Jestem już na rynku 9 lat, pojedyncze pozycje mnie nie rajcują, kupuję dziesiątki spółek, ale patrzę na ostateczny wynik. Mogę otworzyć 10 pozycji, stracić na 9 i zyskać na 1, ale jeśli zysk z tej jednej będzie wyższy niż strata z pozostałych, będę zadowolony.
Drugi powód dlaczego nie upubliczniam swoich zagrań to komfort psychiczny. Kiedyś pisałem z uzasadnieniem co kupuję. Jeśli scenariusz się sprawdzał, brałem zysk i było ok. Jeśli jednak szło nie po mojej myśli, stawałem się zakładnikiem otworzonej pozycji. Bardziej zależało mi, żeby wyjść z twarzą i nie wyjść na durnia, niż optymalnie zarządzać pozycją. Taki dodatkowy bagaż emocjonalny przeszkadza w skutecznej grze. Sobie nie muszę udowadniać, że mam rację, przed sobą nie muszę się wstydzić, że zrobiłem coś głupiego. Nie tracę czasu ani energii, żeby utrzymać swój zewnętrzny obraz, tylko zamykam pozycję i myślę o kolejnych zagraniach.
Dlatego dziś na pytanie "co kupić" odpowiem tylko jedno: kupić klocki Cobi, polskie klocki kompatybilne z Lego, które dzięki serii pojazdów i samolotów z II Wojny podbijają świat:
Białe ślady na stole zostały po robieniu pierników przez dziewczyny :) |
To moja (niepełna) kolekcja polskiej armii z 1939 roku, do złożenia czeka nowo wydany bombowiec Łoś i nowa wersja czołgu 7tp. To tylko niewielki wycinek całej kolekcji, musiałem zaanektować całe półki dla tygrysów, panter, shermanów, t-34 i niezliczonych innych pojazdów i samolotów.
Jeśli kupujecie dzieciakom prezenty, to z ręką na sercu powiem wam, że możecie dać zarobić polskiej firmie, szczególnie że mają też świetne konstrukcje przemysłowe (Action Town):
https://cobi.pl/klocki/
No dobra, a teraz przejdźmy do GPW.
Na szerokim rynku jest bessa:
Jak długo potrwa, nie wiem. Cykle podpowiadają jeszcze 7-12 miesięcy spadków. Wiem natomiast, że zrobiło się tanio, najniższy zmierzony sentyment polskich inwestorów i w związku z tym pojawiły się okazje, które mnie interesują. Zaczynałem jako technik i analizę techniczną cały czas stosuję, ale zarabiam dzięki analizom fundamentalnym. Technika jest (dla mnie) zazwyczaj potrzebna, żeby ocenić czy scenariusz fundamentalny działa, czy nie. Pomaga też w wejściu i wyjściu z pozycji.
Fundamentalnie widzę np. Atlanta Poland:
Spółka handluje bakaliami i orzechami, po problemach z jakością zerwała z nimi kontrakt Biedronka, więc przychody i zyski spadły. Miałem jakąś paczkę orzechów i potwierdzam, że trzeba było przebierać, żeby nie nagryźć skorupki. Ale poprawili się, w mojej lokalnej Biedronce widzę znowu ich paczki i wyglądają jak te z Lidla. Firma pochodzi z Gdańska, ja mieszkam w Gdańsku, więc nie wiem czy wrócili na większy rynek czy tylko lokalnie są testowani. Fundamentalnie spółka mi się podoba, na podstawie stockwatch.pl:
Kapitalizacja 23 mln, wk: 65 mln, przychody 199 mln, altman 7.18, 2 bańki w kasie i 40 baniek zadłużenia. Normalnie preferuję spółki z większą ilością gotówki, ale w handlu działa to trochę inaczej.
Technicznie mocny trend spadkowy, ale dla mnie technika to nie tylko trendy i formacje. Czasem więcej daje obserwowanie oscylatorów i cykli.
W bessie jak to w bessie, spółki potrafią spadać poniżej gotówki na koncie, ale mnie ta spółka interesuje, więc sobie skubię. Z takiego skubania od 9 lat zarabiam, więc może i tym razem się uda?
