piątek, 15 sierpnia 2025

Gamedev w sekularnej bessie

 Dwa lata temu zamieściłem długoterminową projekcję dotyczącą WIG_GRY (wcześniej WIG_GAMES), którą kierowałem się od 2021. Założyłem wówczas, że pęknięcie bańki na producentach gier w 2020 jest podobnej skali, co pęknięcie bańki na budowlance w 2007, więc skumulowane zachowanie spółek z portfela złożonego z tych spółek może zachowywać się podobnie.

Pamiętam bardzo dobrze słabość WIG_BUDOW, ponieważ przez kolejne lata kupowałem spółki z tego segmentu po bardzo niskich cenach, ze świetnymi wskaźnikami fundamentalnymi, i niewiele z tego wynikało. W hossie trochę odbijały, w bessie wybijały nowe dołki. Spółki zapowiadały wysokie dywidendy, drobnica się rzucała, fundy wypychały akcje, a potem okazywało się, że kolejne kwartały przynosiły spółkom straty. W dodatku liczne "okazje" za 10% wartości księgowej zgłaszały upadłość. Nauczyłem się wtedy, żeby nie tykać spółek z segmentu pozostającego we wczesnej fazie sekularnego rynku niedźwiedzia.

Ile taka faza może trwać? Wyznacznikiem jest dla mnie NASDAQ po pęknięciu bańki w 2000 roku. Na wykresie NASDAQ/S&P500 widzimy dynamiczny spadek siły relatywnej do 2002 roku, po czym konsolidacja aż do 2007 lub nawet 2008, zależy odkąd liczyć zmianę trendu:


Wniosek: po pęknięciu bańki kupno dołka nie gwarantuje sukcesu. Mogą upłynąć lata, nim inwestorzy przypomną sobie o spółkach z indeksu i wróci kapitał zdolny popchnąć wyceny.

Analogię do WIG_BUDOW pokazałem na Twitterze w marcu 2023:


październik 2023:


czerwiec 2024:


grudzień 2024:

Analogia na głównych indeksach (WIG_GRY vs WIG_BUDOW) szwankuje z powodu siły CD Projekt. Główna spółka z indeksu ciągnie indeks, podczas gdy reszta głównie spada:


Wprowadzam wówczas kolejne dwa alternatywne indeksy branżowe (tutaj zostawię tylko jeden, bo są podobne). Sposób liczenia tego indeksu jest prosty: kiedy spółka pojawia się w indeksie, kupujemy ją za równą kwotę i zostawiamy. W ten sposób rośnie waga spółek, które mocno rosną, a nie tych, które mają wysoką kapitalizację, co bardziej odzwierciedla szanse drobnych inwestorów na zarobek. Taki indeks lepiej oddaje szerokie zachowanie branży:


Tutaj załamanie portfela spółek growych zawdzięczamy głównie krachowi na 11 Bit, ale w tym czasie spadają również inne gwiazdy jak Creepy Jar czy Vivid. W ten sposób dostajemy analogię do wtórnej wyprzedaży na budowlance z lat 2010-2011.

Analogia zatem trafnie typuje odbicie korekcyjne na początek 2025, co pokazuje wykres z marca 2025:





Stawiam wtedy tezę, że czeka nas ostatnia fala wyprzedaży, analogiczna do rzezi, jaka dokonała się na budowlance w 2012 roku.

I tak przechodzimy do sierpnia 2025:



Koszyk spółek growych znowu zakręca w dół. Analogia wielkiej branżowej bessy kończy się na początku 2026. W 2012 spółki budowlane zakończyły sekularną bessę i przez kolejne 5 lat korygowały spadki. W 2017 znowu przyszła bessa i do początku 2020 zniosła większość odbicia. 13 lat zajęło indeksowi wejście w sekularną hossę.

Oczywiście rozliczę swoją analogię do końca. Jeżeli dalej się wypełni, być może zacznę szukać spółek gamingowych w styczniu-marcu 2026.

Wątek na X: