tag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post3177697946931197584..comments2024-03-27T22:09:18.741+01:00Comments on Podtwórca: Dziennik transakcji 1w07.2010, Nowa strategia, indeksy i walutyUnknownnoreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-24512881441132236132010-07-08T13:45:11.060+02:002010-07-08T13:45:11.060+02:00czesc herodot,
Dzieki za komentarz - zdecydowanie...czesc herodot,<br /><br />Dzieki za komentarz - zdecydowanie sie z nim zgadzam! Pisalem juz kilka razy o tym, ze w 2009 roku pomimo slabej gry wyszedlem na plus dzieki dwom bardzo silnym falom wzrostowym.<br /><br />Strategia 50zl dziennie juz mi sie nie sprawdza, wystarczylo zle obstawic spadki i stracilem wszystkie zyski z tygodnia. Zdaje sobie sprawe, ze ucinanie zyskow i trzymanie strat to pierwszy krok do bankructwa i stosuje wiele mechanizmow, ktore maja wyeliminowac ryzyko:<br /><br />1. okreslam trend glowny (aktualnie to spadkowy/boczny)<br />2. zalozmy, ze teraz jest spadkowy - w takim razie staram sie polowac na S-ki i w razie korekt wzrostowych kupuje przecenione silne spolki (pge, pgn, dzis enea)<br />3. jesli kupilem akcje, ktore spadaja, natychmiast ucinam strate w przypadku spolek spekulacyjnych (np. idm, skotan), w przypadku spolek rokujacych na pobicie ceny w przyszlosci redukuje je ponizej progu bolu (arctic, jutrzenka) z nastawieniem, ze w dolku usrednie i jeszcze na swoje wyjde.<br /><br />Chcialbym zalapac sie na jakis mocny jednostajny ruch, tylko ze przy obecnym stanie rynku nie widze okazji. Dalszy boczniak - skalpowanie, wzrosty? pod co? drugie dno kryzysu coraz pewniejsze, prawdziwe klopoty (deficyty) dopiero sie zaczynaja. Spadki? To by mi najbardziej gralo - skubalbym S-kami i podbieral malymi pakietami co lepsze akcje.<br /><br />Na konkretne zyski przyjdzie czas po kolejnym dolku bessy, drugi raz takich okazji jak w lutym 2009 nie przepuszcze. A jak rynek nie zrobi prezentu i bedziemy sie konsolidowac az do kolejnej hossy, to zostaje tylko skalping.dedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-68226320172650494012010-07-08T12:03:16.618+02:002010-07-08T12:03:16.618+02:00czesc Dedek!
jeszcze w sprawie Twojej strategii.....czesc Dedek!<br /><br />jeszcze w sprawie Twojej strategii...<br />mam teraz sporo czasu i sie uczę.<br />dzieki Investorovi TS probuje zrozumiec ;) od kilku dni Schwagera - Mistrzowie rynkow finansowych.<br />wczoraj wpadlo mi to:<br />"Rynek działa jak twój przeciwnik, który stara sie nauczyć cię, jak źle inwestować."<br /><br />i później:<br />"Ponieważ większość małych i średnich zysków ma tendencję do znikania, rynek uczy nas, by zyski te realizować, zanim przepadną. (skąd my to znamy?) Ponieważ rynek przez większość czasu znajduje sie w fazie konsolidacji, a nie w trendach, radzi, by kupować na spadkach i sprzedawać na wzrostach. Ponieważ rynek długo utrzymuje jeden poziom cen i wydaje się, że jeśli poczekamy wystarczająco długo, to znów powróci do poziomu, na którym już był, uczy nas, byśmy nie zamykali pozycji przynoszących straty. Rynek lubi nas uspokajać fałszywym bezpieczeństwem technik dających wysokie prawdopodobieństwo osiągnięcia zysku, które w długim okresie przynoszą zwykle ogromne straty. Ogólna zasada mówi, że to, co działa przez większość czasu, jest odwrotnością tego, co działa w długim terminie."<br />William Eckhardt<br /><br />polecam szczerze!<br /><br />pozdr.herodotnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-39225971122032004622010-07-06T11:41:45.275+02:002010-07-06T11:41:45.275+02:005 lat tyle średnio zajmuje inwestorowi zrozumienie...5 lat tyle średnio zajmuje inwestorowi zrozumienie tego co robił źle po tym okresie prawdopodobieństwo sukcesu wzrasta dlatego życzę dużo cierpliwości i determinacji! nie zapominając o psychice i wielu innych czynnikach jak emocja , czas, wypalenie zawodowe itd itd :)investorskhttp://investorsi.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-22878658790185135182010-07-04T20:44:08.710+02:002010-07-04T20:44:08.710+02:00Strategia z pewnoscia optymalna nie jest. Popatrzm...Strategia z pewnoscia optymalna nie jest. Popatrzmy na to inaczej - lepiej miec jakikolwiek plan, niz dzialac chaotycznie. I niech taka nauka zostanie w mozgu, a potem przyjdzie czas na duzo lepsze strategie. Poza tym mam duzo pracy przy projektach i jesli szybko uporam sie z malym zyskiem, zostaje wolna glowa do pracy.<br /><br />pozdrdedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-78345868098558134202010-07-04T20:38:58.153+02:002010-07-04T20:38:58.153+02:00@ Dedek:
dzieki!
ps. moze warto pomyslec o zarzad...@ Dedek:<br />dzieki!<br /><br />ps. moze warto pomyslec o zarzadzaniu kapitalem, a nie o cieciu zysku przy 50plnach!<br />moze lepiej isc w przeciwnym kierunku: ciac strate przy 50plnach, a w momencie, kiedy rynek jest po twojej stronie, ustawic kroczacego stopa, o wyskokosci 50pln... ? :)<br /><br />pozdr.herodotnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-3014870178745586932010-07-04T19:37:23.761+02:002010-07-04T19:37:23.761+02:00Witam dyskutantow.
@Anonimowy
Na HDX zarobilem p...Witam dyskutantow. <br /><br />@Anonimowy<br />Na HDX zarobilem pare stowek w zeszlym roku, kiedy poszedl z 33 na 44zl. Potem czekalem dosc dlugo az dobije do linii trendu spadkowego, ale przed dywidenda skusilem sie na 30 sztuk po ok. 38zl. Dalsze spadki zaskoczyly mnie, zaczynam podejrzewac, ze cos nie tak z ta spolka. Kiedys Techmeks tez wydawal sie stabilny i niedoszacowany. Niby HDX dlugow nie ma, placi regularnie dywidendy a kierunek tylko jeden. <br /><br />Z drugiej strony w pamieci mam ekstremalne dolowanie Ambry, kiedy wychodzil z niej fundusz Trigon (z 20zl na 1.13). Jak juz wylazl, to kurs wystrzelil na polnoc. Z HDX wychodzi BBC i moze tez IDM, ktory wyprzedaje aktywa pod kupno akcji jakiegos banku.<br /><br />@investor_TS<br />Bardzo chetnie zlamie reguly eksperymentu, jesli naucze sie zarabiac wiecej. Na razie nie widze innej opcji - akcje sa za drogie, instrumenty pochodne zbyt trudne dla mojej psychiki. 2009 rok to byla wielka gratka dla doswiadczonych inwestorow kupujacych akcje. Moim celem jest dotrwac do kolejnego dolka bessy, kiedykolwiek ona nastapi. Wtedy malych, przecenionych spolek tak latwo nie oddam.<br /><br />@herodot<br />http://podtworca.blogspot.com/2010/02/mortgage-tsunami.html<br /><br /><br />Pozdrdedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-58317541561755814752010-07-04T19:15:10.489+02:002010-07-04T19:15:10.489+02:00@ Dedek:
skłaniam sie do twierdzenia Investors TS:...@ Dedek:<br />skłaniam sie do twierdzenia Investors TS: jesli przez rok, dwa bedziesz skutecznie realizowal strategie 50pln/dziennie, to jak pozniej bedzie wygladala sytuacja, gdy bedziesz chcial aby zyski rosly? a ruch o 50pln w gore zostal juz wykonany? :)<br /><br />i jeszcze: jakis czas temu pisales o zaleznosci spadkow na rynkach i ilosci kredytow do splacenia w stanach? badz jakos tak...<br />nie moge tego znalezc:/<br />moglbys odswiezyc sprawe?<br /><br />pozdrawiam!herodotnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-67646517704606063802010-07-04T12:54:01.535+02:002010-07-04T12:54:01.535+02:00"Strategia 50zł dziennie" przypomina mi ..."Strategia 50zł dziennie" przypomina mi próbę napicia się wody z hydrantu. A przyzwyczajenie umysłu do małych zysków może okazać się skuteczną metodą jak-nie-zarobić na giełdzie.<br />Z ciekawością będę obserwował dalsze losy "eksperymentu".<br />Pozdro,investor_tshttp://investor.blox.