A skoro już o gotówce na koncie i wycenie, to ktoś podpowiedział mi w komentarzu producenta papieru Arctic Paper. Dawno temu miałem tę spółkę i na niej ostatecznie straciłem. Ale to było wtedy, gdy spółka kosztowała kilkanaście zł i płaciła wysoką dywidendę. Teraz kosztuje 3.39 i dywidendy nie płaci. Ale ma cashu na koncie 222 mln, a kosztuje 235 mln. Kredyty też wysokie (438 mln), ale aktualne przepływy operacyjne wyglądają zdrowo, no i przy przychodach blisko 3 miliardy wystarczy lekka poprawa rentowności, by w hossie kurs poszedł w górę.
Technicznie mocny spadek, czyli coś co lubię: mocne fundamenty, bardzo silna przecena, jest potencjał do odbicia, gdy warunki zewnętrzne się poprawią:
Trzecia spółka to Berling (instalacje chłodnicze), mam go od dwóch lat, cena praktycznie się nie zmieniła, za to skasowałem dwie sowite dywidendy. Kapitalizacja 71 mln, wk 87, przychody niskie, bo 46, za to rentowność kosmiczna (zysk 8.5 mln). Na koncie, uwaga, 41 baniek, 0 zadłużenia, altman prawie 15 (!). Czyli nawet gdyby zyski mocno spadły, po odjęciu gotówki od kapitalizacji nadal cena do zysku będzie atrakcyjna.
Technicznie długi boczniak, który może być akumulacją lub zupełnym olaniem niszowej spółki:
Na koniec producent słodyczy Colian. Spółkę miałem dwa razy - najpierw jako Jutrzenkę (trochę zarobiłem), później przemianowaną na Coliana. Drugi zakup był niemal idealnie wyznaczony technicznie, wycelowałem w dołek i trzymałem ponad rok, ale niemiłosiernie mnie wymęczyła i skasowałem zysk 40% tuż przed odpałem, który dałby 3-cyfrowy zysk. Takie życie.
Fundamenty mają zawsze zdrowe (cash na czysto 100 baniek, kapitalizacja 600, przychody prawie miliard), choć z zyskami różnie, a główny właściciel czasem kombinuje przeciwko innym akcjonariuszom. Skoro zagrożenia płynnościowego nie ma, kupuję pod technikę:
Jako, że spółka emitowała czasem akcje (drogo dla ludzi, tanio dla głównego właściciela), market value nie wygląda tak fajnie, ale również jest wsparcie:
To na tyle dzisiaj. Nikogo do tych spółek nie namawiam, pamiętajcie, że 3 z 4 spółek są w trendzie spadkowym i mogą spaść jeszcze kilkadziesiąt procent do dna. Może pojawić się trup w szafie, pod którego insiderzy wywalali papiery. Ja nigdy nie wchodzę w pozycję z dużą gotówką, podbieram ją sobie na spadkach, czasem dobieram na wzrostach, analizuję sytuację spółki i otoczenie rynkowe. Mam dużo czasu na zbudowanie portfela pod przyszłą hossę.
Zwróćcie też uwagę, że wszystkie wykresy podaję w skali 10-letniej. To już pokazuje mój horyzont inwestycyjny; jeżeli w spółce nic się nie dzieje, to trzymam bez względu na kurs. Mogę trzymać 4 lata, tak jak LUGa, nim zamknę pozycję z zyskiem:
Ale mogę też wywalić po latach kiszenia straty, jeśli się okaże, że spółka ma trupa w szafie, zamierza rozwodnić kapitał czy zaskakuje inną negatywną informacją. Jeśli zatem planujecie zakupy na kilka miesięcy, tygodni, czy nawet dni, szanse na zyski z tych pozycjach są niewielkie. Wtedy lepiej poczekać na wyprzedanie jakiegoś PGE czy Orange i zagrać pod odbicie.
Napiszcie co sądzicie o spółkach. Podawajcie też swoje typy, poddamy je wspólnym analizom i może uda się zbudować solidny portfel na nową hossę. Poprzedni, budowany w latach 2015-2016 dał mi dobre zyski, w 2018 nie liczę na jakieś większe zarobki. To ma być czas otwierania pozycji i kasowania dywidend. Ceny mogą spadać, będzie okazja tanio kupować, gorzej jakby rynek zaczął rosnąć i trzeba by drogo kupować. Wtedy trzeba zgadywać, czy zyski się polepszą itp. a w tym nie jestem dobry..
PS Nadjeżdża gen. Maczek
Bardzo dobre podejscie inwestycyjne żeby dobrze inwestować trzeba mieć zdrową psychike,ja przymierzam się do kruka i ccc obroty to u mnie ważny wskaznik i przede wszystkim poluje na liderów czyli spółki bijące swoje historyczne szczyty tak mi to nnajlepiej wychodzi ewentualnie dalsza akumulacja dino.
OdpowiedzUsuńZapomnialem że usd i waluty też są w kręgu moich zainteresowań w obecnej sytuacji rynkowej
OdpowiedzUsuńPrzewidujesz wzmocnienie usd? Jakieś poziomy, timing? Mi się wydaje, że przeszliśmy już na drugą stronę, tj. usdpln był w trendzie wzrostowym przez ponad 8 lat 2008-2016 i teraz czas na kilka lat odrabiania strat. Ale nie oznacza to, że nie będzie korekt, 2018 nadaje się dobrze na osłabienie złotego, małe spółki raczej nie spadają bez powodu..
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCiekawe typy Dedek. Szczególnie dwie poniższe mnie zainteresowały.
Arctice - przyglądam się już od jakiegoś czasu i wyczekuję odpowiedniego momentu do zakupu, myślę jednak, że to jeszcze nie teraz. Mimo, że spółka sporo opatnio straciła, liczę, że kupie ją jeszcze nieco taniej. Spółka z swig80, co tylko dobrze wróży.
Kurs Colian na przestrzeni ostatnich lat niewiele się zmienił, ale tak jak nam zaprezentowałeś jest technicznie w wciekawym miejscu. Myślę, że tak jak z ATC, trzeba jeszcze trochę poczekać z zakupem. Colin to chyba wybór do potrzymania w portfelu nieco dłużej.
Mogę się podzielić za to kilkoma swoimi typami, jestem ciekaw Twojej i innych opinii.
Ostatnio rozglądam się głównie za spółkami z swig80, które w perspektywie 6 miesięcy mogą być dobrym wyborem.
Ergis - ( akurat nie z swig80 :-) ) zdrowa spółka, z dobrymi wskaźnikami fundamentowymi i ze sporym potencjałem do wzrostów w najbliższym czasie. W przeciwieństwie do wyżej wymienionych, myślę że najlepszy momento do zakupu właśnie mineliśmy. Ciągle jednak Ergis na początku drogi ;-) Jeden z moich faworytów na następne półrocze i pewnie sporo dłużej.
Stalexport - dał mi już sporo zarobić. Myślę, że najbliże tygodnie to odpowiedni czas by umieścić ją ponownie w swoim portwelu. Zdrowa fundamentalnie spółka, kupując na obecnym poziomie będzie ciekawym nabytkiem. Myślę, że niedługo zobaczymy ją na wyższych poziomach. Spółka z swig80, co tylko działa na jej korzyść.
ASSECOSEE -ciekawa zdrowa spółka z swig80. Myślę jednak, że będzie ją możną kupić nieco taniej, puki co bacznie ją obserwuję w oczekiwaniu lepszy moment zakupu.
PROCAD - obiecująca zdrowa spółka dla cierpliwych. Jakiś czas temu już pokazała, że może być na niej naprawdę ciekawie. Myślę, że jej czas ponownie się zbliża. Mały pakiecik na obecnym poziomie nie jest ryzykiem. Sporym minusem jest mała płynność.
Ciekaw jestem waszych opinii.
pozdrawiam
SK
Ergis wygląda ciekawie, zerkam na technikę. Przebita linia trendu wzrostowego trwającego od 2012 i teraz nawrotka - test oporu, który wcześniej był wsparciem. Zakładasz, że moment do kupna już był, ale jeśli to korekta A-B-C, to obecne odbicie byłoby dopiero korektą B, a druga fala spadkowa może znieść kurs na 50% zniesienia całej hossy od 2012 w okolice 3.80-4.0 . Zastanawia mnie wieloletnie trwanie w strefie niedowartościowania - czy spółka może wrócić "do normy", czy jednak już trwale ozdrowiała.
UsuńSTX - dzięki, będę obserwował zachowanie. Może na jakieś krótsze zagranie uda się wejść.
ASE - fajne fundamenty, też bym kupił taniej ;) Tak na szybkie oko, 9.35 leży w paru technicznych punktach.
Procad - mam od 2015 :) Pojechałem z nim z 1.1 na 2.4 i wróciłem prawie do punktu wyjścia (1.4). W międzyczasie wpadła dywidenda i z raz obróciłem częścią papiera. Realizują inwestycję, która ma pomóc im się wybić, stąd brak dywidend w ostatnich 2 latach. Trzymam kciuki i spółkę, bo jest b. tania i cały czas zarabia. Liczę też, że im tam wypali druk 3d. Tylko to spółka dla cierpliwych, mogą się kisić jeszcze lata i wyrzucać z pozycji wodospadami. Jako jedna z kilkudziesięciu spółek w portfelu, to no problem, ale jeśli ktoś prowadzi portfel skoncentrowany, przeżyje sporo frustracji po drodze :)
Przy realizacji zysków na wig 20 powinien umocnić się usd to nie musi byc zmiana trendu dlugoterm ale alternatywa dla gotowki po realizacji zysków z gieldy.może warto w portfelu gotowkowym mieć trochę taniej kupione waluty plus jakieś lokaty w zł.
OdpowiedzUsuńMam podobne podejście inwestycyjne do Ciebie, jednakże preferuję spółki o większej płynności. Moje typy na najbliższe kilka miesięcy to:
OdpowiedzUsuńCI Games - spółka strasznie zdołowana po debiucie Sniper Ghost Warrior 3, który całkiem nieźle się sprzedaje a w grudniu prawdopodobnie wydadzą multiplayer. Wykazali zysk za 2Q 7,4 mln., za 3Q 3,6 mln.
GetBack - ostatnio kurs mocno spadł, a ze spółki napływają kolejne dobre informacje o nabyciu wierzytelności w kraju i zagranicą. Tempo rozwoju spółki jest niesamowite.
Amica - od początku roku spółka zdołowana o blisko 30 %, zysk po 3Q lepszy niż w 2016, wskaźnik C/Z 7, C/WK 1,38.
Medicalgorithmics - podobny przypadek do Amici, wyniki OK a spółka dostała niesamowite "baty" w tym roku. Z 340 na 170, obecnie 203.
Czy te spółki są w kręgu Twoich zainteresowań?
Jakoś żadnej z tych spółek nie potrafię ugryźć.
UsuńCigames - rajd na producentach gier przeszedł gdzieś koło mnie, nie uczestniczyłem w nim i już nie zamierzam. Zbyt wiele w tej branży zależy od sukcesów pojedynczych tytułów.
GetBack - zbyt krótka historia, nie do końca też ufam w wiarygodność wyników. Windykatorzy działają zbyt często na granicy prawa lub je łamią, jedna decyzja polityczna może uwalić ich biznes.
Amica - spółka bardzo dobra, więc wg Buffeta lepiej kupić taką po dobrej cenie, niż średnią spółkę po bardzo dobrej cenie. A jednak mnie ta cena jeszcze nie przekonuje, pamiętam ją po 3 zł :D Silny złoty im nie służy, są w trendzie spadkowym, nie uczestniczyli w hossie 2005-2007. Co, jeśli historia się powtórzy?
