Przewodnik stada zachowuje się jak przystało na przewodnika - kiedy spada z trendem, to metodycznie, kiedy się korekci, to dramatycznie. Pamiętamy pierwsze odbicie luką 10% po zejściu pod fibona23.6. Test kolejnego poziomu wygenerował już "tylko" korektę +5.83%. Choć ta się jeszcze nie zakończyła, nie zaszło nic, co mogłoby zatrzymać nakreślony ostatnio scenariusz spadku na 445$, gdzie biegnie fibo38.2 całej hossy od dołka w 2009 roku, sma200, wsparcie kanału wzrostowego oraz pamiętna luka z 25 stycznia 2012 roku:
Od dziś znowu buduję pozycję na spadek. Wiem - sentyment w USA jest skrajny i powinno dalej rosnąć, jednak mam już dość zgadywania przesileń. Przekonało mnie do tego to wideo:
Konkluzja jest piorunująca: tylko 5% sesji odpowiada za 100% ruchu całej hossy/bessy.
Skończyłem z szarożowaniem kontraktami, skalpowaniem, day-tradingiem. W tym roku sporo mnie kosztowały. Najlepiej poszło mi na opcjach - dobry timing, siedzenie na tyłku i wyciąganie zysku w optymalnym momencie. No i przede wszystkim komfort psychiczny, bo znamy maksymalną stratę.
O innych przemyśleniach i wnioskach napiszę za jakiś czas.
Blog o inwestowaniu, grze na giełdzie, rozwoju osobistym, przemyślenia na temat egzystencji, poszerzanie świadomości. Czasem trochę o żarciu i bieganiu - życie :) Napisz do mnie: deedees małpa o2 kropcia pl
wtorek, 22 maja 2012
41 komentarzy:
W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.
Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.
Podtwórca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja szczerze mówiąc liczyłem na większe odbicie, lepiej spadać z 2300, niż z 2100, ale w sumie wszystko mi jedno i tak będzie lecieć i tak.
OdpowiedzUsuńŻe dna nie ma i jeszcze długo nie będzie. Wczoraj u Wojtka Białka w jeden dzień napisali więcej postów niż przez ostatnie 5 ;) myśl przewodnia - jedziemy w górę, pobieramy, siorbiemy..o dzizas
No mnie też zastanowiła ta euforia i pewność, że już do góry. Czekam z głównym pakietem na 2130, a USDPLN na 3.30.
OdpowiedzUsuńDobry pomysl z tym 20/80 ale nie podoba mi sie wykonanie. Ja bym policzyl jak czesto (jaki % calosci) sa sesje na ktorych mamy nowy szczyt. Na wig20, hossa 2002-2007 to 9.5%
OdpowiedzUsuńWarto wiec sie uparcie trzymac trendu. Jesli przegapimy 9.5% wszystkich sesji to bedziemy stac w miejscu.
Bardzo wartościowy wpis Dedek. Ja na spadki gram tylko pośrednio - przez dolara. W zeszłym roku odczułem na własnej skórze, że gra w obie strony jest niezwykle trudna i raczej nie dla mnie. Od tamtej pory staram się wolniej budować pozycje i trzymać się dłuższych trendów.
OdpowiedzUsuńWydaje się, że scenariusz przebicia zeszłorocznych minimów zaczyna się u nas powoli materializować. Rynek spada pod własnym ciężarem. Niedługo trzeba będzie wyczekiwać fazy zwiększonych obrotów oraz zmienności. Jednak ja na polski rynek akcji będę wchodził bardzo powoli i jeśli już to w MiSie. Duży kapitał w nasz WIG20 szybko nie włoży pieniędzy bo i po co jeśli preferowane są DM a nie EM.
Dolar powinien iść w górę trochę dłużej niż rynek w dół z dwóch powodów - aby zasiać jeszcze więcej strachu i dlatego, że korelacja została dawno zaburzona a może i odwrócona...
Tak jak narysowałeś to w przypadku Apple - przydałby się jeszcze jeden dynamiczny spadek w USA dla oczyszczenia atmosfery...
Emso,tylko nie misie! Nie dość że zero płynności to przecież one odpalają najpóźniej. Akcję na dolarze popieram,sam się tak bawię i mam efekty.
UsuńTo dopiero pierwsze założenia, ale dzięki pomyślę nad tym...
UsuńA gdyby małe i średnie jednak obroniły okolice dołków z zeszłego roku to uznałbyś to za ich siłę?
Ja już tylko na panikę czekam i kupuję akcje za większość kasy. Reszta zostanie do pogrywania na fx, futach i opcjach.
