Strony

poniedziałek, 19 października 2009

Jak tania jest żywność?

Wielu inwestorów i analityków przewiduje wielką hossę na towarach rolnych. Dziś na warsztat wziąłem pszenicę. Na pierwszy rzut oka wykres Wheat Future wskazuje dość wysoką cenę i nawet trochę miejsca na spadki:



Postanowiłem jednak zobaczyć, jak zboże prezentuje się na tle innych indeksów. Ściągnąłem dziś środowisko Scilab i napisałem programik do tworzenia takich wykresów (wszystkie z danych tygodniowych). Niestety nie udało mi się ropracować, w jaki sposób umieścić nazwy na osi X i zamiast dat są liczby tygodni. Na szczęście datę można dość łatwo wyliczyć, gdyż rok ma ok. 52 tygodni a podziałka jest co 500 tygodni, czyli ok. 10 lat. Jeśli któryś z czytelników zna Scilaba/Matlaba/Octave, będę bardzo wdzięczny za kontakt i odpowiedź na kilka pytań.




Na początek W.F/Cl.F (Wheat Fut/Light Crude Oil Fut):



W.F wyrażone w złocie (Xauusd):



I w punktach S&P500:



Jak znajdę jakiś dobry tutorial, popracuję nad jakością wykresów. Tymczasem wszystkie 3 wykresy robią wrażenie, dopiero widać skalę ponad 30-letniej bessy na pszenicy. Na stooqu można podejrzeć cukier (tutaj ceny latają jak na spółkach Karkosika), mleko, kakao, ale generalnie na zbożach średnia jest pozioma, co przy słabnącym sukcesywnie dolarze świadczy o bessie.

Myślę, że przed nami faktycznie wielka hossa na żywności. Gwałtownie rosnące spożycie mięsa na Dalekim Wschodzie (potrzebne pasze), kurczące zapasy wody pitnej, wyjałowienie ziemi (nawozy, monouprawy), to tylko pierwsze z brzegu bardzo poważne argumenty. Na tle akcji, złota i ropy zboża są historycznie niedowartościowane.

Aktualizacja.

Wheat.Fut/USDPLN :



i w wersji logarytmicznej:

5 komentarzy:

  1. jak ktoś 10 lat temu, po 20 latach bessy na tym rynku stwierdził że "że przed nami faktycznie wielka hossa na żywności" i postawił na to pieniądze to gdzie jest teraz?
    trend to trend ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle, ze mimo wszystko cial zysk gdzies w 97 ;) Piszac 'wielka hossa' mam na mysli wieloletnia. Zloto i ropa tez przezywaly wieloletni okres stagnacji a jak wystrzelily sami widzimy. Zywnosc nie zbankrutuje, wiec moim zdaniem warto ja obserwowac. Przy drozejacej energii raczej ciezko utrzymac spadek cen zywnosci.

    Duzo zalezy od tego, jak chcemy inwestowac. Ja czesc srodkow przeznaczam na sredni/dlugi termin. Staram sie roznymi narzedziami badac, czy dane aktywo jest niedoszacowane. Intuicja dobrze mi podpowiadala, by kopowac zima Ambre, Idm, Agore czy Lotosa, to ze nie wykorzystalem ich kilkusetprocentowych odbic (Amb/Idm), to inna sprawa. Podobnie bylo z ropa.

    W przypadku pszenicy mysle, ze w przyszlym roku sprzedam ja drozej (na razie +9%), ponadto licze sie jeszcze z gwaltownym zjazdem, po ktorym zaczne ja dobierac (na razie maly pakiet bezpieczenstwa, jesli mialoby wywinac numer i odfrunac). Wiadomo, ze nie bede czekal 10 lat, jak tylko zobacze 30% zysku, opchne. A dolowanie wykresu na tle ropy czy akcji jest dla mnie sygnalem wejscia.

    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  3. @ dedek:
    powiedz - piszac, ze masz maly pakiet pszenicy - co przez to rozumiesz? certy RC notowane na GPW?
    pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, tu był wpis o tym:
    http://podtworca.blogspot.com/2009/09/dziennik-transakcji-3w092009.html

    W sumie to juz nie mam i juz zaluje :) Bardzo duzy spread jest na nich, wiec raczej na dlugi termin sie nadaja.

    OdpowiedzUsuń
  5. dzieki dedek - chcialem sie tylko upewnic. wszyscy pchaja sie w te RCefy, App tez to mial przez chwile.
    mialem nadzieje, ze znalazles cos sensowniejszego co pozwoliloby wlozyc czesc kasy w pszenice, np.
    chodzi wlasnie o ten spread na tych certach - skad sie to bierze?? porazka - w ogole sie nie nadaja na spekulacje -nawet nie mowie o dniach, ale i tygodnie sa bardzo ryzykowne:/

    OdpowiedzUsuń

W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.

Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.

Podtwórca