? Zlecenia o mniejszej cenie nie zostały wyczyszczone..
    Masz duzy staz na gieldzie to pomyslałem, że zapytam tutaj, czy kiedys byles swiadkiem czegos takiego..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co tam kombinują, kiedyś poślizgi się zdarzały, jak znikał animator i ktoś się pod niego podszywał przestawiając przecinek, żeby kupić 10 razy taniej lub 10 razy drożej sprzedać. Ale potem nie dało się już realizować transakcji bez animatora lub między jego widełkami. BTW widzę, że zniknął z certów na Turcję, gdzie mam pozycję :) RCTVBAOPEN

      Usuń
  2. Spokojnie bez nerwów Lotos dobija do historycznych szczytów :)

    Trzymam też dłuższy czas pare innych drogocennych spółek czyli nie tanich, zobaczymy czy sytucja też pójdzie w tym samym kierunku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcesz powiedzieć że branie kredytów i nieoszczedzsnie się oplaci? W jaki sposób? Bo nie do końca rozumiem Twój punkt widzenia(mechanizm) który miałby spowodować że życie na kredycie będzie fajne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą długie okresy, w których inflacja będzie wyższa, niż stopy procentowe. Pensje będą rosły szybciej, niż odsetki od kredytu. W zaawansowanym trendzie w niektórych krajach może dojść do sytuacji jak na przełomie lat 80/90-tych w Polsce, kiedy to ludzie spłacali kredyt na gospodarstwo za jedną pensję.

      Usuń
    2. No dobrze, ale jeśli stopy procentowe są trwale poniżej inflacji, to znaczy, że nie ma lepszych miejsc, gdzie można przechować siłę nabywczą. Jak lokaty będą płacić -2% rocznie, to akcje raczej nie będą płacić 20%, tylko -2% plus standardowa premia za ryzyko.
      Ja to myślę, że to będzie czas w którym aktywa finansowe ogólnie będą w odwrocie. Tak jak w ostatnich dekadach kapitał się rozpychał i bogacił względem pracy tak w przyszłości rolę się odwrócą.
      To by się dobrze zgrywało ze strukturą demograficzną. Nadchodzi czas, gdy emeryci w swojej masie zechcą spieniężać odkładane latami aktywa finansowe podczas gdy zasób pracowników się kurczy.

      Usuń
    3. Jak inflacja urywa się z łańcucha, to kapitał ucieka w konkretne aktywa. Nie wiem jakie to będą: nieruchomości, złoto, akcje czy inne surowce, ale zawsze coś rośnie nadmiernie względem innych klas. Właściwie rynek jako całość nigdy nie jest w równowadze, zawsze coś przyciąga mocniej kapitał, a coś innego niedomaga. Np. obecnie w Polsce akcje są tanie od lat. Dywidendy wyższe od odsetek z obligacji, nie mówiąc już o lokatach to ewenement w historii III RP, a jednak to się nie zmienia.

      Usuń
    4. Emeryci w Polsce głównie posiadają lokaty więc akcji nie będą spieniężać moim zdaniem a i posiadają ziemię i nieruchomości więc przepływ w kierunku giełdy moliwy.

      Usuń
    5. Skoro mamy się oddłużać i delewarować przez inflację, to en masse wartość aktywów finansowych (które są drugą stroną długów) musi spadać w cenach realnych.
      Zgoda oczywiście z tym, ze zawsze jest jakiś gorący sektor gdzie da się zarobić, ale jak suma będzie tracić na wartości to nie wygląda to na łatwą grę.

      Usuń
    6. Zakładam, że powinna powtórzyć się sytuacja z lat 50-70, czyli najpierw zdrowy wzrost akcji; widzieliśmy to w USA - mimo narracji, że to bańka, w rzeczywistości idzie za tym kasa wynikająca z kanibalizacji przez wielkie korpo lokalnych biznesów; potem faza nifty-fifty, czyli te korpo będą już patologicznie wyceniane (możliwe, że wchodzimy w tę fazę, ale jest jeszcze bardzo dużo miejsca do wzrostu 'value', czyli wszystkie te nudne biznesy produkujące keczup czy ręczniki papierowe). Potem ostatnia faza za jakieś 10 lat, czyli akcje już będą spadać, a pompa pójdzie w surowce. Płatnikiem tego trendu powinny być obligacje (fixed income), które będą spadać w cenach realnych. Trochę podobnie jak po II Wojnie, kiedy państwa pozbywały się gigantycznych długów.

      Usuń
  4. Nie wiem czy moge to tu wrzucic - ale jesli tak to bardzo fajne uzupełnienie Twojego artykulu - zgraliscie sie :) https://independenttrader.pl/modern-monetary-theory-czyli-jak-pozbyc-sie-dlugu.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe jakie wtedy będą procenty na lokatach i po ile waluta bo raczej pachnie to dewaluacja?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba by poszukać analogii do lat 50-70-tych. Początki trendu zazwyczaj nie są dostrzegalne i jakoś uwierające. Dopiero po latach zaczyna być widoczny i powstają nowe narracje i strategie adaptacyjne.

      Usuń
  6. Dedek czy ten tytuł tego wpisu miał dotyczyć CDRu ?:) bo dzisiaj historyczny rekord!!

    OdpowiedzUsuń
  7. @Dedek
    Witam ponownie
    Jako że WIG20 każdy zna i budzi on najwięcej kontrowersji czy pokusilbys się o wskazanie załóżmy 5-7 spółek z podziałem na mwig40 i swig80 czyli razem 10-14 spolek które warto obserwować albo przynajmniej wyglądają interesujaco pod kątem wskaźników, zarządzania czy prowadzonej działalności , to mogłaby być ciekawa dyskusja.
    Nie pisze o takich które mają dać zarobić w ciągu 2-3 m-cy bo to sprawa drugorzędną a każdy pewnie oczekiwałby gotowych typów :) pisze o potencjale a wzrostu/spadki to już inna bajka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój portfel jest nudny jak flaki z olejem, same old economy. Chemia, energia, KSW, GPW, i masa malych, będzie już setka. Dla bezpiecznej fundamentalnie spółki timing is everything, wiec kupuję na panikach i dobieralem na pogłębianiu dołków. Teraz już mało co spada, więc kupiłem JSW i Aliora :) Trzymam do 2021. Nie wiem czy poleciłbym komukolwiek taką grę. Myślę że w hossie będą lepsze spółki. Ja nie lubię obsuw na portfelu, więc sposób budowania pozycji i selekcja są specyficzne. Płacę za to mniejszym potencjałem zysku.

      Usuń
  8. Dedek Ty jako programista nie masz nic z geamingu? no nie wierzę ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kupuję spółek z branży, w której siedzę - dywersyfikacja :D

      Usuń
    2. czy moze pracujesz w bloberze ? ;)

      Usuń
    3. Nie, wcześniej amerykańskie korpo, a teraz tworzymy firmę, o której dopiero będzie głośno ;)

      Usuń
  9. OK ale czy nie czujesz że omijają cię trendy i zarabianie na takich spółkach jak Cdr Tsgames czy Playway ja tam inwestuję w to na czym widzę szanse na zarobek tak było z Dino,cdr,amrest,lotos ale nigdy się nie kierowałem takim założeniem jak twoje :) to dla mnie zagwozdka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czuję to i wkurza mnie, że wciąż nie potrafię skutecznie grać na spółkach w dojrzałych trendach wzrostowych. Na pocieszenie mam kilka spółek kupionych blisko dołków, które weszły w trendy wzrostowe, np. trzymam Unimot od 10 zł. Także jak już przyjdzie kiedyś hossa na GPW, to portfel powinien zapieprzać, bo okazyjnie kupionych pereł mam na pęczki ;)

      Usuń
  10. @Dedek
    Chemia , Energia czyli co konkretnie ?!
    Ja kiedyś pamiętam że mialem duży sentyment do Borysew, Colian, Lubawa , Astarta , Ciech i niestety Midas ;) najlepiej mieć kilka max 10 jak napisałem bo większą kontrola niż przy 50

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ATT, Pulawy, Ciech, PGE, Enea, Energa, Tauron. Lubawę i Astartę (od niedawna) również posiadam. Z MWIG40 ponadto PKP, GPW, Stalprodukt, Handlowy, no i przede wszystkim spory pakiet BETA ETF MWIG40 TR.

      Usuń
  11. Dedek czy takie spółki jak astarta są faktycznie fundamentalne bezpieczne po ostatnich wynikach to trudno w to uwierzyć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie analizuję dokładnie każdej spółki. Kupuję inicjalny mały pakiet i patrzę co dalej. Astarta ma wysokie przychody do kapitalizacji, na stockwatchu wysoki Altman i mocno oberwała w bessie. Spekuluje, że przetrwa bessę i w hossie urośnie. A jak nie to nawet tego nie zauważę, stawiam na statystykę :)

      Usuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca