poniedziałek, 10 stycznia 2011

Reforma emerytalna w praktyce

Krawaciarze przeszli do ofensywy medialnej w ochronie swoich haraczy, dlatego postanowiłem pokazać młodym wykształconym na czym polega sens reformy emerytalnej sprzed 10 lat:


5 komentarzy:

  1. Czy koleś w czerwonych szelkach, czy krawaciarz - ani do jednego, ani do drugiego nie mam zbyt dużego zaufania. Obecnie jest bitka jednych i drugich, by zrobić SOBIE dobrze ;-)

    Temat jest na tyle ważki i medialny, że do boju ruszył również najwyższy - Pan Bronek - też pewnie parę puntów zarobi, chociaż jego kadencja dopiero się zaczęła :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, że ten kto ten rysunek robił próbował być śmieszny, co nie zwalnia go z obowiązku sprawdzenia jak jest naprawdę. A faktem jest, że OFE już wypłacają bezpośrednio pieniądze nielicznej grupie osób.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ten rysunek zrobiłem, nie miało być śmieszne, tylko unaocznić co realnie sprawiła ta cała "reforma" - stała się dla nas kolejnym podatkiem - na instytucje finansowe. Owszem jakieś kieszonkowe ludzie z tych OFE dostają.

    Zapytam się: jakie trwałe dobro zawdzięcza polskie społeczeństwo istnieniu OFE poza biurami i willami finansistów oraz siatką kilkuset tys. akwizytorów?

    OdpowiedzUsuń
  4. gość codzienny11 stycznia 2011 10:50

    Marku, nie wnikając w szczegóły możemy śmiało przyjąć, że OFE wypłacają obecnie uprawnionym kwoty liczone w promillach uzyskanych wpływów i że porównywalne kwoty wydają zarządzający OFE na papier toaletowy i mineralną w swoich biurach. OFE to najzwyklejsza piramida i zaklinanie rzeczywistości jej samej nie zmieni. Ja traktuję OFE jak podatek - płacę i zapominam o tej kasie - bo jej naprawdę nie ma. Pozostaje zobowiązanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym to nazwał pięknym dziełem z przekazem :-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca