Spółki dywidendowe co jakiś czas goszczą w moim portfelu. Poza nielicznymi wyjątkami zazwyczaj kupuję płynne spółki z WIG20 z atrakcyjnymi wskaźnikami fundamentalnymi. W zeszłym roku były to m.in. PGN, PGE i TPS. Niekoniecznie czekam do dywidendy - jeśli kurs przed odcięciem pobije poziom z punktu mojego kupna + dywidenda, upłynniam walor.
Od wczoraj skupiłem kilka pakietów akcji:
PKO (div yield ~ 5.9%)
PGE (div yield ~ 3.5%)
PZU (div yield ~ 8.0%)
Uśredniony procent jak na lokacie. Do września jest czas, żeby wyjść z zyskiem; jeśli nie, wpadną całkiem przyzwoite dywidendy i poczekam z akcjami do kolejnego roku. Dotychczas najdłużej czekałem z wyjściem na czysto z dywidendą na Tepsie w 2009 roku (prawie pół roku).
Blog o inwestowaniu, grze na giełdzie, rozwoju osobistym, przemyślenia na temat egzystencji, poszerzanie świadomości. Czasem trochę o żarciu i bieganiu - życie :) Napisz do mnie: deedees małpa o2 kropcia pl
czwartek, 11 sierpnia 2011
13 komentarzy:
W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.
Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.
Podtwórca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a co z atc?
OdpowiedzUsuńATC już dawno nie mam (koło 14zł spuściłem). Wtedy dywidenda wpadła z musu, bo spekulowałem pod odbicie, a skoro kurs się osuwał, zostałem do dywidendy. Wkońcu przyjąłem stratę i była to bardzo dobra decyzja sądząc po dzisiejszym kursie :) Miałem jeszcze dywidendy z Liberty i Hardexa, obie na plus.
OdpowiedzUsuń'sadząc po dzisiejszym kursie' to atc niebawem oglosi bankructwo... - co o tym myslisz?
OdpowiedzUsuńNie znam sytuacji firmy. Zajrzyj tutaj (choć pewnie znasz serwisy):
OdpowiedzUsuńhttp://www.fundamentalna.net/analiza/finansowa/ATC
i tu:
http://www.stockwatch.pl/gpw/arctic,wykres-swiece,wskazniki.aspx
Niestety przekonuję się znowu, że zachodnia spółka na GPW to szwindel. Jak nie mogą ze swoimi oszustwami wejść na niemiecką, szwedzką, czy austriacką giełdę, to walą do Polski (Reinhold, Arctic, Immoeast).
No to PKO i PGN już poszły z "dywidendą", na PGE zdążyłem przesunąć w górę :)
OdpowiedzUsuńJak jest wyliczane div_yield na stooq? Co z latami gdzie nie bylo dywidendy?
OdpowiedzUsuńTrzeba samemu wyliczyć. Sprawdzasz np. na stooqu:
OdpowiedzUsuńhttp://stooq.pl/n/?f=491935&search=dywidenda
kiedy i ile spółka wypłaci i dzielisz przez cenę.
A u mnie Dedek nawet PGE poszło do ludzi -niesamowite odbicie jak na takiego muła w dwa dni.
OdpowiedzUsuńTo zwykły powrót do średniej. Wszystkie akcje poza moim ulubionym PGF sprzedałem. Korci mnie zainwestować w Asseco, ale z drugiej strony sądzę, że spadki na GPW się pogłębią.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia, Tom
Aha- wskaźnikowo tańszy był i jest od PGE Tauron (nie ma co się fiksować na jednej spółce z sektora), dlatego miałem go za ponad 5k, a PGE tylko sto sztuk.
OdpowiedzUsuńZbigniewie, też mnie takie wzrosty na PGE zdziwiły, choć nie powinny zważywszy na wcześniejszą masakrę na tym papierze. I też go oddałem - na openie :D Miałem do 20 trzymać, ale tradycyjnie - gapienie się w notowania wyłącznie przeszkadza w skutecznym graniu/inwestowaniu. Od dziś koniec z tym, system notowań włączam tylko pod otworzenie i zamknięcie pozycji.
OdpowiedzUsuńJak pomyślę, że miałem prawie w dołku IDM i HBP i oddałem je wczoraj rano z małymi stratami, to mnie dodatkowo ogarnia śmiech. Najpierw otwieram pozycję pod wykres, zakładam zjazd, po czym gapię się w notowania i impulsowo podejmuję decyzje, że odbiorę taniej itp. Kompletny bezsens.
Jestem już blisko opracowania skutecznego systemu, na razie szlifuję procedury. Poza techniką i MM 9 zasad ogólnych, 4 warunki uniknięcia błędu i 4 kroki do opracowania planu przed sesją :) Po przeanalizowaniu najważniejszych błędów doszedłem do wniosku, że główny powód głupich strat i cięcia zysku to overtrading spowodowany gapieniem się w notowania. Po 3 latach wynalazłem koło!
Coś w tym jest i widzę, że nie tylko ja popełniam ten błąd. Dzisiaj oddałem PGE po 19,85, mimo, że jeszcze wczoraj wpisałem zlecenie sprzedaży z limitem ceny na 20 (z kilkudniowym horyzontem). Nie chodzi tu o tę niewielką różnicę w cenie ale o zasadę.
OdpowiedzUsuńZ drugiej jednak strony istnieje przecież szansa, że wszystko dostałoby w łeb po np. niekorzystnych danych makro - mimo wszystko dużą wagę takim danym poświęcam.
Pozdrawiam, Tom
Olej dane Tom, to jest ważne conajwyżej do daytradingu na futach. Dla PGE sprawa była prosta - pierwsze fibo na 19.09, drugie 20.19 . Jeśli odbicie będzie kontynuowane, kolejne poziomy to 21.12 i 22.08 . Ale tym się zajmę od wtorku po opracowaniu planu.
OdpowiedzUsuń