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-85576011085492343202010-07-04T00:39:18.858+02:002010-07-04T00:39:18.858+02:00HDX to prawdziwa zagadka dla mnie. Fundamentalnie ...HDX to prawdziwa zagadka dla mnie. Fundamentalnie świetna spółka a technicznie od dłuższego czasu szuka swojego dna. <br /><br />BTW, bardzo interesujący wpis. Odzwierciedla po części także moje zachowania...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-79573120702354739112010-07-02T19:29:51.324+02:002010-07-02T19:29:51.324+02:002008: zaczalem przygode z gielda w pazdzierniku, a...2008: zaczalem przygode z gielda w pazdzierniku, ale kupowalem za smieszne kwoty, np. 10 sztuk Lotosa, 5 PKO. Zarobilem ok 300zl i przenioslem na 2009 rok mocno przecenione akcje (na Lotosie, Dudzie i Agorze mialem po kilkadziesiat % w plecy).<br /><br />2009: na inwestycje przeznaczylem 20 tys. i chcialem ugrac 20%, zarobilem ok. 3000, zatem stopa zwrotu byla 15% . Nalezy uwzglednic tu strate ok. 2tys. na kontraktach oraz ok. 400zl straty na funduszach kupionych w 2007 roku, ktora byla "zamierzona", tj. po tym jak wyszedlem w kwietniu na plus, przeznaczylem caly zysk na nauke kontraktow.<br /><br />2010: W tym roku chcialem zarobic 20% z 30tys. czyli 6tys., w styczniu i lutym bylo dobrze, marzec bardzo slaby, w kwietniu troche lepiej, ale odliczylem podatek i wyszlo na czerwono (stopy zwrotu licze netto). Od maja dodatnio, 1500zl z zysku przelalem na nauke forexa, wiec moze byc problem z wykonaniem planu. 15% netto jak w zeszlym roku bedzie satysfakcjonujacym wynikiem, ale szanse na 20% wciaz sa.<br /><br />Zaczynajac przygode z gielda zalozylem, ze pierwsze 2 lata to nauka. Pierwsze kontakty z rynkiem kapitalowym (fundusze i akcje hutmena za 150zl :D ) mialem w 2007 roku, ale staz licze od pazdziernika 2008, kiedy zobaczylem notowania, podstawowa terminologie i zaczalem kupowac akcje.<br /><br />Pierwsze notowania ogladalem na stronie parkiet.com opoznione o 15 minut i na ich podstawie skladalem zlecenia :D Dopiero po miesiacu dowiedzialem sie, ze mozna ogladac je online w emaklerze.<br /><br />BTW 20% to dla mnie bardzo wysoka stopa zwrotu. W 2009 moglem miec z samej Ambry 13tys. zysku, z IDM pare tys., z Lotosa zamiast -1000zl , +1000zł itd. Takie gadanie po czasie. Zostala nauka, zeby nie spieprzyc kolejnego dolka bessy :)<br /><br />Z drugiej strony preferuje styl minimalizacji ryzyka, aktualnie ponad polowa kapitalu przeznaczonego na inwestycje jest w gotowce, reszta glownie w spolkach defensywnych (TPS, PGE) i troche w tym, z czego nie zdazylem zwiac (ATC, JTZ), ale zredukowalem do poziomu w ktorym zaden zjazd nie zrobi na mnie wrazenia. No i Hardex, ktory nie ma dlugow, placi dywidendy i kiedys jeszcze wystrzeli. Wszystkie spolki z portfela wyplacaja dywidendy.dedekhttps://www.blogger.com/profile/16548043307351885973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3055143863270673963.post-78971733774792218662010-07-02T18:19:08.528+02:002010-07-02T18:19:08.528+02:00Dedek: dosc enigmatycznie poruszyles ten watek wie...Dedek: dosc enigmatycznie poruszyles ten watek wiec zapytam wprost.<br />Jakie stopy zwrotu zanotowales w roku 2008 i 2009?Anonymousnoreply@blogger.com