Długo się zastanawiałem nad tym wpisem, ale jednak obstawiam, że zaczęła się ostatnia fala bessy, która może potrwać do lutego 2012. O ile w przypadku pierwszych dwóch impulsów miałem dużo pewności i grałem z trendem, tak w tym wypadku na razie nie mam takiego przekonania.
Na WIG20 impuls widziałbym tak:
a czego tutaj sie bac Dedek ?
OdpowiedzUsuńNiektóre analogie, które dotychczas świetnie pokazywały spadki, zaczynają zakręcać do góry (1910), mieliśmy pierwszą podwyżkę stóp proc.
OdpowiedzUsuńObserwuję też spółki - niektóre już są w trendzie wzrostowym, jeśli zobaczymy falę C bessy, one już nie pogłębią dołków. Czyli to byłaby ta fala, gdy spada wszystko: akcje, towary i obligacje.
A "boję się" się tego co zawsze - trendu ;) Bo najlepiej mi idzie na korektach, gdzie można korekty jak w zegarku mierzyć, przywalić mocniejszym lewarem na kilka figur.
Właśnie taki scenariusz przedstawiłem dzisiaj moim kolegom z pracy. Wchodzę do Ciebie na bloga i widzę że nie jestem sam z swoją teorią ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oby było nas z taką teorią jak najmniej, przynajmniej dopóki nie zaczniemy kupować akcji po 18xx ;)
OdpowiedzUsuńDedek, a może trochę więcej wyobraźni i A do 1253,24, B do 2942,39 i C teraz...
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle dodam, że poziom 4xx na S&P w połowie 2013r, to będzie ten poziom, przy którym trzea będzie kupować. Docelowo pierwsza hossa wyniesie nas na poziomy niższe niż 1000 na S&P, więc kupujący przy poziomach 1100, nawet nie odrobią strat :)
OdpowiedzUsuńMusi być TOTALNY światowy odwrót od akcji i zniechęcenie. Czegoś takiego bynajmniej nie będzie przy poziomach ok. 1100. A jak banksterka ma przejąć te aktywa od drobnicy, jak nie na panice?
Sorry nie podpisałem się: Przemofree.
OdpowiedzUsuńNie mogę dodać komentarza z OpenID
Przemy ty armagedoniarzu ;-) nie strasz bykow !
OdpowiedzUsuń@ZP
OdpowiedzUsuńByć może to co się teraz zaczyna będzie ową mityczną falą C, na którą niedźwiedzie czekają bodajże od maja 2009 ;)
Ale widziałbym to tak: dołek ok. lutego 2012, potem z rok hossy i ostatni spadek z dołkiem w 2014 roku. Czyli od kwietnia 2011 [A bessa], od lutego 2012 [B hossa] i do 2014 [C bessa] w wielkim C. Potem 20 lat w górę.
@Przemofree
Drobnicy na akcjach już mało, teraz gryzą się fundy i banki między sobą. O ile Europę czeka jeszcze "stracona dekada" (przesunięcie 10 lat do NIKKEI), to i tak widzę tu prędzej boczniak, niż wieloletnią bessę jak w Japonii. Japończycy oszczędzają i pracują, połowa Unii głównie się socjalizuje i wymusi dodruk.
Forma L Dedek .
OdpowiedzUsuńzreszta cos mi sie wydaje ,ze chwilowo moga przytrzymac spadek i probowac sil w gore. Promocje sa w grze przeciez a krwi musi ubywac. U mnie tak buja kasa ,ze juz nie patrze na kasowke na fx tylko patrze na poziomy na stooq :-)
OdpowiedzUsuńBlad tradera mile widziany w usa.
OdpowiedzUsuńnajlepsze jest to kghm lokomotywa wszystkiego , ilez ludzi na promocje czeka na tym gigancie oj beda jajca.
OdpowiedzUsuń@ Dedek
OdpowiedzUsuń"Drobnicy na akcjach już mało"
Owszem dziś mało, ale wielu powiem Ci czeka na ten poziom 18xx, żeby się "obkupić".
No i dostaną szansę :)
Ja też myślę, że drukowanie będzie, tzn. nie wyobrażam sobie innego wyjścia niż przez druk. Ale banksterce zależy, żeby to oni drukowali $, które wywołają inflację i to w momencie totalnego stetrania aktywów na całym świecie i totalnego zniechęcenia. To im przyniesie zdecydowanie największe korzyści.
@ marek
Ja po prostu wczuwam się w skórę banksterki. Jak bym był nimi, to bym tak zrobił. Oni są totalnie pozbawieni sumienia (mordowali już dla kasy i władzy), więc mogę czegoś nie przewidzieć z ich planu :)
Pozdr. Przemofree.
no dokladnie Przemo ale z tym dodrukiem to jakis jestem strasznie nieprzekonany ech taki juz jestem pod tym wzgledem moze niereformowalny trudno ;_0
OdpowiedzUsuń@ marek
OdpowiedzUsuńPomyśl tak - Jest połowa-koniec 2013: do zakupu pół Grecji, 1/3 Włoch i Hiszpanii za bezcen.
I możesz to kupić za drukowane $ a potem spłacić wszystkie długi USA za kolejne drukowane $. Tyle, że $ którego drukujesz sie spier... w kosmos. Ale co z tego powiedz mi, kiedy BŚ i MFW (Twoje oddziały) są już przygotowane do drukowania nowego światowego pieniądza.
TO CO DRUKUJESZ, CZY NIE? :)
nie no tak taki plan ma rece i nogi taki plan
OdpowiedzUsuńzakladam tez ale dodruk nie obecnie a jak piszesz po czasie po to aby skupic te tereny za odpowiednie stawki. Pewnie czytajacy nas inni zaraz napisza ,ze bijemy piane hmmmmm. Czas nas oceni wklejam opinie do mojego pokladowego star treca przyda sie jako Twoja opinia , ktore skrzetnie sobie zapisuje bardzo przydatne.
modlitwa przy 1190 i checi na odbicie. Jak to zwykle bywa przy waznych poziomach.
OdpowiedzUsuńTak, faktycznie wygląda na kurs w dół, jednak nie obawiasz się, że przybierze to na tempie jak tylko kraje znad Morza Śródziemnego zaczną plajtować? Z reformami u nich gorzej niż u nas. Francja już teraz stoi przed ryzykiem pogorszenia ratingów, a to może się rozlać falą po całej Europie. Nie wiem czy wówczas w lutym kurs pójdzie w inną stronę...
OdpowiedzUsuńNowy światowy pieniądz? Podobno tonący brzytwy się chwyta ale po nauczce z Euro myślę, że wiele państw poważnie się zastanowi zanim pójdzie w tym kierunku ponownie. Każda gospodarka jest inna, ma własny rząd, własne prawo, ludzie mają inny temperament, inny pogląd na świat i wprowadzenie wspólnej waluty to trochę jak małżeństwo na siłę pary która zupełnie do siebie nie pasuje, a bierze ślub bo byłą wpadka. Dać się da ale mimo wszystko to niewypał. Pan młody jak prawdziwy Grek będzie robił ciągłe sjesty z browcem w ręku przed telewizorem, żył ponad stan i imprezował, a pani młoda o niemieckim temperamencie będzie próbowała utrzymać domowy budżet w ryzach i pracowała całe dnie.
OdpowiedzUsuńNo chyba, że z nowym światowym pieniądzem przyszedłby nowy światowy rząd, nowe światowe prawo wspólne dla wszystkich, wspólne finanse, itd. /dp
A gdzie pójdą te wszystkie biliony dolarów, euro, jenów czy franków? W obligacje bankrutujących państw? W złoto na historycznych poziomach? W ropę, na którą niedługo nie będzie stać kierowców? Tylko rynek akcji wchłonie nadpłynność. Takie PGE już nie bardzo chce spadać, pewnie na 16 nie zleci jak w paździeniku. Prąd jest potrzebny, elektrownie nie zbankrutują, dywidendy płacą. Po co trzymać kapitał w obligacjach państw zadłużonych na 100%, jak można kupić spółki, które zarabiają niezależnie od koniunktury.
OdpowiedzUsuńniewatpliwe zawsze znajda sie takie perelki w postaci spolek , ktore przetrwaja z kapitalem co do ergetyki to moze byc to, niewykluczone bo sam rozwazam ulokowanie czesci kapitalu w takie cacka. Z strony jak zakladam tak niskie poziomy na sp x to i energetyka i miedz tego nie wytrzyma ale bedzie mocniej od reszty badziewiakowa.
OdpowiedzUsuń@ Dedek
OdpowiedzUsuńNo właśnie IMO banksterka moim zdaniem liczy, że odda reszcie świata część swoich papierów, zanim zrobi squeze w 2013 przy rozsądnych poziomach (11xx na S&P). Potem jazda bez trzymanki w dół i odebranie przy poziomach 4xx-5xx. Dalej dodruk...
Jest to scenariusz, który ja gram, jakkolwiek wiem, że jestem w totalnej mniejszości, ale jest to jeden z atutów tego planu :) Przemofree.
Jak się ziści, chciałbym obejrzeć minę Pana WB, którego analogie do 70 ostatnich lat drukowanej hossy mnie ostatnio szczególnie bawią :)
OdpowiedzUsuńTak sobie dzis pomyslalem ze ten zasieg w dol na PLN_I juz w tym roku raczej sie nie zrealizuje co nawet cieszy bo bedzie mozna pod niego sie przygotowac na poczatku roku jak juz nie bedzie presji trzymania budzetu :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.sfora.biz/Brytyjczycy-zrywaja-z-Iranem-Coraz-blizej-wojny-a37936
OdpowiedzUsuńdzisiaj wysyp PMI chinolandia i eurozona a potem swieto w usa czwartek i sesja w piatek skrocona do 19.
OdpowiedzUsuńhttp://www.macronext.pl/makro-d-23-11-2011-all
ciekawy raport u sipa
OdpowiedzUsuńhttp://stojeipatrze.blogspot.com/2011/11/nomura-prawne-aspekty-ewentualnego.html
to znowu najlepszy moment
OdpowiedzUsuńhttp://gielda.onet.pl/spadkobiercy-jobsa-sprzedadza-akcje-apple-i-disney,18489,4928155,1,news-detal
promocja ! sale ! sale !
OdpowiedzUsuńNa Apple wieloletni klin wzrostowy, czekać tylko aż wybije dołem. Może wdowa przerzuci się na akcje McDonalds albo Starbucks ;)
OdpowiedzUsuńhttp://blogi.bossa.pl/2011/11/08/hossa-czy-bessa-5-obrazkow/
no fakt
OdpowiedzUsuńpo odczycie PMI produkcja lipa ale uslugi ok czyzby juz tylko spoleczenstwo uslugowo - handlowe a nie produkcyjne ? Chinolandia musi pracowac.
Ehh, w związku z pojawiającymi się naciskami banksterów na EBC, żeby zaczął drukować muszę zrewidować mój plan A. Jednak banksterzy mają to inaczej poukładane :(
OdpowiedzUsuńPrzemofree.
No Merkel nie chce drukowac i pari - berle jest na linii ognia. Chca znowu scenariusza sprzed wielu wielu lat uruchamiajac dodruk ? gospodarka sama powinna sie oczyscic bez dodruku. Kiedys trzeba to zaczac. Chyba ,ze chca nas zabic inflacja ( spisek ;-) )
OdpowiedzUsuńno tak sama prawda
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=R8pHWCjQzQM
ale smietnik trolowy u Bialka na blogu masakra nie polecam co sie tam wyprawia. Znalesc dobrego prognostyka na pare dni coraz gorzej a troli wiecej.
OdpowiedzUsuńMnie tam trole u Białka nie przeszkadzają, przewijam ich w pare sekund :) USDPLN już wybija górą, ropa powinna wkrótce pęknąć. Przez ostatni rok kończyło się na 2-dniowej przecenie po 3-5% i potem znowu w górę. Czy tym razem będzie wreszcie coś większego?
OdpowiedzUsuńCiekawe co ma załadowane gruby na GPW. W ciągu 3 tygodni najpierw spadł z 25-30% na 20-25% a następnie poniżej 20%, a teraz znowu pozycja grubego urosła od zeszłego tygodnia do 25-30%.
