Strony

środa, 16 listopada 2011

Ktoś miał jeszcze wątpliwości o co chodziło?

Świetny film pokazujący nieudolną próbę wywołania zamieszek przez władzę i policję 11.11.2011:



Tym razem im się nie udało, do następnej zadymy przygotują się lepiej. Oglądając to dostałem niezłego wkurwa, PRL w pełni. Skundlone media, zdrajcy w mundurach, tylko Naród dopisuje. Nie uda się skurwielom!

Byłem wzorcowym przedstawicielem medialnego gatunku "nowoczesnego, tolerancyjnego", ale po tym co zobaczyłem przez ostatnie dni, mówię z całą stanowczością, że największymi wrogami  WOLNOŚCI, TOLERANCJI I SZACUNKU są kundle władzy: Blumsztajny, Szczuki, Żakowskie, Michniki i inne tałatajstwo, które gnoi uczciwych ludzi. Nie wymieniam w tym szeregu polityków, ci byli dawno skreśleni.

Przed obejrzeniem tego filmu myślałem jeszcze, że taki Żakowski jak zobaczy dokładną relację, zdobędzie się na jakiś obiektywizm. Tymczasem koleś idzie w zaparte, "my tolerancja, oni faszyści", prawdziwy fanatyk. Takim jak dasz władzę, to wytłuką "chołotę", jak to robili bolszewicy. On doskonale wie, że to władza organicza wolność ludzi, on tej władzy pomaga.

17 komentarzy:

  1. Film już widziałem, i o ile jest niczego sobie zmontowany, to z całą pewnością nie mogę powiedzieć by "dokładną relację". Jest to relacja ale jednostronna. Taką samą produkcję można przygotować przeciw temu co promuje autor.

    Nie oznacza to jednak, że materiał z tego powodu nie ma wartości, po prostu oglądając tylko ten, można sobie łatwo wyrobić mylne wrażenie. Większość ujęć wg mnie przedstawia tutaj agresywne osoby które uważają, że wiedzą co reprezentują, i że robią to dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem decyzja już zapadła. Będzie spięcie, prawdopodobnie zdetonują bombę wcześniej, żeby rozładować sytuację. Jakiś zamach, "faszystowskie bojówki" ala Breivik w Norwegii. Zastraszone społeczeństwo więcej zniesie.

    Pan Żakowski czy pani Szczuka powinni się dokształcić czym jest faszyzm - autorytarna władza korporacji i fasadowa demokracja, treść (lewica, nacjonalizm) nieistotna - to może gdzie indziej skierowaliby swoją energię. Ale wtedy można ryzykować utratę posadki w publicznej, albo co gorsze dostać etykietkę oszołoma.

    Rozumiem władzę, która chce się przygotować na rozruchy, bo z punktu widzenia państwa lepiej jak policja postrzela do protestujących, niż jak w kraju wybucha anarchia, rebelia.

    Tylko do ku..wy nędzy miał rudy 4 lata na wprowadzenie reform, uproszczenie podatków, umożliwienie ludziom pracowania, wszystko to, co ten pajac obiecywał w kampanii 2007 roku. To by wypaliło, Polacy potrafią pracować na swoje, tylko cioty z PO nie zrobiły nic, nie tknęły ruskiego burdelu, nabrali kredytów i zatrudnili 100 tys. urzędasów.

    A Polacy zapieprzali na swoje, pokazal, że potrafią świetnie pracować - ale w Anglii, Irlandii, Holandii czy Norwegii. Cała para poszła na zachód, u nas został PZPN.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście co do ostatniej części masz rację. Ale po prawdzie na chwilę obecną nikt z rządzących by niczego nie zrobił. Im jest dobrze tak jak jest, będzie źle, to tak jak Berlusconi zwalą to na głowę komuś innemu dymisją!

    U nas problem jest taki, że każda partia to tak na prawdę Ci sami ludzi, którzy się zmieniają między sobą. Nie ma możliwości aby coś się zmieniło, bo im zależy na tym, by pozostać z głową tuż nad wodą. Przecież za krótkich rządów innej partii też mieliśmy ciśnienie na nadzór, na zwiększanie praw policji, sądzę jednak, że teraz u nas ludzi mają już nieco inną świadomość. Skoro raz się już wyrwali z PRL'u widzą zamieszki w Egipcie itp, to nie dopuszczą do czegoś takiego, nie mówiąc już o Organizacjach Unii itp.

    A to, że to wszystko, zamieszki, propozycje, gdybanie to gra polityczna, trzeba się przyzwyczaić, wszystko bierze przykład z zachodu, a tam jest gorzej pod tym względem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dedek, jesteś pewien że z uporem godnym lepszej sprawy nie dyskutujesz tu od kilku dni z jakimś ubolem lub milicjantem dwojga imion?

    P.S.
    Czyli wreszcie dostąpiłeś Przebudzenia- Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hehe niezłe :) Cóż zapewniać cię o tym kim jestem raczej nie ma sensu. Co zaś do dyskusji z Dedek, to chyba nikt nikogo nie zmusza prawda? Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, nie twierdzę bynajmniej, że to ja mam całkowitą rację, mam po prostu nieco inne zdanie, czy to tak źle by od razu od uboli lub milicji wyzywać?

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimie, moje wpisy dotyczące wydarzeń warszawskich są emocjonalne, więc budzą zrozumiały odruch u czytelników. Wielu Polaków ma w rodzinie policjantów, wojskowych czy przedstawicieli innych służb państwowych i zrozumiałe jest dla mnie, że będą szukać innych wyjaśnień jednostronnych relacji.

    Znam kilku ludzi, którzy szli do policji czy wojska ze względów ideowych, kiedy czytają teraz wzburzone komentarze, że policja to bandyci, psy systemu czy zdrajcy, to się w nich gotuje.

    I o to właśnie chodzi władzy. Układ który nami rządzi (uwaga - nigdy nie głosowałem na PiS) wie o człowieku dużo więcej, niż on sam. Przeciętny człowiek identyfikuje się z ego, ego jest stałą konstrukcją, a to jaka treść je wypełnia (narodowiec, ateista, katolik, socjalista itd.) jest bez znaczenia.

    Mając wiedzę jak zarządzać tłumem czy emocjami odbiorców wiadomości z TV, można dowolnie kreować konflikty wewnętrzne, napuszczać jednych na drugich.

    Myślicie, że np. milicjanci z czasów stanu wojennego zdawali sobie sprawę, że walczą z narodem? Oni byli przekonywani, że chronią porządek publiczny przed wichrzycielami z Solidarności, sponsorowanymi przez CIA i Mossad. Wmawiano im, że Solidarność ma listy rodzin milicjantów i będzie się mścić. Sami byli spanikowani.

    Ostatnia sprawa - świat jest chaotyczny i harmoniczny. Natura balansuje, nie pozwala na trwałe wykrzywienia rzeczywistości. Dlatego tak mnie wkurza, że rządzący wybrali metodę nakręcania spirali przemocy, żeby odciągnąć ludzi od spraw poważnych. Układ tak boi się utraty przywilejów i władzy, że tworzy konflikty wewnętrzne.

    Tymczasem historia pokazuje, że przemoc rodzi przemoc w tempie nieliniowym, procesy wymykają się spod kontroli i dochodzi do strasznych okrucieństw, a stary system i tak całkowicie upada. Można było wybrać drogę pokojową, wolnościowe reformy (cały czas jest to możliwe!), ale władza idzie na noże i tego skurwielom nie mogę darować.

    OdpowiedzUsuń
  7. @Sebastian-Cezary
    Moja poprzednia wypowiedź oczywiście nie znaczy, że uważam byś był policjantem. Jest to kompletnie bez znaczenia. Szanuję Twoje zdanie, być może jesteś bliżej prawdy, choć myślę, że na siłę racjonalizujesz pewne wydarzenia. Człowiek tak ma, że jeśli to co widzi nie zgadza się z oficjalnym przekazem, to szuka hipotetycznej ścieżki naukowej, która pasuje.

