Kiedy większość graczy skupia się na ataku, należy szczególnie zadbać o obronę. Im bardziej rozgrzany rynek, tym mniej strachu i większe ryzyko podejmowane przez uczestników gry.
Kanarek nr 1
Znowu wracam do daty 16 lutego. Oto kolejna porcja wykresów, które wyznaczyły szczyt w tym dniu.
Szeroki nieważony indeks USA wg stooq:
Kanarek nr 2
Pod koniec marca wyparował majątek Billa Hwanga. Gość obracał miliardami, nagle poszedł margin call i został bankrutem. Artykułów jak to się stało na sieci jest sporo. Mnie interesuje kontekst. W głowach graczy zainstalowano paradygmat, że banki centralne drukują tyle kasy, że wszystko będzie już tylko rosło. Nikt jednak nie zwraca uwagi, że na każdego wydrukowanego dolara przypada jeszcze więcej tworzonych z powietrza akcji, tokenów, coinów i obligacji. IPOs, ICOs, SPACs. Wszystko opiera się tylko na jednym: że ceny będą dalej rosły.
Nie zrozumcie mnie źle - nie wieszczę krachu na wszystkich akcjach. Na rynku wciąż roi się od nisko wycenianych niemodnych spółek. Apeluję jednak o ostrożność i zadbanie o obronę wypracowanych zysków w myśl zasady, że lepiej stracić okazję, niż kapitał.
Ja nie jestem finansistą, ale to co czytam ogólnie zgadza się z twoimi obawami.
OdpowiedzUsuń- Pozycje są skorelowane i zlewarowane.
- Problemy wypływają jak Hwang, banki inwestycyjne zaczynają patrzeć na to co robią, będą próby ograniczenia finansowania, zaostrzenie polityki lewaru
- Zaczyna się zakazywanie shitcoinów
- Rentowności obligacji rosną (teraz mamy korektę)
- Gospodarki się otwierają, ale to powoduje dalszy wzrost rentowności
- Tymczasem nadmierna płynność jak zawsze, spowodowała nadmierne podejmowanie ryzyka, nieudane transakcje o inwestycje
- Gospodarki, przedsiębiorstwa, pozycja konsumentów mimo wszystko są osłabione
- Kiedy rentowności wzrosną jeszcze bardziej wszystko to zacznie być problemem, a unwind na skorelowanych i zlewarowanych pozycjach to wąskie drzwi
imho bezpiecznie nie jest
Dedek a jak to się ma do naszej biedy czyli Gpw:)?
OdpowiedzUsuńJak zauważył xgda - wzrośnie koszt pieniądza, ruszy liquidity crunch i pójdzie tąpnięcie na pokrycie zlewarowanych pozycji. To otworzy okazję do kupna w jeszcze lepszych cenach spółek typu Azoty. Ponadto na GPW zarabiamy na shortach na CDR i Allegro.
UsuńCo do rynków to ciekawe czy stanę się prorokiem bo w niedzielę 18 kwietnia korzystając z wolnego czasu zapowiedziałem początek spadków , przynajmniej korekcyjnych :)
OdpowiedzUsuń@Dedek
Ale mam z ciekawości pytanie co do zdrowia bo wiem że trochę jesteś w temacie.. Czy słyszałeś a pewnie tak więc co sądzisz o osobie Ryszarda Grzebyk ?
Nie słyszałem o tym panu.
UsuńDedek a nie wydaję Ci się że na w20/usd pod koniec zeszłego roku mieliśmy podwójne dno zaczął się nowy trend wzrostowy nie jest powiedziane że ma być łatwo i przyjemnie ale w dalszym ciągu kierunek jest na północ oczywiście z korektami bo niepewność jest niezbędna do kontynuacji więc cierpliwość może okazać się kluczem do sukcesu a korekty okazją do zajęcia pozycji głównie mam na myśli niestety spółki z udziałem skarbu państwa co może wydawać się absurdalne ale tak to widzę co o tym sądzisz?
OdpowiedzUsuńNo, takie jest moje bazowe założenie, że jesteśmy w sytuacji podobnej do lat 2004-2005. Wtedy małe spółki szły w bok, natomiast WIG20 wspinał się i poprawiał szczyty. Tylko teraz będzie mu ciężej, bo co chwila wskakują jakieś Allegro czy Mercatory, napompowane hypem lub jednorazowymi zdarzeniami.
UsuńZ value KGHM już sporo zdyskontował, banki i PZU mają sporo miejsca do nadrabiania, a energetyka jest dalej dobijana przez rządzących, którzy do upadku swojego lub Polski będą bronić węgla na arenie międzynarodowej.
A co sądzisz o potencjale Jsw?
OdpowiedzUsuńZrobię niedługo wpis o moich inwestycjach.
Usuń