Technika
Kiedy większość analityków zza oceanu wypatruje twardego lądowania i ciężkiej recesji (argumentując, że konsensus jest soft landing, zatem musi być hard), WIG po raz trzeci zmaga się z historycznymi szczytami.
Dwa poprzednie przypadki zakończyły się niepowodzeniem. Po ataku ze stycznia 2018 polskie akcje zaczęły 2-letnią bessę. W 2021 chwilę pobyliśmy nad szczytami z 2007, ale skończyło się roczną bessą.
Zanim przedstawię swoją projekcję, popatrzmy na pozostałe indeksy.
WIG20 - do oporu na 2400 jeszcze ok. 170 pkt:
MWIG40 - 450 pkt do szczytu z ochotą na wybicie powyborczego impulsu:
SWIG80 - póki co zmęczony, ale przynajmniej przy szczytach i na wsparciu średniej 12m:
NCINDEX - największy przegrany obecnej hossy
I od tego indeksu zacznę analizę. Zaznaczyłem wszystkie poprzednie hossy na GPW i ich oddziaływanie na NC. W skrócie: jeśli hossa była słaba, to NC startował do wzrostów pod jej koniec, i po kilku miesiącach robił szczyt w asyście np. Swig80, to potem miesiącami się osuwał na nowe dołki wraz z pozostałymi indeksami.
W 2020 ten schemat został przerwany: NC zrobił szczyt na rok przed SWIG80. W 2022, tak jak w 2020, szczyt wypadł w lipcu - trzymając się zatem analogii z poprzedniej hossy mielibyśmy jeszcze ok. rok wzrostów na pozostałych indeksach.
Fundamenty i cykle
Pomimo trwających rok wzrostów i bliskości historycznych szczytów polskie akcje pozostają tanie. Inflację zrekompensowały podwyżkami cen, wypłacają rekordowe dywidendy:
Kapitalizacja WIG_POLAND do jego wartości księgowej utrzymuje się blisko 1.1 z potencjałem 30-40% do średniej z ostatnich (chudych) lat. To są praktycznie poziomy dna z bessy 2007-2009, 2011-2012, 2014-2016:
Skonstruowałem jeszcze wskaźniki WIG vs skumulowana inflacja, podaż pieniądza M3 i złoto za ostatnie 10 lat:
Wnioski
Wnioski nasuwają się same: wyceny akcji nie nadążają za powiększającą się pulą pieniędzy w gospodarce. Nie ma tu nic odkrywczego, obserwujemy to zjawisko od pęknięcia bańki w 2007. Jednak wtedy pękła też bańka na nieruchomościach, a mimo to te od 2013 tylko rosną.
Bessa z obecnych poziomów nie jest niemożliwa, ale jej potencjał na GPW jest niski. Okienko recesyjne się zamyka, prędzej czy później ruszy ożywienie. W ostatnich tygodniach akcje zdają się to potwierdzać, bo atakują lipcowy szczyt portfela. Dlatego nie kombinuję i pozostaję Siedzącym Bykiem.
Jeżeli obstawiasz scenariusz 2003-2007 to co miało by być motywem KPO, przyjęcie euro?, bo tamta hossa to wejście Polski do UE i miedź tak się zastanawiam.
OdpowiedzUsuńNie obstawiam takiej hossy. Nadal w grze depresja 2025, więc prędzej obstawiał bym lokalną euforię pod wstrzelenie akcji na szczycie. Po sile wzrostów ich poznamy.
UsuńChłopaki, kiedy wejść grubo w KGHM? Bo musi w tej hossie co najmniej podwoić swoją wartość, zgadzacie się?
UsuńJak będzie po 60 :)
UsuńPrzyłączam się do pytania o KGHM bo chciałbym chociaż odzyskać to co tam zainwestowałem! :)
OdpowiedzUsuńNa ten moment KGHM nie pokazał, gdzie wybije w średnim terminie. Mam zajętą pozycję inicjalną. Jak zobaczę znaki, będę dobierał.
UsuńPoprzednio obstawiales koniec hossy w okolicach lutego. Co sie wlasciwie zmienilo?
OdpowiedzUsuńAnalizy na małych spółkach typują szczyt od lutego 24 do lutego 25. Nie ma jednej ścieżki. W kwietniu 2017 swig80 zrobił szczyt hossy, a WIG20 w styczniu 2018. Gdyby cykle były jednoznaczne, wszyscy by pod nie grali i przestałyby działać. Szeroki rynek wskazuje pewną mapę, ale na bieżąco trzeba analizować branże i spółki.
UsuńDedek jakiś dzisiaj komentarz do Pepco:) poproszę :)
OdpowiedzUsuńJa tu zdecydowanie ekspertem nie jestem. Lekko uśredniłem, ale nie będzie to moja kluczowa pozycja. No i wciąż mam tą spółkę pod wodą (średnia ok. 26). Z WIG20 główna pozycja to JSW, potem KGH, CPS, PKN i PCO, ale one wszystkie ważą mniej niż JSW.
UsuńOk, dzięki a jaką masz średnią z zakupu Jsw?
Usuń41
UsuńA dlaczego akurat JSW jest największą pozycją?
UsuńBo mi wychodzi przedział 80-100 jako fair value. Wydaje mi się też, że segment powiązany ze stalą skorzysta na globalnych zbrojeniach.
UsuńDzięki
UsuńSpoko bo myślałem że trzymasz od rekomendacji http://pokonacgielde.blogspot.com/2020/02/jak-radzic-sobie-z-emocjami-na.html szkoda że nie pisze dalej mega inwestor.
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie został z JSW na bessę. To spółka typowo cykliczna. Trzeba trafić blisko dołka, poczekać na odbicie i wywalić, nim wróci na dno.
UsuńDedek a jakie zdanie masz o Tsgames?
OdpowiedzUsuńNie mam zdania. Nie tykam gamingu na giełdzie jeszcze przez kilka lat.
UsuńDzięki za podzielenie się opinią dedek, ja trzymam się tego co pisałem głównie midy, Jsw nie popisuje się ostatnio, dalej masz zamiar trzymać tak dużą pozycje?
OdpowiedzUsuńTrzymam. Musiałem też wczoraj wyjść z OTS, bo choć spółka super, to rynek czekał przy szczycie mimo spadków konkurencji. Mam teraz trochę gotówki do zagospodarowania. Ale dopóki szeroki rynek nie rusza, to jednak będę ostrożny.
Usuńa co dalej z jsw bo chy ba sie troszke pozmienikalo od wczoraj siedzisz dobierasz?
OdpowiedzUsuńSiedzę.
Usuńoczywiscie nikt wczoraj nie znal wynikow...ale podziwiam przy takim infie siedziec i z tego co czytalem najwieksza pozycja spekulacyjna wiec sporo wazy:( sam dzisiaj probowalem lapac noza ale bez szans
UsuńKażdy wiedział, że zaksięgują podatek nadzwyczajny i premię dla górników od tej straty.
UsuńJSW to czysta loteria, może chodzić po dowolnej cenie, ponieważ i tak nie wypłaci dywidendy. Może być wycena miliard przy 10 miliardów gotówki, jak i 10 miliardów. Kwestia w którą stronę będą rozgrywać instytucje finansowe.
Przy zdywersyfikowanym portfelu niespecjalnie mnie te ruchy ruszają, realizuję swój plan.
Zacznę się martwić dopiero, gdy nowa władza będzie kontynuować politykę PiS, czyli rozkradanie majątku i koncentracja monopoli pod kolejne bankructwo ala PRL. Potem prywatyzacja dla zachodniego kapitału za dolara i powrót cyklu, w którym Polak robi za miskę ryżu i jedyny majątek jaki posiada, to mieszkanie własnościowe.
branza jest na wygaszaniu bal na titaniku powoli sie konczy. koszty wzrosly ponad 40% a wynagrodzenia jeszcze wiecej nie widze snensu nawet spekulacyjnie tykac jsw
UsuńPękło 47 to 43 wsparciem krotkoterminowo
OdpowiedzUsuńJSW się kupuje po 10 a sprzedaje po 100, no w tym momencie to można się zastanawiać czy nie wejść przy 20, ale przy 40? nie tykałbym.
OdpowiedzUsuńNiestety nie udało mi się kupić po 10 w tym cyklu. Najtaniej brałem po 33. W przyszłym roku będę sprzedawał pozycję. Nie mam problemu z przyznaniem się do błędu, jak zrobiłem to np. z Azotami, które trzymałem prawie 2 lata i fajny zysk zamieniłem na lekką stratę.
UsuńNa JSW mam średnią ok. 41 i zaraz będę pewnie pod wodą. Trudno. Może zjadą znowu na 30, może na 20, jak pisałem - to jest spółka czysto spekulacyjna. Prędzej czy później związkowcy rozkradną majątek, bo taka jest immanentna cecha polskiego górnictwa. Generujesz straty: podatnicy muszą się złożyć na ratunek. Generujesz raz na dekadę zyski: rozszarp wszystko co się da, bo i tak przyjdą straty i wtedy społeczeństwo musi pomóc.
Takie są zasady tej gry i nie ma żadnej władzy zdolnej przeciwstawić się układowi. Znają je wszyscy, w tym goldmany, które rozgrywają ten papier. Więc w dołku jak zwykle będzie maksimum strachu i pewności, że to już koniec, a na górce jak zwykle nagle wszyscy przypomną sobie, że węgiel koksowy będzie potrzebny nawet przy pełnym zastąpieniu energetycznego innymi paliwami. Mnie jako gracza interesuje tylko, czy:
- spółka zbankrutuje - nie,
- rozwodni kapitał - raczej nie zanosi się, nie przy tej płynności,
- rozkradnie majątek - odkąd pis stracił władzę ryzyko lekko spadło,
- wróci koniunktura na cyclicals - tak, ale nie wiem kiedy. Nawet jak będzie depresja, to zawsze gdzieś ktoś coś będzie budował albo potrzebował stal na zbrojenia i prędzej czy później branża ruszy.
Nie gram tu na lewarze, mam zdywersyfikowany kapitał, mogę zakopać i czekać. Może mnie boleć, że nie ustrzeliłem dołka i górki, ale zysk 20% mnie nigdy na tym papierze nie interesował. Podobnie spadek niewiele zmienia, gdy spółka waży 8% portfela. I tak nie mam pomysłu na nic innego dla tego kapitału. Za duże ryzyko się zrobiło na oporach. Mam znowu gotówkę i czekam na sygnały.
chwała tym co potrafią strzelić w dołek, a z Azotami .. "mam tak samo jak ty", tzn miałem, też puściłem ten papier aczkolwiek na bardzo niewielkiej stracie
UsuńZawsze jest dylemat. Jsw to czysta spekula
OdpowiedzUsuńŁadny kontrast wielkie funduszowe Jsw - 12% kontra leszczyna z Benefitu +12%:) o przepraszam leszcze nie lubią takich nominałów bo 2000zł za papier ich odstrasza, więc pytanie która spółka jest bardziej zaleszczona dedek jak myślisz???Najwazniejsze żeby robić swoje a nie wydawać kasę na jakieś bzdurne kursy,abonamenty, książki i szkolenia i tracić to co najcenniejsze czyli czas który można spożytkować znacznie lepiej.
OdpowiedzUsuńNie rozumiem o co chodzi :)
UsuńWitam. Dedek pewnie psujesz takie fajne i dochodowe biznesy różnych guru i dlatego ten atak. Pozdrawiam. Seba
OdpowiedzUsuńJakie biznesy to ja się nabijam z tych abonamentow i szkoleń bo i bez tego można zarabiać na gieldzie:)
OdpowiedzUsuń"...Okienko recesyjne się zamyka..." zazdroszczę optymizmu. Moim zdaniem otwiera dopiero, bo rezerwa płynnościowa z COVID się kończy (odwrócone REPO, QE wysycha) a rządy mogą mieć problem z finansowaniem deficytów. Nie rozumiem: tak mądrze piszesz w książce i na blogu a potem twierdzisz, że na JSW potencjalna strata 50 % Cię nie rusza ( komentarze) bo założyłeś że dojdzie do 80-100. Czegoś nie zrozumiałem? I też nie jasne jest że z największej pozycji nagle stało się 8 % portfela. Nie kumam.
OdpowiedzUsuńNie stracę 50% na JSW. Jeżeli spadnie na 20 zł, to zredukuję, zrobię kilka kółek. To już taktyka prowadzenia pozycji w generalnej strategii. Liczy się tylko przyszłość: jakie jest prawdopodobieństwo spadku na 20 zł od obecnej ceny, jakie na 30, jakie na 50 itd.
UsuńJakie są fakty: bilans spółki, ceny surowca.
Jakie są spekulacje: zapotrzebowanie na przyszłość, cele górników (jaką grę prowadzą), cele polityków, czy są jakieś fundusze z potencjałem sprawczym. No i zachowanie górnictwa na giełdach światowych, czyli cykle gospodarcze.
Nigdzie nie napisałem, że JSW jest największą pozycją portfela. XTB jest największe. Monnari, Sanok i dopiero wtedy JSW oraz Unimot. OTS już wypadło. Pisałem, że JSW jest największą pozycją w indeksie śmieciuchów, czyli JSW + KGH + PKN + ENG.
Spoko nie ma się co tłumaczyć do bólu. Ja też nie sprzedałem na górce a powód to nie chcę płacić podatku na wiosnę, wolę przetrzymać i coś zarobić a także odsunąć daninę o rok. Tylko tyle i aż tyle.
UsuńTrzymam PKN,JSW,PGE i TPE przynajmniej jeszcze ponad rok. Azoty -33% ale to tylko jednocyfrowy % portfela. Nawet PKP mam uzbierane. Nie żebym jakoś kochał śmieciuchy SP ale po prostu były/są tanie to zbierałem. Mamy to to co mamy na giełdzie każdy coś znajdzie dla siebie :-)
Patrzę też na to tak: JSW kupiłem za kasę uwolnioną ze sprzedaży ATC Cargo. Udało mi się 2/3 prawie na górce spieniężyć (27-28), a resztę później po średniej ok. 16 + 3 zł dywidendy. Więc taki flip był bardzo udany, bo ATA chodzi dzisiaj po 12 zł.
UsuńDzisiaj mam kasę z drugiej spółki portowej: OTS. Tutaj z kolei przekombinowałem - wyszedłem najpierw po 50-51, bo widziałem jak pikuje ATA, ale nie wytrzymałem i wróciłem po 49.xx przed wynikami, bo nie chciało spadać. No i po wynikach uciekałem po 45-46. To mnie wkurzyło, takie niepotrzebne kółko, bo widziałem, że po wynikach spółki spadają po 10-20% i spodziewałem się tego po słabym kwartale dla branży. Ale i tak było to jedno z najlepszych zagrań (14.5 -> 46 + 5 zł dywidendy).
I to zachowanie spółek: wyprzedaże po wynikach, zmęczenie liderów (OTS, Asbis, Votum, Ifirma i wiele, wiele innych) z jednoczesnym dołowaniem innych typu CPS, PCO, JSW, jakoś mnie skłania do założenia, że to jeszcze za wcześnie na bessę. To okazja na rotację. Kapitał wychodzi ze spółek, które zrobiły kilkukrotne, kilkudziesięciokrotne wzrosty i parkuje w tematach, które chodzą za ułamek wartości. I tam musi być maksimum pesymizmu.
Dziękuję za wyjaśnienie. Jesteś mega transparentny jak na neta.
OdpowiedzUsuńSpoko, jeszcze wiele razy rynek mnie zweryfikuje. Dzisiaj myślę tak, ale jeśli np. JSW ogłosi, że okazyjnie nabędzie Polską Grupę Górniczą za 10 miliardów, to będę pierwszym, który ucieknie PKC bez względu na głębokość straty :)
Usuńhttps://www.bankier.pl/wiadomosc/Portret-polskiego-inwestora-w-OBI-2023-Przewaga-fundamentalistow-nad-technikami-8652303.html
OdpowiedzUsuńCze Dedi, do ilu zamierzasz trzymać Pepco?
OdpowiedzUsuńTo zależy co wykres pokaże. Gdyby szybko wrócił w okolice 28.8, to raczej zamknę. A jeśli będzie się ślamazarzył i obijał od band, to kółka.
UsuńW US są sprzyjające warunki do wzrostów do stycznia/lutego 2024. Wtedy skończy się płynność z repo które jeszcze nie tak dawno wynosiło aż dwa biliony. Fed co miesiąc wyciąga kasę z rynku. Na razie schodzi kasa z bocznych kont, a gracze rynkowi zwiększają dźwignię.
OdpowiedzUsuńOd lutego QT powinno zacząć się ujawniać.
Historycznie giełdy traciły po zaprzestaniu podwyżek i zaczęciu cyklu obniżek (w odpowiedzi na recesję).
Białym łabędziem może być tracący dolar w 2024.
Witam. Dedek analizowałem jsw przez weekend i faktycznie ma dużo przewag konkurencyjnych. Problemem jest upanstwowienie i upolitycznienie tej spółki oraz rozbestwieni na maxa pracownicy I związkowcy którzy traktują ją jak prywatny folwark. Wchodzę dzisiaj małym pakietem i zobaczymy co rynek zrobi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo jest właśnie problem. Wiemy, że spółka jest strategiczna i ma dobrą sytuację finansową. Maksymalne natężenie pesymizmu będzie w dołku spowolnienia/recesji, ale potem trzeba zacząć odbudowywać stan magazynów i znowu wróci zapotrzebowanie na surowce. Trzeba patrzeć na te wszystkie pmi, ism.
UsuńWitam. Myślę, że wartość spółek SP po wyborach wzrosła o około 20% przez zmianę postrzegania Polski przez inwestorów zagranicznych jako kraju demokratycznego z gospodarką rynkową. Jednak zanim tutaj pójdą większe pieniądze to potrzebne będzie potwierdzenie tej tezy. Polska ma teraz dużo przewag i szans i jeżeli je dobrze wykorzystamy to możemy zbudować naprawdę mocną gospodarkę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzęść Dedek. Mam pytanie, wiem, że praktykujesz zimne prysznice i biegasz na krótki rękawek i krótkie spodenki zimą, ja też tak biegam, oprócz tego mam rękawiczki i czapkę. Pytanie moje, czy od takiej ekspozycji na zimno, nie masz czasem jakichś problemów ze stawami? Ja ostatnio zauważyłem na paliczku lewej ręki na jednym palcu kilkumilimetrową narośl (to chyba tzw. guzek Boucharda). Mam ok 40 lat. Nie wiem czy to przypadek, czy może jednak ta ekspozycja na zimno się do tego przyczyniła, mimo, że biegam w ciepłych rękawiczkach. Z drugiej jednak strony, ekspozycja na zimno to pewna forma hormezy, która powinna sprzyjać zdrowiu, i tak chyba to działa, bo choruję sporadycznie, ale może stawy nie lubią takiego zimną, różne i sprzeczne badania są na ten temat. Jak u Ciebie to wygląda ? Zaznaczam, że tylko, biegam zimą ubrany jak na lato, a normalnie gdy wychodzę, to się ubieram normalnie.
OdpowiedzUsuńPs. czytam teraz "Jak żyć długo? " David Sinclair. Super książka, otwiera głowę, daje bardzo dużo do myślenia. polecam.
Jak ktoś chce, nie se posłucha:
https://www.youtube.com/watch?v=n9IxomBusuw
pozdro
Hej. W sumie to w sezonie zimowym miewam suchą skórę na twarzy. Pojawiała się właśnie po bieganiu na mrozie. Później po kąpieli mogę ją normalnie zdrapywać. W tym roku na razie się nie pojawiła i mam pewne podejrzenia, że zagrał tu inny czynnik, o którym szykuję wpis (w skrócie: zwalnianie traum i medytacja uważności, dzięki którym odkryłem, że napinałem mięśnie twarzy i w połączeniu z mrozem mogło to powodować niedokrwistość i suchą skórę; ale mógł też zagrać czynnik odstawienia kawy).
UsuńStosuję metody krio od 2017, ale przestałem na dobre chorować od 2020, kiedy z powodu covida zacząłem suplementację D3 w okresie październik-marzec. Jeśli chodzi o stawy to miewam ból kolan po morsowaniu jak biegnę znad morza i się zatrzymam. Ale jak rozbiegam i wszystko się nagrzeje, to ból się nie pojawia.
Sinclaira czasem słucham podcasty, spoko gada. Obecnie trochę skręciłem ku psychologii, bo w tematach żywienia, postów itd. to już nic nowego nie trafiam :)
Pozdr
Dzięki za szybką odpowiedź. Masz rację, psychologia to klucz. Też w tym siedzę, medytuję, i niebywale zaskakujące jest to, że jesteśmy sterowani przez mechanizmy nieświadome dużo bardziej, niż nam się wydaje, ale lubimy myśleć o sobie, że jesteśmy panami swojego życia. To temat rzeka, można gadać dniami i tygodniami, studiowałem filozofię, więc wiem. jak łatwo można się w tym wszystkim zapętlić. Jest to fascynujące, ale życie życiem, dlatego należy wykształcić w sobie odpowiednie nawyki, aby później one przejęły za nas pałeczkę, i jakoś to idzie do przodu.
UsuńPs. lubię Twój blog, zaglądam tu od lat, szacunek za determinację w jego prowadzeniu. Tacy ludzie jak Ty są potrzebni. Realizujesz coś, co Arnold Schwarzenegger ładnie opisał w swojej ostatniej książce "Be useful".
pozdro
Dzięki.
UsuńDedek a co sądzisz o inwestycji w Murapol ?cenę ustalili na 35zl.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie analizowałem. Jeśli wejdę, to żeby sprzedać na pierwszej sesji. Nie wierzę w deweloperkę, kiedy większość mieszkań kupowanych jest jako inwestycje przy spadającej demografii. Ale trendy trwają zawsze dłużej niż się wszystkim wydaje, a do Chin czy Hiszpanii 2008 jeszcze nam brakuje.
UsuńA propo bólu kolan, uważaj na Reumatyczne zapalenie stawów ta choroba to jest masakra, niestety nieuleczalna i wykańczająca ogromnym bólem.
OdpowiedzUsuńWitam. Patrząc po spadku dolara i zazwyczaj odwrotnej korelacji z naszą gpw to wszystko wskazuje na to, że idzie hossa. Szkoda że nie mam już za wiele kapitału na zakupy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńna pewno hossa?
Usuńwitam jakies dalsze decyzje co z jsw dzisiaj przebilismy wazne wsparcie na 40,4 ba juz 38,7 liznelismy. ja osobiscie spekulacyjnie dzisiaj kupilem fakt ze orlen tutaj mocno miesza ale jsw juz ma spora pzecene w ponad tydzien
OdpowiedzUsuńJSW to gamboni, ktoś coś wie i wkrótce dowiemy się dlaczego tak spada. Możliwe, że wytransferują kasę jak na Orlenie.
Usuńaha to jak ma byc zle to ja jednak podziekuje hehe
UsuńA może to
Usuńhttps://www.bankier.pl/wiadomosc/Uparty-fundusz-liczy-na-spadek-cen-akcji-JSW-Tak-duzej-pozycji-jeszcze-nie-mial-8654030.html
Myślę, że ten uparty fundusz wie, jakie niespodzianki szykuje dla spółki rząd i ustawił pod to grę.
UsuńJuż cieszycie się że ze zmiany władzy? Macie szybki przykład na PKN Orlen że każda władza wypompuje kasę na swoje zachcianki. Wspomnicie moje słowa bo Orlenowi całkiem dobrze mu się wiodło mimo że się śmiali z obajtka to nie było żadnych problemów z tą spółką gdyby nie zamrożenie cen prądu gazu i tego typu akcje fundusze covidowe to on chodziłby już dawno po 100 bo by miał zyski no oczywiście uczciwie trzeba przyznać manipulację władzy z cenami benzyny itp itd ale nie czarujmy się że nowa władza nie będzie działać podobnie - to już się dzieje
OdpowiedzUsuńi zapomniales jeszcze dodac utrzymywanie cen zdecydowanie pozarynkowymi przd wyborami i wiele innych jak sprzedaz lotosu ale kto by tam pamietal przeciez pis jest wspanialy
UsuńNapisałem wyżej przecież że trzeba uczciwie przyznać że manipulowali cenami benzyny. Sprzedaż lotosu została wymuszona przez Unię w związku z jego przejęciem. A jakby nie patrzeć Orlen miał najlepsze wyniki w ostatnich latach co się śmiali właśnie z obajtka a nie było problemów z tą spółką żadnych nawet kurfa związkowcy go chwalili nie było protestów i tak dalej jakbyś nie zauważył.
UsuńCo by nie mówić ostatnie lata były najlepszymi dla Polski i jednak dzięki temu nieszczęsnemu pisowi a szczególnie 500 Plus i innym dopłatą pchnął Polskę w rozwoju A jeśli nawet nie pchnął w rozwoju to wyciągnął z biedy że nie boisz się roweru zostawić że zaraz ci ukradną. Że już nie trzeba się wstydzić za granicą i że to do nas przyjeżdżają i się dziwią jak jest czysto i bezpiecznie.
Witam. Odwołuję hossę i przyznaję się do błędu. Nie wziąłem pod uwagę że komunistów zastąpiliśmy komunistami a inwestor przepraszam spekulant to nie obywatel. Ps. A tak na poważnie to dokupuję jsw I pkn zgodnie z starym hasłem kupuj plotki sprzedawaj fakty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa PKN zostawiłem, a JSW ściąłem o połowę. Nadal trzymam się planu, żeby kasować pozycję w przyszłym roku, jednak liczę, że nastąpi kumulacja negatywnych newsów i paniki, i np. JSW odbiorę po 30 zł. A jeśli rynek rozegra to inaczej, to trudno.
UsuńPotrzebuję więcej dystansu, bo rynek zrobił się chwiejny przy szczycie. Patrzę tak: jeżeli przebije go z marszu, to może wystąpić szeroka ława wzrostów i wtedy podłączę się pod różne tematy. Dawno nie było takiej szerokiej 2-3 miesięcznej fali, kiedy wszystko rośnie. Liczę, że pod koniec grudnia, jak już wszyscy zrealizują straty podatkowe, będzie trochę okazji.
A jeżeli odbije od szczytu i wpadnie w korektę, to poczekam aż wyklarują się formacje.
Przypominam, że od 1 stycznia 2024 wchodzą zmiany rozliczania Belki. Może mieć to wpływ na optymalizowanie podatkowe w tym roku, i ogólnie na rynek funduszy więc na gpw w przyszłości. Wielu obraca jedynie funduszami, i sama myśl zabawy w Pita ich zniechęca. Co wybiorą?
UsuńMirbud zamknięty, JSW ścięte o połowę. Gotówka podchodzi pod 20%. Przechodzę na plan dowiezienia wyniku za 2023, a nie na atak.
OdpowiedzUsuńSkończyła się najlepsza dla mnie faza, czyli wczesna hossa. Zawsze lepiej mi szło w tej fazie, bo wtedy roi się od okazji. Wzrosty są szybkie i duże. Teraz jest ciężej, bo wiele spółek jest już drogich i trzeba liczyć, że nie pogorszą im się wyniki. Ciężko wyczuć, które spółki będą pchane przez fundusze. W tej fazie chyba lepiej kupować ETFy na MWIG/SWIG kierując się czystą techniką.
OdpowiedzUsuńWidzę, że aktywnie handlujesz akcjami. Udało Ci się uzyskać średnioroczne 20% w wieloleciu?
OdpowiedzUsuńJak definiujesz aktywnie? Trzymam niektóre papiery po kilka lat. Od 2020 znacznie powyżej 20% rocznie. Wcześniej poza 2012 zawsze na plus, ale realnie odczuwalny zysk był za 2017. Musiała nazbierać się masa krytyczna.
UsuńAktywnie, czyli kupując i sprzedając akcje, łapiąc swingi. W odróżnieniu od trzymania akcji przez wiele lat (kupionych ze względu na fundamenty) i korzystania z dywidend. 20 % średniorocznie od 2012 roku?
OdpowiedzUsuńLiczenie zwrotu od 2012 nie ma sensu, bo w latach 2015-2019 pracowałem na etacie i zasilałem co miesiąc rachunek, co pozwalało mi korzystać z pojawiających się na bieżąco okazji. Dopiero od końcówki 2019 zyski są tylko z giełdy i póki co są wyraźnie wyższe niż 20% rocznie. Jakieś 80% zysków pochodzi z długoterminowych skoncentrowanych pozycji. Długi termin to w ich wypadku od roku (OTS, Mirbud już zrealizowane) do kilku lat (np. XTB i Monnari zbierane w latach 2020-2021 i w większości te pozycje dalej trzymam). Aktywna gra ma na celu optymalizowanie alokacji gotówka/akcje. Papierowy zysk 100% a zrealizowany zysk mogą się bardzo różnić.
UsuńDedek co skłoniło Cie do sprzedaży mirbudu ? kiedyś pisałeś jak dobrze pamiętam że może to być czarny koń hossy... chyba że pomyliły mi się spółki :) . Jak oceniasz na dziś agorę ? dziś było maximum roczne 10.85 , mam średnią około 6 i zakładam że 13 jest realne w pierwszym kwartale 2024 . Tomek
OdpowiedzUsuńNo wiązałem wielkie nadzieje z Mirbudem, Monnari czy XTB, ale urosły 100% i utknęły. W tej fazie hossy już nie mam przewagi wynikającej z rażącego niedowartościowania. Z kilku podobnych spółek urośnie ta, w którą wejdzie fundusz. Dzisiaj zredukowałem JSW praktycznie w dołku :) Mam pewną koncepcję co będzie rosło i tutaj analizuję globalne przepływy pod nowe pozycje. Możliwe, że wrócę na Mirbud, ale już pewnie nie z tak skoncentrowaną pozycją.
UsuńCzy zechcesz się podzielić tą koncepją na temat tych firm które mogą rosnąć?
UsuńBardziej branże. Myślę, że podobnie jak w 2022, tak i gdzieś w 2024-25 ruszy kolejna fala inflacji, która pociągnie spółki surowcowe. W 2022 mój plan zakładał dowieźć wyniki, nie stracić i zbudować pozycję pod hossę, tymczasem dzięki kilku zagraniom to był najlepszy rok, lepszy nawet od 2020 i 21. Jeśli to się sprawdzi, trzeba mieć odpowiednią pozycję w Bessie
UsuńMożna się sprzeczać PIS czy PO ale wejdźmy na neutralny grunt, niech sytuację podsumuje znany od lat ze Stooqa analityk
OdpowiedzUsuńhttps://stooq.pl/mol/?id=36697
"Na zakończenie - miało być bez patologii, a wyszło jak zawsze"
Jacek Rzeźniczek | 29 listopada 2023, 17:45
Przez kilka ostatnich lat wiele było narzekania na spółki Skarbu Państwa. Podstawowy zarzut dotyczył tego, że ich organy właścicielskie pilnowały interesów, które nie zawsze były zbieżne z interesem akcjonariuszy innych niż Skarb Państwa. W ostatnim roku, zwłaszcza w trakcie kampanii wyborczej padło wiele słów i obietnic odejścia od licznych patologii. Jak w tym kontekście ocenić uzgodniony przez większość parlamentarną projekt ustawy nakładającej na Orlen składkę w wysokości blisko 15 mld zł? Orlen to spółka giełdowa czyli składka ma obciążyć każdego akcjonariusza, także tego który posiada jedną akcję. Nie podejmę się odpowiedzi na powyższe pytanie. Dziś zrobił już to za mnie rynek. Wystarczy spojrzeć na wykres.
Oczywiście Orlen z końcowym spadkiem o 7,9% miał decydujący wpływ na pogorszenie atmosfery na GPW. Trudno przy tym jednoznacznie ocenić w jakim stopniu rykoszetem dostały inne spółki i w ogóle cały rynek. Tego nie da się policzyć. *** Niewątpliwie jednak takie patologie manifestowane przez dopiero co wybranych przedstawicieli suwerena budzą niepokój i wpływają negatywnie na zaufanie inwestorów do rynku. ***
Na szczęście wczorajsza ucieczka WIG20 powyżej wsparcia na poziomie 2200 pkt. dała odpowiednio grubą poduszkę bezpieczeństwa. Dlatego nawet wobec spadku o 7,9% waloru z ok. 12% udziałem w benchmarku, wsparcie na głównym indeksie wytrzymało. Przede wszystkim dzięki bankom, Dino Polska oraz Krukowi, które częściowo amortyzowały negatywny wpływ Orlenu. Także przy korzystnych wiatrach z kierunku rynków bazowych na naszym rynku nie obserwowaliśmy bardziej agresywnej wyprzedaży, pomimo iż obroty na całym WIG20 wyniosły aż 1,692 mld zł, a z wyłączeniem Orlenu 0,954 mld zł.
Sytuacja techniczna WIG20 nie uległa zasadniczej zmianie pomimo spadku kursu benchmarku o 0,77%. Kurs indeksu przy utrzymaniu wsparcia na poziomie 2200 pkt. nie zamyka sobie drogi do kontynuacji trendu wzrostowego. Oczywiście po blisko dwóch miesiącach wzrostu i widocznym spadku impetu korekta jest coraz bardziej prawdopodobna. Dopóki jednak nie zobaczymy formacji odwrócenia, obowiązuje trend wzrostowy.
Inwestowanie w państwowe spółki to komedia a może dramat?
OdpowiedzUsuńDramat akcjonariuszy w komediowym stylu Bareji.
OdpowiedzUsuńDedek trochę się dziwię ze jako rasowy gracz nie postawiłeś w tej hossie na pko peo czy pzu?
OdpowiedzUsuńNie da się obstawić wszystkich okazji. Można było to zagrać, bo podwyżki stóp dały jasny sygnał fundamentalny. Ale mam kilka tematów, pozycje się dopiero budują. Liczę, że kilka tematów będzie rozegranych w dół pod straty podatkowe i podbiorę je w super cenach.
UsuńWitam. Ależ ruszyła maszyna po szynach... a co to tak pędzi a co to tak gna? Tak to nasz WIG20 zostawił już w tyle nawet USA. Pozdrawiam inwestorów znaczy po naszemu spekulantów z gpw.
OdpowiedzUsuńKurna no widzę 85 tysi na WIG :P Do 3 razy sztuka...
OdpowiedzUsuńA nie myślałeś nad CCC?
OdpowiedzUsuńMyślałem, ale nie zdążyłem kupić.
UsuńPrzecież jak jest potencjał to można kupić drożej i też zarobić a może ja nie kumam:)
OdpowiedzUsuńCcc jest fundamentalnie ryzykowne. Pewnie i dużo urośnie, ale takie spółki wolę kupować w dołkach, żeby w razie pomyłki stracić mało. Jest sporo okazji na spółkach zwiększających zyski z marginalnym zadłużeniem. Życzę każdemu sowitych zysków na CCC, w końcu to lider segmentu.
UsuńNa prosty rozum zakładam że zima spowodowała u ludzi w miastach większe zakupy kozaków :) Relaksy rulez:) take it easy.
UsuńOki
Trzymam certy indeksowe z lewarem 2 i3.
OdpowiedzUsuńBanki z3. Pkn z3. Wszystkiego 8 pozycji.
Podziwiam was panowie. Jestem leszczem.
Dwa lata temu tak robiłem pamiętam jak na jsw w 1 dzień 36 % poszło, ale za dużo mnie to nerwów kosztowało. Pozdrawiam
UsuńDlatego głównie indeksy.ruchy wypłaszczone.hossa covidowa 280%.
UsuńZa 23rok na razie 90%.wchodziłem marzec maj.
Hej Dedek , wchodzisz w Murapol czy odpuszczasz ? co prawda jest wiele okazji na rynku jak piszesz ale tutaj może być podobnie jak na allegro , kupić i sprzedać w pierwszych dniach to zarobek raczej pewny.Trend wzrostowy na budowlance zapoczątkowany w 2013 po wygaśnięciu programu "kredyt 2% " powinien się zmieniać bo to jednak jest mocno naciągana stymulacja rynku w ostatniej fazie wzrostu .
OdpowiedzUsuńNie wiem jeszcze, ale dokładnie tak widzę, jak napisałeś.
UsuńNo dobra, zapisałem się na Murapol. Nie mam oczekiwań, ale z pewnością nie jest to faza hossy, w której masowo wchodzą na giełdę spółki po wygórowanych cenach.
OdpowiedzUsuńBędzie redukcja nie wiem czy ma to sens, może lepiej kupić na debiucie bo pewnie zakładasz dłuższy potencjał niż jedna sesja?
OdpowiedzUsuńDla mnie to jeden z około setki zakładów, które mam obecnie. Nie jestem dobry w IPO, więc zakładam, że postępuję tutaj jak klasyczny leszcz :)
UsuńWitam. Oferta murapol według mnie jest spóźniona. Dla mnie obecnie nie jest atrakcyjna że względu na górkę na rynku mieszkaniowym, kiepską demografię i fakt że jednak spółka buduję w mniejszych miastach, ponadto niekorzystna dla akcjonariuszy może być jedna z umów na budowę mieszkań na wynajem ale nie za dobrze znam sprawę więc nie chcę się wypowiadać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńATT w portfelu czy całkowicie odpuszczasz już tę spółke?
OdpowiedzUsuńPakiet jest, czeka na rozwój wydarzeń.
UsuńHohoho. Mikołaj łaskawy w tym roku. Hohoho.
OdpowiedzUsuńWitam. Panowie jak sobie tak tutaj gadamy to chciałbym zapytać jaka kaska jest wystarczająca żeby wyżyć z giełdy i czy realnie jest człowiek to zrobić w Polsce.
OdpowiedzUsuńWitam. Panowie dolar mocno spada. Odwołuję odwołaną hossę będzie dobrze. Gwiazdka będzie lepsza od Mikołaja, ho ho a na Trzech króli to będzie dopiero bogato.
OdpowiedzUsuń