Medical - podobnie jak Amica, spółka dobra, solidna, ale w trendzie spadkowym przy wysokiej wycenie. Wiadomo, że biotech to nie fabryka gwoździ, tutaj liczy się wysoka rentowność, patenty, a nie wartość maszyn, ale nie potrafię tego wyceniać.
Być może każda z tych spółek da zarobić, ja po prostu nie mam oparcia w liczbach i znajomości specyfiki ich branż.
Dedek, a co z Orange i w ogóle spółkami z WIG20? Mnie tradycyjnie podoba się ACP w celu dokupienia na średnio-długi termin, jednak spółka raczej wypadnie z 1 ligi przy najbliższej rewizji indeksu.
OdpowiedzUsuńPo drugie, co sądzisz o znikaniu z GPW coraz większych spółek, takich jak Integer, a niebawem być może także Synthos, Emperia czy Robyg?
PS: interesujesz się modelarstwem i 2 wojną światową? Czym nas jeszcze zaskoczysz? ;-)
Na razie swig80 jest niedowartościowany względem wig20, więc na małych szukam okazji. Wig20 pociągnął mój portfel w 2017. ACP nie ruszam, bo są zależni od kontraktów publicznych. Wystarczy jakaś decyzja polityczna i leżą.
UsuńSpółki znikają z dwóch powodów: jest bardzo tanio na szerokim rynku, poza napompowanymi spółkami typu CDR czy Kruk, jest cała masa zdołowanych dobrych firm, zatem opłaca się je zdjąć. Z powodu niskich cen nie ma też sensu pozyskiwanie kapitału przez giełdę. A drugi powód to brak ochrony inwestorów indywidualnych w Polsce, można ich na różne sposoby pozbawić akcji, czy to przymusowymi wezwaniami za ułamek wartości księgowej, dodrukiem akcji za grosze dla siebie itd.
Na klockowe modele chwyciło mnie w tym roku, natomiast historia to moja pasja przez całe życie. Całe dzieciństwo i młodość grałem w gry strategiczne, a jedną z najdłużej męczonych był Panzer General II. Jak zobaczyłem Tigera i Jagdpanthera z Cobi, to się zaczęło..
PS Co do Orange, to kiedyś sprzedam resztówki po dychę :)
UsuńTrakcja dostała dzisiaj świerzaczka :-) reko na 8.3zł z bdm.Pozdro
OdpowiedzUsuńGood, jadę z małym pakietem, dorzuciłem też ZUE. Technicznie dla Trakcji widzę mocny opór na 9.30, tam byłoby fajnie wziąć zysk.
Usuńdedek maasz jakieś zdanie na temat pcc rokita ,firma płaci całkiem ok dywidende,ostanio było reko od bdm na 111zł?
UsuńDobra spółka, ale spóźniłem się na nią o 2 lata. Zawsze mam też obawę przy spółkach dość wysoko wycenianych z krótką historią na giełdzie, że może powtórzyć się na nich case Briju czy Unimotu.
UsuńZamknięte obie kolejówki, bessa ich mać :) W bessie trzeba krótko grać - mocny spadek, bierzemy, mocne odbicie - oddajemy, bo zaraz wrócą spadki i przebiją dno.
UsuńJa też się przymierzam do ATC ale jak przebije 3.5 i na razie drobne pakiety.
OdpowiedzUsuńTyle te obroty... Płynność papieru bardzo mała :(
Zainteresował mnie Polwax, na razie pakiet długoterminowy nabyty. Realizują bardzo dużą inwestycję, więc zawiesili dywidendy, rynek ich zmasakrował, choć dopiero opadli na wk. Kurs może mielić się latami, jak wcześniej LUG.
OdpowiedzUsuńDedek czy masz jakieś poziomy docelowe dla Orange i Pge?Ruszyło się trochę na energetykach,mam zamiar jeszcze dokupić Dino przy jakimś większym wyprzedaniu.
OdpowiedzUsuńDla Orange na razie nic nie mam, zakładam że zmienił się trend, więc mogę trzymać latami, albo zamknąć gdyby nagle wystrzeliło zbyt szybko do góry.
UsuńO energetykach zrobię szybki wpis.