Konsolidacja pod oporem. W dawnych czasach po kilku próbach opory były wybijane, bo była hossa. Ale to było dawno temu i mało kto już pamięta. Kurs broni się na SMA200, kurde w Ameryce to by było wsparcie, a w Polsce.. piękne luki spadkowe od roku.
Mid term:
Gdyby to był jakiś inny rynek, normalnie obstawiłbym longa. Ta wzrostowa dywergencja na MACD, Higher Lows, świat na nowych maksach. Tymczasem czekamy na jakiegoś kacyka z rządu, który rzuci coś o strategicznym węglu i zaoraniu banków.
Long term:
Nie boję się o wzrosty. Boję się analogii do przełomu 2002/2003 i kolejnych miesięcy czekania na wzrosty.
a nie boisz sie lat czekania jak w japoni ?
OdpowiedzUsuńsledze tego bloga troche i od 5-10 lat czekamy na to samo ;] znaczy sie Ty czekasz
Scenariusza japońskiego nie obstawiam, bo oni w 1990 byli w kosmosie. Polskie aktywa nigdy nie dobiły do ułamka tamtej bańki. Obecnie są tanie.
UsuńA czemu ja czekam? Ponieważ na tym polega moja najlepiej zarabiająca strategia :) 2012 zbierałem akcje i czekałem, 2013 przyszły wzrosty, czekałem na zysku i zarobiłem. 2014 prawie bez pozycji. 2015-2016 zbierałem akcje i czekałem na wzrosty, 2017 się doczekałem, sprzedałem i zarobiłem.
2018 zacząłem wracać do akcji, 2019 liczyłem na hossę, ale nie przyszła - w zamian powiększałem pozycję. Co ciekawe przyszły pity i okazało się, że zarobiłem z dywidendami ok. 4% na całym portfelu w 2019. Na tle funduszy to wygląda na mało, ale za 2018 też miałem zysk, a fundusze wysokie straty i startowały z niskiego poziomu. Jak fund stracił w 2018 25%, a w 2019 zyskał 25%, to nadal jest kilkanaście % na minusie. Moim celem jest budowa portfela w bessie w taki sposób, żeby w hossie uczestniczyć od początku.
Oczywiście - zabawa w giełdę dla 4% nie ma sensu, ale to jest integralna część mojej strategii. Zbudować pozycję z dobrych spółek po niskich cenach w bessie i zamknąć ją, gdy wypala się hossa. Wtedy już zysk na całym portfelu jest wart czekania.
Long term mnie niepokoi, bo czy to by nie bylo przypadkiem zbyt proste i piekne gdyby w tak idealnym punkcie (z perspektywy at) rozpoczela sie hossa?
OdpowiedzUsuńPatrząc chłodnym okiem: na 2020 AT jest za wzrostami, AF w Polsce za wzrostami, cykl Kitchina za wzrostami. Za spadkami tylko Black swan. Nie wykluczam go, ale też stawiam pieniądze na to, co statystycznie dawało dotychczas przewagę.
UsuńDzieki za odpowiedz. Generalnie ja rowniez siedze na warzywniaku (gpw). Bazowy scenariusz to wzrosty az do reelekcji Trumpa, po czym maly kraszek spowodowany glownym uderzeniem w chiny i dalej hossa. Poki co sprawdza sie ale w us, a nie u nas.
Usuńps: jesli chodzi o black swan to co by to moglo byc...hmmm. Moze ruskie czolgi pod polska granica po zajeciu Bialorusi?
https://geopoliticalfutures.com/russias-puzzling-moves/
chociaz osobiscie nie wierze w taki scenariusz.
Ew. zaostrzenie konfliktu z UE i wstrzymanie funduszy, ale nie wiem czy cos takie mogloby miec wiekszy wplyw na warzywniak.
A zatem pojechali klasykiem - jest SMA200 na WIG, jest luka spadkowa :)
OdpowiedzUsuńDedek jak tam azoty trzymasz? jednak kupowanie teniego nie oznacza wcale że to dobra inwestycja na dużej.
OdpowiedzUsuńFakt, z 70% zysku na papierze zrobił się minus, ale co zrobić - takie zasady long term. Liczę, że w tym cyklu pisiaki jeszcze nie zatopią tej spółki.
UsuńZwróć uwagę na USD póki dolar będzie mocny to raczej mrne szanse dla giełdy oczywiście poza dobrze wybranymi spółkami :)
OdpowiedzUsuńWIG20 -2.5%, czyli w swoim żywiole. Niech do końca tygodnia pospada i będzie można coś pograć. Tauron po 1pln, odbije na 1.40 i 40% zysku :)
OdpowiedzUsuńTo pokazuje co się stanie jak S&P zacznie spadać bardziej nawet do jakieś korekty.. tutaj będzie rzeźnia. Zaczynam żałować że pomyślałem o podejściu long termowym na naszym rynku.
OdpowiedzUsuńpogrom dzisiaj zagranica spada my tez spadamy zagranica rosnie my dalej spadamy. Znamienne jest to, ze prawie wszyscy dtrabili zmiane trendu i szanse na hosse na lokalnym szczycie:)
OdpowiedzUsuńBo długoterminowy trend się zmienił. Spadek o 10% na WIG20 w kilka dni na świecach miesięcznych pewnie nie będzie miał znaczenia. Takie ruchy są tu normą. Zobaczymy za pół roku gdzie będzie szeroki rynek.
UsuńA co z pozycja na JSW ? trzymasz czy po informacjach o ruszeniu rezerwy 700mln redukowales albo kasowales? ceny wegla koksowego ciagle nisko ale tempo spadkow tej spolki robi wrazenie 9 sesja spadkowai mamy gotowanie zaby czyli jada bez odbicia tylko w dol
OdpowiedzUsuńMam pakiet wielkości 0.6% portfela, nie chce mi się tego nawet dotykać. Może zjechać do 1 zł w dołku, wisi mi to, póki inne spółki rosną. Szykuję wpis o wydłużających się trendach.
UsuńDla mnie spadki to okazja do dobrania paru firm ale jest ich w moim kręgu zainteresowania niewiele to może i dobrze bo można się skupić na konkretach a nie rozmieniać się na grosze:)
OdpowiedzUsuńJa sobie kontrakty na spółki na 'p' załaduję jak już się panika nakręci. W zeszłym roku trochę na tym przyciąłem + dywidendy i bessa mi nie straszna ;)
UsuńOki nie obserwuje bloga za często podzielisz się swoimi typami ? widzę, że grasz mocne spółki w silnych trendach wzrostowych i to jak widać daje kasę. Chętnie przeanalizuję twoje typy. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTypy się zmieniają staram się trafiać w dłuższe ruchy np Dino Play czy Playway ale jak wiadomo lepiej wsiąść na początku trendu obecnie wymienione spółki są po solidnych wzrostach więc ryzyko spore jak na Cdr :)
OdpowiedzUsuńpopatrzyłem na energetykę - tragedia.
OdpowiedzUsuńjedynie Energa ciut nad rzeźnią.
pozostałe są na minimach minimów.
pirx
Największy potencjał spadkowy widzę teraz na PKN. 56zł w zasięgu.
UsuńCiekawy temat na tsgames jakby casus Playa z przed paru mscy ale kurs nie spadł do ceny sprzedaży w abb:)
OdpowiedzUsuńhttps://m.bankier.pl/wiadomosc/Amrest-zwiekszyl-w-czwartym-kwartale-sprzedaz-o-19-4-proc-7812564.html
OdpowiedzUsuńTrend is your friend? :)