OdpowiedzUsuńhttp://www.gpw.pl/koncentracja_otwartych_pozycji
Pomimo, że jestem misiem jak większość czytelników tego bloga obstawiam, że to jednak będzie pozycja długa i rajd mikołaja się odbędzie. Jakieś odreagowanie się giełdzie należy. Myślę, że ten tydzień lub max przyszły zweryfikuje czy mam rację czy niekoniecznie ;) /dp
Tak właśnie sobie myślę i fakt, że gruby rozładowywał pozycję w górce a dopiero załadował teraz wskazuje na L. Gdyby to było S to po prostu na górce zmieniłby L na S i nie byłoby takiego skakania w koncentracji otwartych pozycji./ dp
OdpowiedzUsuńJa nie zgaduję, wczoraj i przedwczoraj były dwa mocne zjazdy ze skokowym zwiększeniem LOP, jakby ktoś PKC otworzył kilkaset krótkich. Ale pamiętam też w październiku, jak ktoś na spadkach dobierał S, a na drugi dzień zniknęło bodajże 4 tys. kontraktów i całą analizę LOPu diabli wzięli. Wielu graczy wtedy popłynęło na S-kach.
OdpowiedzUsuńNa tych wsparciach obie strony mogą doprowadzić do rozstrzygnięcia krótkoterminowego, dlatego dopóki nie zobaczę kto rozdaje karty, trzymam się z boku. Ropa i USD podpowiadają spadki.
Na pewno dedek masz rację ale wszędzie na wykresach dywergencje, kliny i aż się prosi o korektę. Dalsze spadki są jak najbardziej możliwe ale bez korekty wydają mi się robione na siłę. Wyszedłem dzisiaj z części $ kupionych trochę za wysoko bo jak dla mnie zbyt duże ryzyko odwrotu. Jak się sytuacja wyklaruje to wejdę ponownie :) ps. Jestem początkujący i długa droga jeszcze przede mną więc jak w myśleniu gdzieś gafę strzelam to musisz mi wybaczyć ;) /dp
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńDedek co sądzisz o moich wypocinach?Ma to sens?
http://stooq.pl/q/a/?s=usdpln&i=w&u=6360876
http://stooq.pl/q/a/?s=eurpln&i=w&u=6360876
http://stooq.pl/q/a/?s=pln_i&i=w&u=6360876
@cadyk
OdpowiedzUsuńUSDPLN - gram praktycznie to samo, wybicie trójkąta i fibo = 3.6, tam się chcę ewakuować z pozycji.
Mój plan bazowy zakłada, że przy tych poziomach będzie apogeum paniki i jeżeli spółki, które obserwuję, zejdą na wieloletnie wsparcia, gram pod start hossy (jakiejś krótkiej, bo dołek cyklu i bessy strukturalnej wypada w 2014 roku).
Zakładam, że w tym podejściu PLN_I nie wyjdzie jeszcze dołem. Jeśli wybije, to wsparcie jest tu:
http://2.bp.blogspot.com/-hnLHWeOT1L0/Trt-vwpZX2I/AAAAAAAADMA/F2UTqyzOnnA/s1600/pln_i_m_11_11_10.png
w co warto inwestowac
OdpowiedzUsuńczyli sale cześc 2 na ogolnym onetu
http://gielda.onet.pl/kghm-moze-teraz-zaskoczyc,18726,4931590,1,news-detal
:) powiem tak dont panic , panic samo przyjdzie.
zmiana sentymentu wiec pompka , ostroznie
OdpowiedzUsuńhttp://www.aaii.com/sentimentsurvey/sent_results
http://forbestadvice.com/Money/Gurus/DonaldBradley/BradleyTurnDates2011.html
OdpowiedzUsuńWe wrześniu niedźwiedzi sentyment utrzymywał się 5 tygodni z rzędu, więc mogą się dopiero rozkręcać (zwłaszcza, że nie ma jeszcze nawet 40% niedźwiedzi).
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to ostatnia szansa na mocną zwałę, bo TV dopiero wchodzi w spiralę paniki, a pierwsze jaskółki zwiastują już hossę. Ropa Brent prawie rok powyżej 100$, to nie jest klimat do hossy, niech chociaż na 80$ spadnie.
@dedek
OdpowiedzUsuńMam mały problem a wiem,że jesteś"komputerowcem"więc może mi pomożesz,ja w tej tematyce jestm zielony.A więc do rzeczy,poszedłem wczoraj do saloonu zakupić smartfona,samsung galaxy sII pani z obsługi zaznaczyłem,że kupię ten aparat pod warunkiem,ze zainstaluje mi na tym cacku javę.Pani wraz panem z obsługi przez godzinę próbowali tej sztuczki i ni ciula im się nie udało.Dedek,może Ty znasz rozwiązanie tego problemu,nie wiem może ściąga się w tym celu jakieś aplikacje?Z góry dziękuję cadyk
@cadyk
OdpowiedzUsuńten samsung na androidzie ?
jezeli tak to musisz miec emulatora javy
http://free-mobile-messenger.com/2011/02/24/jbed-java-emulator-for-android-1-5-2-2/
@ Marek
OdpowiedzUsuńTak,to jest samsung na androidzie.Bardzo Ci dziękuję za pomoc.Kupuję go ze względu na duży wyświetlacz,nie wiem może lepszy byłby np.iPhone?
@ Marku,Dedek
potrzebuję na okres około świąteczny trotę rodzimej waluty,czy poziom 3.36 za dolara to dobry poziom by potem go taniej odkupić?Wydaje mi się,że tak,korekta na eur/usd wskazana.Byłbym wdzięczny za podpowiedz.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.kacper
O kużwa!spojrzałem na notowania a tu prawie 3.40 za dolara i bądz tu alfa i omega:-)
OdpowiedzUsuń@cadyk
OdpowiedzUsuńCo do Samsunga, nie mam pojęcia, zostałem na etapie starego Pocket PC. Niestety muszę odpowiedzieć jak się zwykło w "środowisku" 'google twoim przyjacielem' ;)
A dolara to chyba trzymamy do 3.6, nie? :) Ja się wysypię przy 3.59, gdzie widzę pierwszą mocną korektę przed jazdą na 4. Tylko, że moja pozycja jest już niewielka, jak prawdziwy leszczyk redukowałem zyski przez cały okres spadków ("bo odbiją"). Zostawiłem to, co najsłabiej rosło, czyli certy na spadki ropy :] Bujają się na linii trendu wzrostowego, muszą wreszcie też pęknąć, to będzie piękna jazda, może nawet brent spaść na 8x$ w pierwszym rzucie.
3.60 ok ale czy z marszu przejdziemy 0.618 fibo przy 3.42?http://pokazywarka.pl/z3yjy6/#zdjecie2501360
OdpowiedzUsuńTak jak Dedek z dolarem. Docelowo Cadyk to sam cytowales mnie ze stycznia z WB blog, Aczkolwiek nie ma co koloryzowac ale trzymac sie ram czasowych i byc dobrej nadziei.
OdpowiedzUsuńCo do androida to na google poszukaj opinii u mnie sie sprawdza w HTC , jedyny szkopul po 3g sciaga sporo aktualizacji i zre sporo kasy. Na android auto mapy nie uruchomisz jest jedna nawigacja troche inny soft jak auto mapa.
android to open soft wiec jak ktos zrobi cos to bedzie a windows to wiesz ludzie chca to im zrobia ale placic trzeba.
OdpowiedzUsuńco do pozycji wahalem sie sam zamknac najnizsze eski ale takiej banii + nie widzialem od dawna. SZok. I wez sie ogarnij kiedy zyski wziasc.
OdpowiedzUsuńno nic trzymam sie planu prognozy styczniowej.
OdpowiedzUsuńJa dolarow nie sprzedaje a nawet powiem wiecej w razie spadkow bede dokupowal bo w najblizszym roku-dwoch beda kolejno padalo europejskie "giganty" i dolar znow okaze sie "safe heaven "
OdpowiedzUsuńJesli nie zarobie - trudno ale bede przechowywal kapital wlasnie w tej walucie glownie
chociaz jestesmy przy oporach waznych i podbitki calkiem mozliwe kazdy widzi sale jak pisalem. No to wiecie ,ze szarpaniny moga byc.
OdpowiedzUsuń