Jak wiecie krach z przełomu lutego i marca złapał mnie na zbudowanej pozycji akcyjnej. Wszystkie moje projekcje hossy i trzymania akcji dobrych spółek wzięły w łeb. W połowie marca ruszyło odbicie, na razie dość niemrawe, ale wystarczyło do odbudowania zdolności operacyjnej. Trochę się zlewarowałem w dołku i oddałem na korekcie, zmieniłem też podejście na papierach, które doświadczają nagłych wystrzałów z buy&hold na BIS (bierz i sp..laj). Skorzystałem z przyspawanej ceny Energi, wystrzałów na Libecie, PCC Exol i kilku mocniejszych korektach na innych papierach do uwolnienia gotówki. Została mi jeszcze pozycja spekulacyjna na Mercatorze, która wciąż daje nadzieje na wyższe zyski. Akcje stanowią nadal większość portfela, ale mam już kapitał do aktywnej gry na wypadek pogłębienia dołków.
Co dalej? W krótkim terminie będzie raczej bujać, i zamierzam to wykorzystać do aktywnego tradingu. Brać co rynek daje, bo na drugi dzień wszystko zabierze. Na średni termin nie mam planu poza czekaniem na koniec lockoutu w Polsce. Na długi termin stosuję receptę Andre'go Kostolany'ego:
Buy shares, take some sleeping pills and stop reading the papers. Many years later, you'll see that you're rich.
Na dłuższą metę jednoczesny spadek cen akcji i wartości waluty jest nie do utrzymania. W krajach, w których waluta zaczęła się sypać (Argentyna, Rosja, Turcja) akcje stały się miejscem przechowania kapitału i lokalne indeksy zaczynały rosnąć. Za to w krajach strefy euro przyspawanych do zbyt silnej na ich możliwości waluty (Grecja, Portugalia) posypały się i giełdy, i nieruchomości.
Na większości blogów jest nagonka na fizyczne złote i waluty obce. Wig20usd na poziomach z poprzedniego wieku i z dołka 2009 roku.
OdpowiedzUsuńTymczasem Jsw ma całą kapitalizację lekko ponad 1,4 mld, a tylko w 2019 spółka wydała ponad 2 mld na inwestycje i posiada dodatkowo fundusz stabilizacyjny na 1,8mld pln. Tauron jest wyceniany na mniej niż 2 mld, a tylko w 2019 roku wydał na modernizację sieci ponad 2 mld. Większość spółek księguje jakieś odpisy na poczet strat, byleby nie pokazać zysku i nie wypłacić dywidendy. Zepak zrobił odpis na 540 mln podczas gdy cała kapitalizacja wynosi 373mln. Wpisał w straty więcej niż jest wyceniany? Mi osobiście to wygląda na moment przełomowy, a panika związana z wirusem ma odwrócić wzrok od rynków akcji.
Dlatego nie stresują mnie te spadki, bo wyceny np. Azotów, PGN czy energetyki są tak absurdalne, że kiedyś ktoś postanowi zagrać w drugą stronę i równie absurdalne będą wzrosty.
UsuńMoże i absurdalne, sam mam ATT za trochę wyższą cenę, ale należy obserwować USA. Coraz większe bezrobocie, kwiecień może być przełomowy. Co dziś takie obroty na Orlenie ?
UsuńMam od ok. dwóch tyg problem ze stooq, nie chce mi się otworzyć strona, a każda inne działa, co może być przyczyną ? dzięki
dnsy ? sprobuj googlowych albo tepsianych
Usuń8.8.8.8 194.204.159.1
Ok, dzięki. Później to sprawdzę.
Usuńluk, sprawdzałem i te i te, wpisałem tak jak na filmiku niżej (tepsiane tez dodawałem) a stooqa nadal nie ma. Jak się łączę z telefonu jako hotspot, to mam stooqa, ale przez router już nie mam. Co mogę jeszcze zrobić ?
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=kN9WIqD_UnM
@Anonimowy - czasami są głupie powody, masz jakieś pluginy, może inna przeglądarka ? działa na innym urządzeniu w tej samej sieci ? kombinuj
Usuńi jeszcze dzisiejsze info: https://stooq.pl/n/?f=1345697
OdpowiedzUsuńTylko co z tego że wg ogólnych książkowych reguł jest tanio? Czy nie szkoda życia na mordęgę na tak wyssanym z gotówki rynku jak GPW. Czy warto poświęcać czas i środki na z góry skazane na niepowodzenie szarpanie się z lepiej poinformowanymi? Co by musiało się stać, abyś powiedział: Pas! Na tym rynku nie da się w uczciwy sposób wygrać czy zarobić I Zaczął inwestować gdzie indziej A nasz Polski rynek akcyjny niech sczeźnie albo się ucywilizuje.
