środa, 20 października 2010

Szafa ledwo trzyma, ale piątka może być

Trup w szafie już jest, teraz czekamy aż wypadnie. Trupem jest Hiszpania o czym wiadomo od miesięcy, jak nie lat. Pytanie kiedy temat kraju z 20% bezrobociem, 3 mln pustych mieszkań i setkami tysięcy kredytów hipotecznych pod wodą pojawi się na pierwszych stronach gazet. To będzie znak do zajmowania krótkich na EURUSD.

Po raz pierwszy Hiszpanię rozgrywano w czerwcu na dołku EURUSD. Wtedy chodziło o przekonanie ulicy, że Euro się sypie i żeby kupować napompowanego dolara. Tak samo rozegrano Grecję w lutym - o tym, że kraj bankrutuje wiedziano od dawna, ale temat w mediach pojawił się w lutowym dołku. Co było potem misie wspominają z dreszczem - pompowanie indeksów i codziennie bicie rekordów aż do kwietnia.

Kiedy drugi raz zagrano Grecją pod koniec kwietnia wielu zignorowało informację jako odgrzewanego kotleta. A to było już ten właściwy znak :) Tydzień czy dwa temu puszczono w eter kłopoty Irlandii - zbagatelizowane przez rynek. Na razie. Wykres IBEX wygląda bardzo słabo:


Niższe dołki, niższe szczyty i obowiązujący kanał spadkowy bessy. Tutaj będę wyczekiwał początku spadków.

Tymczasem na naszym grajdołku pierwsza korekta fali spekulacyjnej. Dlaczego spekulacyjnej? Dlatego:


Wig20short to odwrócony indeks WIG20. Żadne fundamenty nie mają znaczenia, darmowy dolar dla mega spekulantów generuje wzrosty aktywów na całym świecie.

Jakiś czas temu porzuciłem Elliotta, ale struktura fal na WIG20 zaczyna wyglądać całkiem zgrabnie:

Według tego oznaczenia wzrosty od czerwca są ostatnią spekulacyjną piątą falą. Roboczo zasięg wzrostów wyznaczyłem na poziomie zniesienia fibo 61.8% czyli ok. 2900pkt. Wynikałoby z tego, że przed nami euforyczna piątka w euforycznej piątce całej hossy :)

Słabo wyglądają małe spółki (na czerwono WIG20):


Podczas gdy WIG20 pchany zagranicznym kapitałem spekulacyjnym pnie się na fibo 61.8%, SWIG80 ledwo konsoliduje się przy poziomie 38.2%! Już raz podobna dywergencja poprzedziła bessę.

Czy warto ryzykować udział w ewentualnym rajdzie na ostatniej fali spekulacyjnej? (zakładając, że przedstawiony scenariusz jest poprawny). Myślę, że może być to trudne. Fala 5 jest bardzo zdradliwa, wystarczy poczytać fora poświęcone spółkom z WIG. Niby pniemy się do góry, ale większość spółek spada:


 Indeksy wyciągane są pojedynczymi spółkami, nigdy nie wiadomo czy danego dnia wystrzeli PEO, PKO, PZU, TPS, PGE czy Orlen. Ja już akcji nie kupuję, mogę zaryzykować w przypadku euforii jakieś instrumenty pochodne na indeksy, ewentualnie kupić PGN, który przed zimą powinien podrosnąć i te kilkanaście groszy zapłaci.

12 komentarzy:

  1. mam podobne spostrzezenia, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Teoria fal Elliotta nie przewiduje klinów w fali 3.
    pawel-l

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie sądzę żeby szczyty jeszcze miały być pokonane na WIG20. Raczej spadki i to w ciągu kilku dni.
    http://www.bankfotek.pl/view/786621

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę obawiam się tego trupa, a ten z pewnością wyskoczy. Nie byłbym jednak pewny czy będzie to Hiszpania. Atak grubych spekulantów na złotówkę na przełomie 2008/2009 pokazał ich siłę i to każe zachować ostrożność we wszystkim.

    Odnośnie PGNiG dziś dobrałem kolejny pakiet akcji i czekam co będzie. Poza tym trzymam jeszcze PGE, PGF, HDX i Jupitera. Mam nadzieję, że będę miał jeszcze szansę je dobrze sprzedać w tym roku...

    OdpowiedzUsuń
  5. @pawel-l
    Ja tam nie widze klina ;) Trojke z tego wykresu bardzo ciezko rozpisac, fachowcy od Elliotta wala tam glownie w-x-y, same korekty. Do "swojego" Elliotta uzywam glownie interpretacji psychiki graczy i nastrojow, ktore w danym impulsie panowaly (bazujac tez na wlasnych odczuciach).

    Problematyczne jest to (3) w 3, najdluzsza czasowo wychodzi mi tam fala 4. Nie upieram sie zreszta przy tych oznaczeniach - Elliotta uzywam wylacznie jako wsparcia przy graniu w korektach. Zdiagnozowana fala B + zniesienia fibo dla C to na razie jedyne formacje, na ktorych zarabiam na FX.

    @spekulancik
    Niestety obrazek mi sie nie laduje.

    podtworca

    OdpowiedzUsuń
  6. http://www.bankfotek.pl/view/786621
    To jeszcze raz. U mnie działa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dedek!

    Najwięcej kasy straciłem kilkakrotnie jak technika i fundamenty sugerowały zwał pod koniec roku!!!

    Nigdy nie graj przeciw "tłustym kotom". Pod koniec roku dowiązą swoje premie do sylwka i kilka dni potem, choćby Wacek na Wacku stanął dowiozą winik do Sylwestra, bo premie roczne być muszą.

    W styczniu spotykamy się po krótkiej stronie mocy....
    Fredd

    OdpowiedzUsuń
  8. @spekulancik
    Kanal wzrostowy ma wsparcie na ok. 2500. Krotkoterminowo tez widze spadki, ale w srednim terminie juz sie zakrecilem. Wkoncu poki wskazniki wyprzedzajace dla gospodarki sa wzrostowe (ism), to troche brakuje pretekstu do bessy. Bessa nadchodzi, ale aktywne zgadywanie szczytu (krotkie pozycje) jest bolesne.

    Z drugiej strony szeroki rynek spada a indeksy wyciaga sie pojedynczymi spolkami, dlatego bezpiecznie jest siedziec z boku. Co smieszniejsze w tym miesiacu zarobilem kilka razy na krotkich pozycjach (fpko, dzis (!) nawet na fw20 pare zl), ale na akcjach trace. Przebijaja wydawaloby sie mocne wsparcia.

    podtworca

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzieki za rade Fredd ;) W rajdzie sw. Mikolaja uczestniczylem 2 razy i w obu przypadkach bylo niezle. Choc po rajdzie 2008 roku dostalem potem niezlego lupnia w styczniu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prosi się mała korekta ale coś ok 2500-2550 niżej raczej nie poleci jesteśmy w trendzie wzrostowym średnioterminowym i do tego wielkie promocje na giełdzie ze strony skarbu państwa przyciągają wielki kapitał na GPW. teraz prywatyzacja samej GPW. Zbyt wiele firm pokonało opory, musi być mała korekt i dalej do góry jak są problemy z interpretacją wykresu polecam zakres tygodniowy i miesięczny.
    http://4.bp.blogspot.com/_VW11KfODyVQ/TMCVK7STrEI/AAAAAAAAADY/vkJnUrydsWk/s1600/wig20_360.png

    OdpowiedzUsuń
  11. @Moc inwestycji
    A ja zaczynam byc coraz bardziej przekonany, ze wlasnie zacznie sie bessa. Juz nikt nie pisze, ze beda spadki - jesli ktos je przewiduje, to nie nizej niz na 2500, gdzie przebiega wsparcie kanalu wzrostowego. Nawet najwieksze niedzwiedzie (np. autor bloga spekulant.blox.pl) rzucily recznik i nie wierza w besse.

    ADLINE, banka na EM, powszechny pewnik, ze dolara beda drukowac na potege, dywergencja sw80/wig20 - to bardzo niedzwiedzie sygnaly. Czyzby wzrosty od lipca byly zygzakiem? (korekta 5-3-5). Jutro wkleje nowe oznaczenie fal.

    podtworca

    OdpowiedzUsuń
  12. A/D Line dla naszej giełdy wygląda zupełnie inaczej niż dla giełdy np. amerykańskiej (vide Dow Jones). Nie wiem, czy to wystarczy aby przesądzić o bessie. Chyba, że będziemy się zachowywać jak giełda w Bułgarii...

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca