tag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post3294854091414495519..comments2024-03-27T22:09:18.741+01:00Comments on Podtwórca: Dieta cz. 3 - natura, paleo i wegeUnknownnoreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-77528478939199309922014-09-22T11:00:06.761+02:002014-09-22T11:00:06.761+02:00Szczerze, to nie wierzę w takie rzeczy. Woda w kra...Szczerze, to nie wierzę w takie rzeczy. Woda w kranie interesuje mnie pod kątem czystości i wierzę pracownikom wodociągów, że jest lepsza niż woda kupowana w plastikowych butelkach. Woda do picia powinna być twarda (zawiera minerały), choć generalnie i tak większość wody pobieram z warzyw i owoców. Co do powietrza - dużo spaceruję, biegam, siedzę przy otwartym oknie i to mi wystarcza ;)<br /><br />Na nasze zdrowie wpływ ma niezliczona ilość czynników, ale jeśli skupimy się na paru najważniejszych: towarzystwo, ruch, odżywianie, osiągniemy 90% możliwości.dedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-55086396556148486542014-09-21T22:55:23.284+02:002014-09-21T22:55:23.284+02:00Interesowales sie moze takimi dzialaniami jak ozon...Interesowales sie moze takimi dzialaniami jak ozonowanie i jonizowanie wody i powietrza? U mnie woda w mojej okolicy jest mocno chlorowana, wiec czytalem, ze ozon moze ow chlor usunac. Poza tym domu multum sprzetu elektronicznego, wiec mam tez nadzieje, ze jonizowanie powietrza sprawi, ze powietrze bedzie swizsze. W necie rozne rzeczy mozna wyczytac... rowniez sprzeczne ze soba.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-14680623057753020842014-09-16T09:17:21.263+02:002014-09-16T09:17:21.263+02:00Trafiłem na bardzo fajny artykuł ultra-sportowca, ...Trafiłem na bardzo fajny artykuł ultra-sportowca, który rozwija i poszerza temat:<br />http://strakman.com/paradoks-konia-weganskiego/dedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-85230223678521086352014-09-15T09:18:47.732+02:002014-09-15T09:18:47.732+02:00Hej,
Przewałkowałem temat na wszelkie możliwe spos...Hej,<br />Przewałkowałem temat na wszelkie możliwe sposoby, niestety nie natrafiłem na żadne lekarskie/naukowe potwierdzenie tej informacji. Siemię lniane na pewno warto jeść dla tłuszczów Omega-3, natomiast oficjalne portale dla wegan i wegetarian potwierdzają, że z roślin b12 nie uzyskamy. Polecam komentarz pod jednym z wpisów w tej sprawie:<br /><br />" Bibog pisze: <br /><br />Niestety wiadomość o B12 muszę potraktować jako plotkę. Nie udało się znaleść źródła takiej rewelacji.. Mam ścisły umysł i informacje z internetu staram się weryfikować. O tej rewelacji nie wspomina strona domowa (sklep jak wszystkie) http://www.dr-johanna-budwig.de/dr-johanna-budwig/biografie.html<br />Rodanaza neutralizuje cyjanki<br />http://luskiewnik.strefa.pl/biochemia/biochemia_ogolna.htm<br />(info pod koniec części cyjanogeneza).<br />B12 produkują bakterie. Popatrzcie jak wyglada jej struktura chemiczna w wikipedii. Kobalamina z tymi cyjankami daje cyjanokobalaminę więc to co robi rodanaza może mieć w tym udział, ale skąd cała kobalamina z kobaltem w środku? to robią bakterie!, ktore u człowieka występują tylko w dolnej części przewodu pokarmowego skąd już się niewiele wchłania.<br />Bardzo polecam artykuł :<br />http://www.vegepolska.pl/witamina-b12/ – to jest źródło któremu ufam jeśli chodzi o fakty.<br /><br />Przed erą higieny zjadało się zawsze trochę „brudu” i to wystarczało. Ekologiczne warzywa, nie umyte w 100%tach mogą działać jak dieta hinduskich wegan, która nie wymagała suplementacji. Ale ma to inne ryzyka więc kto dziś się odważy? Ja nie zachęcam. "dedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-44265213209773976492014-09-14T23:00:27.534+02:002014-09-14T23:00:27.534+02:00To nie byłem ja, to była moja żona ;)To nie byłem ja, to była moja żona ;)SiPhttps://www.blogger.com/profile/05603126014898835116noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-56488613862374718592014-09-14T22:58:53.138+02:002014-09-14T22:58:53.138+02:00Odnośnie suplementacji B12
Siemię lniane zamiast s...Odnośnie suplementacji B12<br />Siemię lniane zamiast suplementów B12. - Najlepszym dowodem na to, że siemię nie tylko nie jest toksyczne, ale wręcz leczy, jest antynowotworowa dieta Dr Budwig dzięki której powróciło do zdrowia wielu terminalnych pacjentów, którym tradycyjna medycyna odmówiła już pomocy. Dieta ta jest oparta na mielonym siemieniu i oleju wyciskanym na zimno z ziaren lnu. Siemię nie jest przy tym nigdy podawane samodzielnie, lecz w połączeniu z sokami owocowymi, miodem, owocami lub nabiałem (surowe mleko lub wykonany z niego w domu twaróg), co powoduje, że potencjalnie niebezpieczne reakcje chemiczne nie mają miejsca, a zamiast tego siemię obdarza nas korzyściami zdrowotnymi. Dlaczego tak się dzieje? Otóż Dr Budwig odkryła, że obecny w tkankach (oraz w naszej wątrobie) enzym rodanaza w obecności związków siarki przekształca cyjanki w cyjanokobalaminę czyli witaminę B12. Jest to ważna informacja dla wegan i witarian. Nie musicie przyjmować syntetycznej B12 w tabletkach, spożywajcie zmielone siemię w owocowych sokach lub posypcie nim sałatkę, w której są cebula i czosnek. Wasz organizm sam wyprodukuje B12 w wystarczającej ilości.SiPhttps://www.blogger.com/profile/05603126014898835116noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-83008569302510461802014-09-12T08:27:55.893+02:002014-09-12T08:27:55.893+02:00Już trochę o tym pisałem:
- stany zapalne dziąseł ...Już trochę o tym pisałem:<br />- stany zapalne dziąseł i zębów (pod koniec jak jadłem mięsny obiad 2-3 dni z rzędu, krwawiły mi dziąsła - po przejściu na wegetarianizm problem całkowicie zniknął),<br />- nie mogłem oddychać przez nos w nocy - mimo 3 lat "leczenia" u laryngologa jedyne co uzyskałem, to że dało się oddychać, jeśli zażyłem xylometazolin; dopiero radykalne oczyszczenie metodami Tombaka, odstawienie mięsa i słodyczy na kilka tygodni ku mojemu całkowitemu zdziwieniu (bo w ogóle nie myślałem wtedy, że jest to możliwe) usunęło problem raz na zawsze,<br />- wypryski na cerze,<br />- zacząłem chrapać.<br /><br />Pewnie byłoby tego więcej, ale nie wszystkiego byłem świadomy. Teraz trochę o moim podejściu do żywienia, które ukształtowało się w latach 90-tych. Wtedy królowało podejście: tłuszcz to zło, węglowodany ok ale tylko złożone po ćwiczeniach, żeby uzupełnić glikogen, a białko is everything. Amerykańscy kulturyści jedli każdego dnia białka z jajek (żółtka wywalali, bo miały cholesterol :D ) , odsączali kotlety z tłuszczu na bibułkach i oprócz tego, że wpieprzali niemal same mięcho (bez tłuszczu), nabiał (chudy) i jaja (bez żółtek), pili jeszcze odżywki białkowe.<br /><br />Oczywiście nie byłem takim hardkorowcem, jadłem wszystko w dość dużych ilościach + jakieś 200% normy nabiałowo-mięsnej, żeby budować mięśnie. Teraz się okazuje, że zupełnie niepotrzebnie: http://www.sci-fitness.pl/2014/05/potrzebujesz-mniej-biaka-niz-myslisz.html , ale wtedy w każdej książce i czasopiśmie jakie mi wpadały w ręce autorzy pisali, że aby budować, musisz jeść dużo budulca.dedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-72628519098544810282014-09-12T01:14:39.449+02:002014-09-12T01:14:39.449+02:00"Kilkanaście lat temu ograniczałem mięso i na..."Kilkanaście lat temu ograniczałem mięso i nabiał, bo za dużo go jadłem budując atletyczną sylwetkę i nabawiłem się wielu dolegliwości. " Możesz napisać jakich konkretnie?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04284181857740933698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-72591346706325025822014-09-11T22:19:17.342+02:002014-09-11T22:19:17.342+02:00O bieganiu! Nie mogę się doczekać.O bieganiu! Nie mogę się doczekać.run around the lakehttps://www.blogger.com/profile/01328987417104538849noreply@blogger.com