Po 9 miesiącach opadania WIG250 dał wstępny sygnał sprzedaży, ale na potwierdzenie trzeba poczekać do końca miesiąca:
Historycznie po sygnale rynek spadał 6-20 miesięcy.
WIG póki co wciąż nad wsparciem:
Hossa 2012-2013 wzniosła indeks o ok. 61.8% hossy 2009-2011:
Na WIG sygnał S nie padł.
Na wielu blogach pojawiają się wpisy o pewności hossy. W krajach na dorobku, które sporadycznie dodrukowują walutę hossa jest naturalnym efektem inflacji. Jednakże złoty póki co trzyma się dość mocno, więc z tej strony nie oczekuję wsparcia dla cen akcji.
Na przyspieszenie rozwoju gospodarczego nie liczę - nie z tą zdegenerowaną elitą, która konserwuje folwark pańszczyźniany. Do niedawna jeszcze wierzyłem, że sprawy dryfują ku lepszemu, tymczasem wskaźniki mierzące aktywność gospodarczą, wolność, innowacyjność pokazują co innego - Polska przestaje gonić Zachód, a w wielu dziedzinach się cofa. Demokratycznie wybierani wójtowie i prezydenci miast obstawiają swoją rodzinką urzędy. Nie dość, że wysysają publiczne pieniądze, to spada jakość usług realizowanych przez niedokształcone pociotki. Służby państwowe zamiast zająć się rozbijaniem lokalnych sitw skupiają się tradycyjnie na gnębieniu ludzi przedsiębiorczych. Ostatnio przy okazji Nowaka padło na lekarzy. Nie pochwalam ukrywania dochodów, szczerze to nawet się dziwię, że ludzie chcą tyle ryzykować dla 20% zysków (a w wielu przypadkach można płacić jeszcze mniej, np. 9% podatku od umów o dzieło), ale grajdoł zwany Polską buja się tylko dzięki tym, którym się chce, którzy pracując nad poprawą swojego losu wzbogacają całe społeczeństwo. Państwo polskie tymczasem ma im do zaoferowania tylko piąchę w nos, podczas gdy wójt z prokuratorem może bezkarnie łamać prawo i żadna służba państwowa nie kiwnie palcem.
Kiedy ludziom dzieje się gorzej, TV napuszcza ich na lekarzy czy rolników (bo płacą KRUS, bo mają dopłaty). Ten sam matołek, który czuje ból dupy z powodu willi hodowcy krów zapieprzającego codziennie od 6 do 22 z sobotą i niedzielą włącznie, nie oburza się na bezczelną korupcję władzy. Władza kradnie z definicji, w przygłupich serialach komediowych postać wójta złodziejaszka mającego prawo w dupie i sztamę z policją to stała oś fabuły.
Jak w takiej sytuacji mieć nadzieję, że w kraju zmieni się na lepsze? Jak z tej degrengolady ma się urodzić kolejna wielka hossa? Niech przestrogą dla piewców wiecznej hossy będzie indeks ateński, który aktualnie buja gdzieś w latach 90-tych:
Dlategoż też bacząc na to co się dzieje w okół mnie, zintensyfikowałem naukę Deutsche Sprache ;)
OdpowiedzUsuńWitam. Interesuje mnie, za jaki okres są średnie kroczące (czerwona i niebieska linie) widoczne na pierwszym wykresie z WIG 250? Rozumiem, że jest to wykres miesięczny.
OdpowiedzUsuńCześć. Średnie można w banalny sposób dobrać tak, żeby na wykresie historycznym dawały optymalne sygnały - zachęcam do własnego oznaczenia, żeby mieć oparcie w swoim warsztacie. Czy sygnał ponownie okaże się dobrym prognostykiem? Nie mam żadnej pewności, natomiast użyty jeszcze na SWIG80 dał poprawny sygnał kupna, który był dla mnie psychicznym wsparciem w czasie silnych korekt w 2013.
UsuńKażda reguła po jakimś czasie przestaje płacić i trzeba znaleźć nową pasującą do aktualnych warunków, ale te średnie jeszcze nie dały fałszywego sygnału, więc ich używam.
dedek jak pisalem w lutym na risku i teraz dalem posta ale ikti publikuje wieczorem wpisy. Moj zakres 1940-70 jako altarnetywa wzrostu i rozlokowania S spelniona. Wig s tez bez zmian od miesiecy kiszenia z daxem. Zloto L. Wiecej nie trzeba mi.
OdpowiedzUsuńWstepny max jako 196701982 okno na sp 500 3 lipiec po danych bezrobiacia lub do 16.07 jako pz wg bradley 2014.
http://forbestadvice.com/Money/Gurus/DonaldBradley/BradleyTurnDates2014.html
U bialka nie pisze bo filtr antyspamowy w sumie raz a dobrze trzeba pisac. Pozdrawiam
Jeśli w tym miesiącu nie zaczną się spadki, to przestanę wierzyć w jakiekolwiek miary giełdowe (p/e, sentyment, dług do pkb itd. itp.). Podoba mi się komentarz gościa z bloga solarcycles, który ma długą na spx :
Usuń"This is a rogue game. The banksters know who is short and how much : the brokers rat the bears out. As much as playing poker at BetandWin where strangely no player bluffs, your opponent is dealt two aces two times in a row, and even with straight flush you win nothing, BEACUSE the others know your cards. If only one player is a BetandWin player, nobdy has a chance. If only one player has two nicks at the table, nobody else has a chance. They own media. They infect your mind. All those cycles, models, fundamentals, where did you get that from? who gave it to you? I’ve got something what’s mine : ignorance."
Moim zdaniem największym problemem tego kraju to nie są urzędnicy ale cały wymiar sprawiedliwości (adwokaci a zwłaszcza sędziowie i prokuratorzy). Gdyby ten wymiar działał to po pewnym czasie mimo wszystko musiałoby się choć troszkę polepszać bo machlojkarze by po prostu siedzieli w kiciu. Ale ten wymiar razem z Sądem Najwyższym i Trybunałem Konstytucyjnym to jest parodia.
OdpowiedzUsuńPrzemek
Urzędnicy, politycy, wymiar sprawiedliwości, resorty siłowe - wszyscy oni należą do tej samej grupy zarządców. Kiedy chcą załatwić niepokornych obywateli działają zgodnie. Łączy ich wpisana w system bezkarność (nie mówimy teraz o pionkach) - immunitet i ochrona danych osobowych.
UsuńCelnie to ująłeś.
UsuńPrzemek
Wszyscy są beeeeee, tylko ty taki debeściak, trochę pokory naganiaczu.
OdpowiedzUsuńZ ciekawości - na co naganiam?
Usuńtacy zawsze będa anonimowi to sie nie zmieni juz :) a kolega na pierwszego dostal wyplate i sie smieje z innych? to ci tupet.
UsuńJa gram pod wzrosty, jeszcze będzie ostatni "akord" na GPW według mnie, chociaż robi się niebezpiecznie.
OdpowiedzUsuń