Plus taka sobie projekcja naszej złotówki:
L USDPLN, SL 2.76.
Zaczynam się obawiać, że naprawdę ktoś zagra pod bankructwo Polski :/
czwartek, 25 sierpnia 2011
Śmieciuch po piątaka?
Plus taka sobie projekcja naszej złotówki:
L USDPLN, SL 2.76.
Zaczynam się obawiać, że naprawdę ktoś zagra pod bankructwo Polski :/
15 komentarzy:
W ramach eksperymentu wyłączam moderację komentarzy.
Zasady komentowania:
- żadnego spamu i reklam (także linków do serwisów w nazwie użytkownika),
- komentarze obraźliwe będą usuwane,
- proszę o zachowanie kultury i brak kłótni; różnice zdań należy wyrażać poprzez dyskusję wspartą argumentami.
Podtwórca
To jest możliwy scenariusz jeśli dolar zacznie się znowu umacniać. To na pewno kiedyś nastąpi, ale czy już teraz? Jak na tę chwilę USD_I ładnie pnie sie do góry od kilku dni - ciekawe zachowanie biorąc pod uwagę powszechne oczekiwania nowego programu stymulującego ze strony FED. Złoto i USD_I mówią jednak coś przeciwnego.
OdpowiedzUsuńCo do bankructwa Polski - to będzie bolesne ale mnie tam wcale nie szkoda. Może wreszcie goście wezmą się za prawdziwą naprawę tego schrzanionego systemu państwa bieda-dobrobytu w którym wszystko niby jest za darmo ale część społeczeństwa za wszystko musi słono płacić by inna część mogła żyć na ich koszt.
Witam.
OdpowiedzUsuńCzyli wg tej projekcji--- a jest to mozliwe-bo giełdy od wrzesnia mogą pójść ostro w dół---opłacało by sie wejść teraz np. w fundusz obligacji notowany w dolarze?. np. HSBC Dollar Bond lub HSBC global bond- bo one od maja powoli rosną. Mirek. Za podpowiedzi dziekuje.
Wyszedłem ze złota i zacząłem się rozglądać co by tu można kupić. Stwierdziłem, że wszystko drogie: złoto, frank, akcje, towary. Tak myślałem i myślałem i wyszło, że jedyne co jest tanie to właśnie dolar i zaparkowałem się w dolarze. Zobaczymy jak będzie.
OdpowiedzUsuńBankructwo Polski? Raczej za szybko. Zauważ, że już rząd nie musi nawet sprzedawać obligacji w tym roku. Są łatwiejsze cele, więc nie wiem po co komu bawić się w mały grajdołek.
OdpowiedzUsuńUSD UP? Jak UE zacznie się porządnie sypać, co lada moment może nabrać tempa, wówczas nawet różnoraka forma QE3 nie spuści USD niżej, bo kapitał spłynie do USA szerokim strumieniem. Lato się kończy? Raczej nie. Wrzesień będzie gorący :-)
OdpowiedzUsuńTeraz to się wydaje niezbyt prawdopodobne, ale gdyby projekcja miała się sprawdzić, to nagłówki w gazetach przy dolarze po 5zł będą dość dramatyczne. Co do dolara mam mieszane uczucia, długo się konsolidował i wybił dołem. Dziś zrobił nawrotkę i ma prawo spadać na nowe dołki. Ale jak napisał itki - wszystko inne jest już/jeszcze drogie..
OdpowiedzUsuńA co Dedek powiesz na poniższe?
OdpowiedzUsuńhttp://www.obserwatorfinansowy.pl/2011/08/25/chiny-nie-stawiaja-wiecej-na-dolara/?utm_source=twitterfeed&utm_medium=twitter&utm_campaign=blogi
Niby z analizy technicznej wynika że dolar powinien się umacniać ale tyle jest argumentów za osłabieniem dolara że momentami sam głupieję :)
Witam szanownych Gości i Gospodarza
OdpowiedzUsuńPodsyłam adres bloga blogahttp://granagieldzie.com/2011/08/25/chfpln-wykres-tygodniowe-dzienny-godzinowy-25-viii-2011/myslę,że autor strony zna się na rzeczy.
Takie teksty to ja o Euro czytałem latem 2010 roku ;) Właśnie jedyne czego mi brakuje do zmiany trendu na zielonej kupie, to właśnie światowej nagonki na dolara; "śmieć", "bankrut", "hiperinflacja" itd. Tego nie ma, więc może jeszcze może spaść.
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest nabyć podupadający dworek,więc gdyby dolar...
OdpowiedzUsuńhttp://pokazywarka.pl/3u9ghz/#zdjecie2017776
http://merkuryusz.com/zofia_krawiecka/Majdan_Stary.htm
cadyk
Możliwe scenario dla eur/pln
OdpowiedzUsuńhttp://pokazywarka.pl/1rb100/#zdjecie2018640
cadyk
Heh też kiedyś marzyłem, że odremontuję i zamieszkam w pokrzyżackim zameczku. Teraz z rzeczy materialnych nie marzę o niczym, wszystko mam co potrzebuję :) Czytam kolejną perełkę o duchowości, jak skończę, będzie wpis. Puzzle zaczynają się układać.
OdpowiedzUsuńTest nr.2 na stworzenie własnego konta
OdpowiedzUsuńszalom cadyku, widać cie :)
OdpowiedzUsuńpytanie to kiedy amerykanom będzie pasowało grać pod mocnego dolara , na razie pasuje im scenariusz odwrotny zwłaszcza , że prawie cały świat rozlicza się w dolarach
OdpowiedzUsuń