Ropa staniała ok. 8% od szczytu i pojawiło się pytanie, czy warto grać teraz na krótko. Moim zdaniem lepiej się jeszcze wstrzymać. Wszystko tłumaczy poniższy wykres:
Od wybicia w maju ropa brent porusza się w klinie, którego wsparcie będzie lada dzień testowane. Jak widać skala spadków nie jest wcale duża na tle poprzednich korekt (na uwagę zasługuje rekordowy LOP). Tymczasem wybronienie trendu może skutkować ruchem nawet na 86$, co posiadacze certyfikatów RCSCRAOPEN przyjęliby raczej bez entuzjazmu.
Po cichu obstawiam jednak wyjście dołem, o którym pisałem już zresztą w grudniu i ruchem na conajmniej 60$. Ropa złamała trend, wykonała nawrotkę i kontynuuje spadki:
Biorąc pod uwagę bliskość wsparcia klina (a także walkę o trend na USDPLN), rozstrzygnięcie na czarnym złocie jest kwestią dni.
Witam. Byłem niedawno na spotkaniu z Pawłem Szczepanikiem i twierdził on, że jak narazie ropa nie ma siły żeby przebić 85USD więc myślę,że niedłudo otwarcie krótkiej może przynieść jakieś zyski...
OdpowiedzUsuńWitam. Zgadzam sie, zauwaz ze pisze o korekcyjnym ruchu w ramach klina, ktory ledwo liznalby 85-86$ przed dluzszymi spadkami. Sam czaje sie od dluzszego czasu na szorcenie ropy, niemniej na 75$ bedzie mocne wsparcie (linia klina). Jesli peknie, to mocny sygnal spadkow, jednak od maja trzyma sie mocno, wiec wole poczekac tego dolara-dwa.
OdpowiedzUsuńMam jeszcze jedno pytanie: korzystasz tylko ze stooq'a czy jeszcze z jakiegoś programu do AT?
OdpowiedzUsuńGlownie stooq, ale jak potrzebuje wykres nie uwzgledniajacy odciecia dywidend i pp, to przechodze na ISPAG (jest w zakladce z narzedziami). Pracuje na Linuksie, wiec odpalam tylko programy w Javie.
OdpowiedzUsuńJak nazbieram wiecej doswiadczen traderskich, napisze jakis prog linuksowy (dzialajacy tez pod winda).