OdpowiedzUsuń"Niech mi ktoś wyjaśni, bo nie śledzę dziennika TVP. W jaki sposób mogę złapać covida biegając samemu po lesie?" To Twój wpis z Twittera, i też nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Szkoda nawet komentować, podobnie jest na plaży. Ja wczoraj byłem normalnie w parku, i nikt mi nic nie zrobił, i niech tylko spróbują. Będę jeździł rowerem, i biegał, gdzie chce i kiedy chce, mam gdzieś te kretyńskie zakazy. Dziwne, że jeszcze można wyjść na balkon, też przecież można zarazić sąsiada z ulicy naprzeciwko hehe. W jakim my kraju Dedek żyjemy, to głowa boli, a myślałem, że takich zdarzeń nie doczekam. Każdy musi dbać o siebie, o swoją higienę itp, nic więcej nie zrobimy, ale aby posuwać to wszystko ad absurdum, to już ewidentne świadectwo, że władza, nie wie tak naprawdę co sama ma z tym zrobić, i nie tylko w Polsce. Strach ludzi sparaliżował, i przestali kompletnie myśleć samodzielnie. Pytam się laski na mieście "ej laska, po co Ci ta maska?"..a ona biedna, tylko ramionami wzrusza, nawet nie potrafi mi z sensem odpowiedzieć. Rozum ludzi poszedł spać, ludzie ogłupieli, bo tak trzeba to nazwać. Zniewolenie. Podsycanie strachu to najlepsza metoda decydentów. Dziadkowie nasi walczyli o ten kraj, i po co ? Tyranię należy tyranizować, ale inteligentnie ;)
OdpowiedzUsuńRobert Gwiazdowski na twitterze napisał: "Jako przekorny z natury, niesubordynowany "element antysocjalistyczny", po wprowadzoniu zakazu biegania postanowiłem, że zacznę biegać." Podoba mi się to ;) pozdrawiam ;)
Nie umiem się odnieść, bo na przykładzie Włoch, Hiszpanii czy Nowego Jorku widać, że wirus zabija. Ale jak słusznie zauważono: są działania, które obniżają ryzyko zakażeń i nawet objawy, i są działania które są uciążliwe a nic nie dają. I najgorsze: te które podsycają strach.
UsuńBiomaxime trza było brać w parę dni kilkaset procent a obroty jak na w20:)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze Lubawe i Mercatora. Jak je sprzedam, będzie już czym spekulować do końca bessy.
UsuńJesli można wiedzieć po ile brałeś mercatora i jaki masz poziom docelowy sprzedaży czy mógłbyś napisać co Cię skłoniło do zakupu bo jest to ciekawy przypadek tylko czy za tym stoi tylko spekulacja czy przesłanki fundamentalne ?
OdpowiedzUsuńMercatora zbierałem przez rok, średnia ok. 10 zł. To było przed koroną, po prostu zakładałem że po oddaniu fabryki mocno skoczą przychody. Horyzont trzymania był czasowy, do kolejnej hossy. Generalnie mam podejście, że papier przy dobrych warunkach powinien dotrzeć kapitalizacją do przychodów, co dałoby jakieś 46 zł dla mcr. Ale to był plan długoterminowy. Teraz ruchy są bardzo gwałtowne, gdyby szybko przebił 30, będę szukał okazji do zbycia.
UsuńCzyli według Ciebie ma fundamentalne przesłanki do wzrostu,oczywiście gratuluję chyba ostanio wskoczył na historyczne maxy cieszy mnie to :) w tych smutnych wieziennych czasach,bo na bezrybiu i rak ryba ,życzę spełnienia poziomów docelowych.
OdpowiedzUsuńNie mam wpływu na to, że kilka spółek z portfela wystrzeliło. To co teraz się zmieniło, to moje podejście. Muszę keszować wystrzały i zmniejszać udział akcji w portfelu. Wcześniej liczyłem na wzrosty, teraz na odzyskanie inicjatywy. Taki Mercator mógłbym trzymać i rok, ale skoro rynek szybko daje zysk, to biorę teraz. Na GPW jest mnóstwo papierów, które urosną 100% a na wykresie kilkuletnim będzie to ledwie zauważalne.
UsuńA co sądzisz o Biomedzie Lubin?
OdpowiedzUsuńNie miałem spółki. Teraz jest momentum na biotech, jak było wcześniej na NC. Trzeba korzystać.
UsuńTeż mam jeszcze lubawę czy był jakiś komunikat ze spółki że taki wzrost ? do jakiego poziomu masz zamiar trzymać ?
OdpowiedzUsuńNie wiem. Na wykresie 10-letnim widać piękny trójkąt, jak wybije górą, to ruch tej klasy co 2002-2006, jak poszli z 5 groszy na 5 zł. Obecna c/wk to 0.7, czyli spokojnie mogą 50% zrobić do normalnej wyceny. A jak pójdzie większa spekulacja, np. 1.5 czy 2 c/wk, to 100-200% zasięg. Trzeba czytać infa i sentyment do branży wyrobów medycznych i powiązanych.
UsuńTrójkąt na 20-letnim wykresie miało być :)
UsuńPodpiszcie petycję tą lub inne
OdpowiedzUsuńhttps://secure.avaaz.org/pl/community_petitions/ministerstwo_srodowiska_zadamy_cofniecia_zakazu_wstepu_do_lasu/
To niekoniecznie jest wina rządu, raczej zidiocenia społeczeństwa i siejących panikę mediów. Wystarczy wejść na gazeta.pl i mamy przykładowo artykuł (wywiad z Polką tam mieszkającą) że z powodu 2 tygodni lockoutu w Norwegi mówi o straconym pokoleniu. No ja pier...
No to dobre jest. Huxley to widział już w czasach międzywojennych, pełnych okrucieństwa i biedy, że społeczeństwa ciepłych kluch oddadzą wolność za luksus. Po części dlatego biegam ultra, morsuję i stosuję posty. Nie chcę być zależny od komfortu. Antifragile.
UsuńNa dzisiejszej sesji sprzedałem Mercatora i Lubawę. Lubawa dopiero c/wk 1 i modna branża, żadna cena mnie tu nie zdziwi, ale sytuacja jest jaka jest - szybki zysk muszę brać.
OdpowiedzUsuńI kolejna spółka w korona-hossie - Maxcom :D A jeszcze mogłem dziś do dobrać.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy za nami dołek czy jednak chodzi o typowe odreagowanie przed dalszymi spadkami? Ponoć ludzie walą drzwiami i oknami zakładać rachunku maklerskie... ciekawe czy to celowo wypuszczona plotka czy prawda? Ma ktoś jakieś dane na ten temat?
OdpowiedzUsuńWiesz, ja zacząłem inwestować w październiku 2008 prawie w samym dołku krachu. Zarobiłem szybkie pieniądze i myślałem, że jestem dobry w te klocki, bo ustrzeliłem dołek. Potem przyszedł styczeń-luty i mnie powieźli w dół. Ale silna hossa 2009 wszystko wybaczyła. Tak może być i z nowym narybkiem - wcale nie przesądzone, że stracą. GPW resetuje większość tych co przetrwali lata bessy, a potem wciąga nowych :D
UsuńGoogle trends wskazuje duże zainteresowanie giełda. U mnie w pracy ludzie napaleni. Trzeba kupować bo tanio. Wygląda że hossa startuje. 50% wrzucam na ten scenariusz. Drugie 50% jakby to było "back to normal" przed zwała.
OdpowiedzUsuńTe 40zł na Mercatorze całkiem realne ano zobaczymy:)
OdpowiedzUsuńDedek ciekawe skąd pochodzi kapitał inwestujący w te korona wirusowe spółki oraz na new connect,masz jakieś przemyślenia?
OdpowiedzUsuńPodobno rekordowa liczba otwieranych rachunków. Nieruchomości drogie i padły wszystkie motywy do inwestowania w nie pieniędzy, a akcje tanie jak barszcz. Pojawiło się dużo gorącego kapitału.
UsuńDużo gorącego kapitału który nakręca aktualne setki % na niektórych spółkach, więc zaraz korekta o jakieś 50-60% na tych spółkach. Jeszcze jedna fala w dół na WIGach pójdzie żeby wystarczyć wszystkich, i po tym liczę już na hosse. Chociaż po opiniach osób które na giełdzie siedzą dłuższy czas widać wciąż niepewność i strach. Być może to oni będą w błędzie i będą wskakiwać do pociągu który odjechał i podkręcać popyt? Się okaże.
OdpowiedzUsuńTrzymasz OPL? Po ile myślisz o sprzedaży? Niby odbiło, ale wykres mi się nie podoba.
Opl i cps zawodzą. Powinny należeć do bezpiecznych przystani w lockdownie, a nie są w stanie odrabiać strat. Ale patrzę już w dłuższym horyzoncie, na rozlewającą się inflację. Też obstawiam drugą falę spadków, choć bez żadnego konkretnego poziomu. Impet go wskaże.
UsuńMyślę, że jest szansa na zalążek nowej hossy, aczkolwiek jakiś trup wpadający z szafy mógłby w międzyczasie pomoc uformować drugie dno: https://budzikm.blogspot.com/2020/04/co-peknie-tym-razem.html?m=1
OdpowiedzUsuńLubawę też sprzedałem wczoraj ale tylko połowę , co do maxcom to
OdpowiedzUsuńjuż czysta spekulacja firma zajmuje się niszową produkcją głównie telefonów starego typu z klawiaturą nie widzę związku z branżą około medyczną .Z drugiej strony akcje są tanie to pewno będzie można trochę zarobić jak zaczną się wzrosty .