    Jak widzę na filmie, że policja prowokuje zadymę, atakując spokojnie idących ludzi (niektórzy łysi - OK, ale zero agresji z ich strony, po prostu idą), w dodatku najpierw wysyła prowokatorów w cywilu, żeby zaczęli bójkę, to stwierdzam, że policja prowokuje zadymę. Ale zawsze można powiedzieć - z pewnością któryś z łysych rzucił wcześniej cegłą, tylko się nie nagrało i dlatego policjanci w cywilu się na niego rzucili. I pewnie za kadrem któryś z tych w cywilu dostał też cegłówką, dlatego nadbiegły oddziały prewencji itd. A ponieważ mamy wpojone, że policja nas chroni i czuwa, żeby łysi nie bili się z dredami, to przyjmujemy drugą wersję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobry montaż, ale tak jak już ktoś napisał powyżej, też nie jest w pełni obiektywne spojrzenie - obecnie chyba ciężko o takowe.

    BTW: kolejna okazja do potencjalnego iskrzenia w sobotę:

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10655714,Mobilizacja_przed_Marszem_Rownosci__Grozi_nam_powtorka.html

    OdpowiedzUsuń
  9. W temacie zaciskania pasa:

    http://www.tvn24.pl/-1,1724587,0,1,samorzady-zatrudniaja-na-potege,wiadomosc.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Dedek w jednym na pewno się zgadzamy, rządzący jak i opozycja to kłamcy :) Grają pod siebie i tyle, przy okazji coś tam reformują, ale raczej dla samego faktu niż konkretnego celu. Mnie np. rozwala ostatnia afera z podatkiem RTV! Jak tak można? Nie wiem czy zauważyliście ostatnio w prasie wysyp artykułów o niekonsekwencji?

    - sprawa podatku RTV, każą ludziom płacić 1,6tyś zł zaległego + odsetki, z firm to już majątek,

    - sprawa z podatkiem od działalności gospodarczej sprzed 10 lat, prawo które samo sobie przeczy,

    - "zmuszenie" orlenu do utrzymania cen w czasie wyborów.

    Takie rzeczy mnie lekko wpieniają :)

    OdpowiedzUsuń
  11. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10658779,Policjant__ktory_kopal_w_twarz__nie_wroci_juz_do_pracy.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Odnośnie filmiku który zamieściłeś.
    Koleś z 8 minuty pokazywany jest na lewackich filmikach jako ofiara "nazistów".
    Nie mogą znaleźć prawdziwych "ofiar" więc kłamią.

    Np w tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=6Fcz_rLCxqU&feature=related
    minuta 3:42

    OdpowiedzUsuń
  13. Nawet jeśli to ofiara "nazistów", to i tak kolega antyfaszysta krzyczy pokazując na niego palcem "zabijcie naziola" :) No chyba, że to krypto-nazista, który ukrył się w szeregach antify, żeby siać dywersję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Brutalnie skatowany przez policjanta uczestnik Marszu Niepodległości został w trybie przyspieszonym skazany za... pobicie funkcjonariusza:

    http://www.wykop.pl/ramka/948721/pobity-na-marszu-przez-policjanta-skazany-na-3-miesiace-wiezienia/

    OdpowiedzUsuń
  15. Lepiej nie rozpowszechniajmy tych informacji, w końcu słowo Niezawisłego Sądu Rzeczypospolitej jest święte, z wyrokami się nie dyskutuje. Wszyscy widzieliśmy na filmie, jak bandyta wielokrotnie zaatakował zębami buty policjanta.

    OdpowiedzUsuń
  16. „Człowiek, co w dostatku żyje, ale się nie zastanawia, przyrównany jest do bydląt, które giną.” Ps 49,21

    Człowiek syty i spełniony nie zadaje pytań. To dlatego, mając udane życie, nie zaprzątamy sobie głowy pytaniami w stylu „a co będzie potem?”. To niedobrze, kiedy jest za dobrze. To usypia naszą czujność. Życie jest bezwzględną wojną dobra ze złem. A żołnierz, który podczas wojny wiesza broń na kołku, myśląc, że jest dobrze, jest już martwy.
    pozdrawiam Kyloz

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca