wtorek, 13 kwietnia 2010

Arctic - złamany trend, Hardex

I tak to z moimi inwestycjami jest - jak sprzedaję, to kasuję zysk, jak trzymam, zamieniam zysk w stratę :) Arctic rozpoczął dzisiaj walkę z linią krótkoterminowego trendu spadkowego po wybrionieniu wsparcia średnioterminowego trendu wzrostowego. I walkę tę przegrał. Dostał tak mocno, że wyłamał wsparcie i zatrzymało go dopiero (kolejny raz) zniesienie 61.8% wzrostów:


Gwoli wyjaśnienia - jasne zielone wsparcie poprowadziłem po cenach zamknięcia a ciemnozielone po minimach. W cenach zamknięcia mamy wykonaną nawrotkę po wybiciu linii trendu.



Póki co nastawiam się na dłuższe oczekiwanie na zyski, choć technicznie nie ma jeszcze tragedii (zniesienie wzrostów powinno być dobrym wsparciem do budowy trójkąta z kolejnym zasięgiem na ok. 19.85 ). Nawet dalsze spadki nie powinny trwać długo. Spółka ma silne fundamenty i zamierza wypłacić dywidendę przed wakacjami powyżej 1zł na akcję, co daje wyższy zysk niż lokaty.

Spadki traktuję zatem jako próbę obłowienia się przez jakiś fundusz. Oczywiście trzeba zachować ostrożność, rok temu rekordową dywidendę wypłacał Hardex, a skończyło się dla akcjonariuszy bolesnym spadkiem o kilkadziesiąt %:


W tym roku spółka również wypłaci dywidendę, niestety 7 razy niższą (1 zł) i ci, którzy kupowali pod dywidendę rok temu, poczekają jeszcze długo nim wyjdą z zyskiem. Spółka z dobrymi fundamentami, regularnie wypłaca dywidendy, jednak wychodzi z niej BBC, na papierze niska płynność a Skarb Państwa chce wyprzedać resztę akcji, więc kurs stoi.

Rok temu zarobiłem na HDX na ruchu ku 23.6% zniesienia spadków, w tym roku spodziewam się przebicia linii spadku i ponownego testu tego poziomu fibo. I jak tu nie wierzyć w te magiczne liczby? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca