tag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post4106646390667232077..comments2024-03-27T22:09:18.741+01:00Comments on Podtwórca: Motywy cz. 3 ost. Kiedy trzeba zrobić 10 rzeczy narazUnknownnoreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-11353526668767408562009-09-25T18:27:05.078+02:002009-09-25T18:27:05.078+02:00@luk
Jednak wpis będzie później, mam masę roboty....@luk<br /><br />Jednak wpis będzie później, mam masę roboty. Ale pozytyw jest taki, że metodę wykorzystuję i może na niej realnie skorzystasz.<br /><br />Pozdrodedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-77022450714655363462009-09-25T08:29:12.128+02:002009-09-25T08:29:12.128+02:00@luk
Masz dobrą szansę, żeby poczuć, jak prowadzi...@luk<br /><br />Masz dobrą szansę, żeby poczuć, jak prowadzi się firmę :) Co odróżnia startującego biznesmena od ciebie, poza tym, że podpisał jakieś papiery w urzędach i może wrzucać swoje zakupy w koszt? Nic.<br /><br />Na necie są tutoriale, fachowe blogi, skorzystaj z tego. Ucz się bez celu, bez wyrzutów - o tym właśnie był wpis na blogu; ja przeżywałem podobne katusze, kiedy wszystko wydawało się bez sensu. Nie miałem motywacji, żeby robić duży projekt, którego potem mogłem nie sprzedać. Po co się tyle wysilać, skoro nic nie zarobię? Blokowało mnie to, że przed podjęciem jakiekogolwiek działania przygniatał mnie rozmiar pracy do wykonania.<br /><br />Ale.. zrobię dziś o tym wpis, zobaczysz, że jest sposób na ucieczkę wprzód.<br /><br />Tymczasemdedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-22557726959624538402009-09-24T21:19:11.930+02:002009-09-24T21:19:11.930+02:00hmm brakuje dyskutantow ?? moze czesc ludzi popros...hmm brakuje dyskutantow ?? moze czesc ludzi poprostu w duzej czesci sie z toba zgadza ? a moze to brak odzewu w danej sprawie ?<br />dla mnie najgorszym demotywatorem jest brak zajecia. mam mnostwo czasu i zajmuje sie pierdolami zamiast nad czyms przysiasc i rezultatem tego jest np bezsensowne gapienie sie w notowania.<br />gdy pracowalem (fajnie brzmi) mialem jakby dodatkowe dopalacze. wciagalem wiedze jak gabka, teraz zarzucilem ta tematyke.niby powinienem szukac pracy ale wlasnie automatyczne kasowanie cv ;) i obecna sytuacja gospodarcza mnie dobija. no ale zaczalem odbiegac od tematu wiec koncze :)luknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-4868390002008912392009-09-24T20:12:02.616+02:002009-09-24T20:12:02.616+02:00Maili nie mogę filtrować, bo najpierw muszę je dok...Maili nie mogę filtrować, bo najpierw muszę je dokładnie przeczytać a samo przerzucenie potem maila do odpowiedniego katalogu robię już nawykowo.<br /><br />Ale znowu podsunąłeś mi temat na wpis :) Z tymi automatyzującymi systemami to mój konik. Myślałem nawet kiedyś, żeby napisać kurs automatyzowania pracy na komputerze. Przydałoby się to nawet mi, bo w zalewie języków i narzędzi szybko zapominam w jaki sposób rozwiązałem dany problem.dedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-35304247143036967452009-09-24T19:49:33.051+02:002009-09-24T19:49:33.051+02:00Ciekawa metoda na występujący czasami "brak n...Ciekawa metoda na występujący czasami "brak natchnienia". :)<br /><br />Co do zbierania się różnych czynności zaś, to ja z kolei czytałem książkę "7 nawyków skutecznego działania". Tam opisana jest metoda, która w skrócie mówi, żeby zawsze znajdować czas na inwestowanie w długotrwałe rozwiązania dla spotykanych problemów. Np. część czasu, który przeznaczysz na segregowanie poczty przeznaczyć na stworzenie lepszych automatycznych filtrów / klasyfikatorów. W ten sposób zaległości przestaną się nawarstwiać, bo znaleźliśmy na nie lepsze "systemowe" rozwiązanie.nazgulhttp://nazgul.jogger.plnoreply@blogger.com