OdpowiedzUsuńDedku, jeżeli założymy uproszczoną sekwencje;
OdpowiedzUsuńodpowiednik Lehmana - wyjście Grecji z EURO
US QE -uratowanie Włoch Hiszpanii, przez dodruk i euroobligacje
to czeka nas jeszcze 3-4 miesiące spadków po wodospadzie
Ja za akcjami zacznę się dopiero wtedy rozglądać, oczywiście w zależności od sytuacji
p.s
miałem ochotę u Białka spytać się jak tam odbicie ;), ale stwierdziłem że bez sensu
witaj
OdpowiedzUsuńjakie fundamentalnie dobre spolki wyczekujesz ipo jakich poziomach ?
Marcous
Dam znać jak będę kupował. Mimo wszystko na razie jest trend spadkowy i głównie obserwuję. O niektórych akcjach już pisałem: dziś podebrałem pakiecik PGE z div yield 7.6%, wcześniej Taurona (7.4%) i Hydrobudowę. Jakby zrealizowała się panika dorzucę Tepsę i powiększę pakiety dywidendowe.
Usuńbez zmian :)
OdpowiedzUsuńtrzymam się prognozy wcześniejszej jaka opisywalem czyli czerwiec do sierpnia upik po wyczerpaniu sie sentymentu i max wykupieniu. Tam planuje zamknac eski stare jak swiat :-0
OdpowiedzUsuńmożesz wrzucić tę prognozę ? dzięki
UsuńSpin z 2 strony jak mi sie czasowka w prognozie sprzed 1,5 roku przesunela i rynki EM siadly idealnie bo tak ma isc to jednak decydujace przed nami. Trzeba siedziec ciepliwie a nie skakac a jezeli to skalp na szybkich korektach co jednak nie zawsze da sie wyczuc.
OdpowiedzUsuńDedek sam sobie odpowiedziales ,ze siedzenie i czekanie lepsze niz jazdowanie gora dol - mnie skalpy w lutym i marcu pomogly ale w 60% skutecznosci wazne ze na + .
cadyk zyjesz ? masz jeszcze dolca ? coraz mniej starej gwardii.
OdpowiedzUsuńHej Marek :-)
OdpowiedzUsuńDuzy pakiet zakupiony w 2010.08.01 po 3.01 trzymam po dzis dzień.W kwietniu dokupiłem trochę mniejszy pakiet po 3.11 i sprzedałem przy luce 3.46.Pozdrawiam cadyk
moglbys opisac jak wyglada kwestia finansowania takiej pozycji przez pare miesiecy??
OdpowiedzUsuńDolary posiadam fizycznie,na fx nie gram więc kosztów finansowania brak.cadyk
OdpowiedzUsuń@cadyk
OdpowiedzUsuńkupujesz dolary gdzies u brokera z fizyczną dostawą czy np tylko w kantorze?
@marek
"trzymam się prognozy ... czyli czerwiec do sierpnia upik po wyczerpaniu sie sentymentu i max wykupieniu. Tam planuje zamknac eski stare jak swiat :-0 "
Marku nie rozumiem tego- czy chcesz zamykac eski na korekcie wzrostowej i wykupieniu? To chyba blad, albo cos innego miales na mysli....
@ołówek
OdpowiedzUsuńwg moich prognoz dołki powinny być początkiem czerwca do max 12i potem odreagowanie do sierpnia. Zatem tutaj zakmnać zatem nie na wzrostowej chyba ,ze zmienia plany trzeba czekac.
@marek
Usuńjuz rozumiem :) bo ja twój wpis który zacytowałem zrozumałem ze zamierzasz krótkie zamykać na tym górce tego "upiku".
a celowac w dolki to tez ciezka sprawa pozostaje czekac i obserwowac i potem wziasc L. Wykupienie jest ale brak paniki takiej konkretnej , o ktorej pisalismy chyba ,ze takie stopniowe spadki maja robic za to.
OdpowiedzUsuńAd walut; ja kupuje w kantorze. Od 2.000 PLN można negocjować ceny, przy większej gotówce oczywiście można więcej.
OdpowiedzUsuńFinansowanie - oczywiście własna gotówka, żadnych kredytów, odsetek, łaski biurwy, papierków, zaświadczeń, strachu że bank zbankrutował...
Nie wiem, czy jest sens kupować fizycznie waluty(chyba, że na wypadek kompletnej rozsypki systemu). Pozycję na fx można spokojnie finansować 10% środków (1% na depo i 9% na wypadek obsuwy). Pozostałe można wrzucić na bgzoptima na 6.5%, odsetki powinny pokryć swapy, a na pewno lepszego spreadu niż na fx w kantorze nie dostaniesz.
OdpowiedzUsuńDane z europy kiepskie, ale widać wszyscy czekają na dane z usa. Jak zaskoczą negatywnie (tak przewiduję), to pewnie będzie mała panika, ale jeśli nie to dalej w górę. Przynajmniej na chwilę.
Po zastanowieniu muszę jednak przyznać, że fizyczne waluty mają jedną dużą zaletę. Trudniej sprzedać na górce/dołku pod wpływem emocji :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuń@ołówek
Korzystam z BGŻ TRASURY,jest to platforma gdzie mogę kupic i sprzedać walutę,usd,eur,gbp,chf.cadyk
Jesli chodzi o spread to 0.5gr,ograniczeniem jest czas od 8:30-16:30 pracuje platforma. cadyk
OdpowiedzUsuńok dziekuje- to jest niezly spread
UsuńA jakie minimalne kwoty transakcji? i czy musza to byc okrągle kwoty czy np 2548 usd tez mozna kupic?
Acha a czy sa jakies duze koszty przelewów do innych banków (bo przy takim spreadzie to bym sie wyniosl z topfx i przeniosl do BGZ z zakupem frankow na kredyt
ok, chodzi mi mam pozycje na spadki na dow jones, przykladowo 5 lotow, i trzymamm ja jak pisze marek ladne pare miesiecy, wiadomo broker codziennie bierze oplate, jak sobie radzicie z tym? bo przy takich pozycjach to nowe auto praktycznie idzie na brokera, odjac podatek i zysk juz wcale nie taki ladny, jak sie w takim wypadku zabezpieczyc?
OdpowiedzUsuńto masz za 1% na indeksie 20 tys zł ulala to jaki depo trzebe miec pod to ? 1 mln ? dla mnie pozycje to max 1,5 - 2 lota. ALbo cos zle licze ;/
Usuńw zasadzie sam musze miec 20 - 30 % depo na ruchy indeksu to z ta banka przesada sorry:) jak dobrze wzieta pozycja to gora 5-6 % depo ale to tez na mocne nerwy.
UsuńGraj na futures. Tam nie ma kosztów za utrzymywanie pozycji.
OdpowiedzUsuńzalezy jaki broker ale na fut masz co 3 miesiace rolowanie to potracaja troche .
OdpowiedzUsuńi pozycje maja swoja terminowosc zalezy jaki broker 9 ,12 , 15 miesiecy mozna sobie trzymac
OdpowiedzUsuńMarku ale tez trzeba mieć nerwy ze stali i odpowiednio duzy kapital i nie za wielki lewar żeby wytrzymać takie huśtawki. Wiem że ty siedzisz na S na Sp500 już długo ale nie każdy by wytrzymał tak długo jak rynek idzie przeciwko niemu.
UsuńPopatrz sie tutaj http://tktrading.blogspot.com/
gdzie on zakłada obsunięcia nawet 70-80% kapitału (i co mu sie zdarzyło prowadząc tego bloga)- większość ludzi nie wytrzyma takiego spadku chyba ze pozycja jest nic nie znacząca w całości do inwestowanego kapitalu.
Obsunięciu do 80% kapitału? To przy jakiej obsuwie się zorientuje, że jednak wykorzystywana przez niego nieefektywność rynku zniknęła? Pewnie przy 100% :)
UsuńZajrzałem na blog i on tam od początku traci, aż doszedł do straty ponad 80% :) To ja jednak wolę grać subiektywnie na podst. AT, sentymentów, cykli, analogii i intuicji :)
Usuńzgadza sie kierunek dobry ale nie ten rynek - popatrz na dax , cac ftse 100 nie pokonali szczytu z 2011 i ciagle sa w dole - po prostu zle trafiony rynek w dobrym kierunku ruchu.
UsuńNerwy to podstawa.
ze o wig nie ma co wspominac i innych emach ale wyjateczki sa. na palcach reki mozna policzyc em rynki jakie pokonaly szczyty z 2011 ale to mlodziutke rynki , jak mieliscie po nascie lat to tez zachowywaliscie sie jak rodzice mowili wam ? oczywiscie ,ze nie :-) mlodzi i glupi.
Usuńdlatego specjalnie przytoczylem ten blog :) - zwykly czlowiek nie wytrzyma tego co on zalozyl. Rzeklbym nawet ze przy takim zalozeniu nie jest w stanie stwierdzic czy system jeszcze dziala. Ikti masz pewnikiem racje.
OdpowiedzUsuńJedno co przyznaje bohaterowi bloga to odwage za publikowanie transakcji nawet przy takiej obsuwie- wiekszosc ludzi by dawno sobie dala spokoj...
Ikti, fizyczne waluty mają jedną podstawową zaletę; masz je w ręku - a ja jestem trochę staroświecki ;>
OdpowiedzUsuńPoza tym podczas nawiedzenie pewnej oberży ;> Leny mówił o fajnym kantorze w Intraco więc next time będę go testował